Dziękuję za odpowiedź, chociaż nie za wiele z niej wynika. Jestem amatorem, ale cos tam robilem juz z budowlanką. Robiłem regipsy, proste ścianki, zabudowy, gładzie, tynki, nie duze wylewki, ogrodzenia, obrzeza itd. Znam jakies podstawy hydrauliki i elektryki. Ogladalem sporo filmików dotyczących budowlanki bo lubię ten temat, tak samo konstruowanie roznych maszyn i urządzeń, majsterkowanie. Lubiłem oglądać sporo vlogów z budowania małych domów systemem gospodarczym od zera i jakieś remontowe sprawy. Takich filmów ogladalem mase, chyba, że masz na myśli filmy o tej konkretnej sytuacji ktora mam, ale takich nie mogę znaleźć.
Jedynie znalazłem trochę artykułów na interesujący mnie obecnie temat, w tym taki konkretniejszy z zmniejszymi czy większymi katastrofami budowlanymi, były zdjęcia zaadnietych stropów piwnic oraz takich całkiem zawalonych oraz zawalonego balkonu Oraz w miarę dokladnie opisy co, jak i dlaczego. Nic więcej nie znalazłem.
Obliczyłem jedynie, że wylewka ważyłaby ok 10-12ton, podloga którą wywaliłem wraz z gruzem i żwirem ma może że 2-3t, choc po obliczeniu ile bedzie wazyla nowa to raczej skłaniam się ku 3-4t. Podloga na legarach na moich 40m kwadratowych to waga ok 2t licząc bloczki na których będą leżały legary, troche betonu pod nimi by je wypoziomowac, same legary i płyty osb. Już zdecydowałem, że robię podloge na legarach, bo roznica jest znaczna. Myślałem, że beton będzie wazyl 2-3razy więcej, a wychodzi na to, że to będzie 5-6razy więcej. Nie będę ryzykował.
Chciałbym się zapytać, czy mój pomysł na wzmocnienie stropu piwnicy jest ok? Czy macie jakieś propozycje, czy sytuacja jest do opanowania i czy jest niebezpieczna czy w miarę ok?
Druga sprawa to tato który pol zycia robil budowlankę zmarl w tym roku, w kwietniu, zdążył się pocieszyć, że syn kupil mieszkanie, ale doczekal tylko posprzątania mieszkania z mebli i śmieci a nie zdążył w niczym pomóc. Pracowac mógłbym nawet sam, ale brakuje mi wsparcia teoretycznego, chodzi o to jakich materiałów użyć do różnych prac, czego nie robić, jakich błędów nie popełniać itd. Przeglądam artykuły, ogladam filmiki i czytam co konkretniejsze komentarze, ale chcialbym się wspomóc jeszcze jakims forum. Założyłem konto właśnie tutaj, na murator, mogę w tym temacie jeszcze troszkę podopytywac na rozne tematy na kolejnych etapach remontu? Pozdrawiam.
Edit: posiadam tez troche narzedzi, ale nie wiem o jakie konkretnie ci chodzi. Może specjalistycznych to nie mam, ale z 2 wkrętarki są, wyzynarka, ze 3 fleksy, wiertarki ze dwie, winda do regipsow ktora tato niedawno kupil przed śmiercią, spawarka, i pierdoly jak rozne pace, szpachelki, łomy, łopaty itd.