Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

orion200

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    78
  • Rejestracja

O orion200

  • Urodziny 01.10.1976

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    Wykończam budowe a budowa wykończa mnie...Powoli finiszujemy.

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Tomice
  • Województwo
    mazowieckie

orion200's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam, jeśli chodzi o mnie to ja zakwaterowałem moją ekipę w garażu metalowym kótry zakupiłem i muszę przyznać że sprawdziło to się świetnie. Po pierwwszym etapie jak już powstał strop moi budowlańcy przenieśli się do pokoju na dole a garaż zaczął sprawować funkcję magazynu.Pozdr.
  2. Realne jest choć powiem szczerze musisz się wykazać organizacyjnie i mieć zaplanowane ekipy niemalże co do dnia (a z tym bywa różnie)......oczywiście życzę powodzenia w budowaniu
  3. Witam Jestem na etapie budowy Gracjana mam już stan surowy z dachem (dachówka Brass).Na dole robie ogrzewanie podłogowe a na górze będą grzejniki. Pozdrawiam Marcin
  4. qboss-rozumiem że ekipe miałeś solidną....... jeśli tak proszę o namiar...chyba jednak zdecyduje się na tynki gipsowe
  5. Tak,właśnie słyszałem że jest generealnie problem z naprawą tynków cementowo wapiennych.
  6. Witam, powiem szczerze czym więcej czytam na temat tynków wewnętrznych tym jestem głupszy Muszę się zdecydować w ciągu miesiąca na jakiś rodzaj tynków dlatego pozwoliłem sobie zapytać Was jakie tynki zrobiliście u siebie i jak się one sprawdzają.Proszę napiszcie o swoich tynkach plusach i minusach....
  7. ZACIĄGNIĘTE GDZIEŚ Z NETU ALE KAPITALNE DLATEGO POZWOLIŁEM SOBIE WRZUCIĆ :-) ZIMA W BESKIDACH!!! > > > > UWAGA NA NIECENZURALNE SŁOWA > > > ____________________________________________________________________________ > ___________________________________ > > > > 2 sierpnia > > > > Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Beskidach. Boże jak tu > > pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę > > się doczekać,kiedy pokryją się śniegiem. > > > > 4 października > > > > Beskidy są najpiękniejszym miejscem na ziemi !!! Wszystkie liście > > zmieniły kolory na tonacje pomarańczowe i czerwone.Pojechałem na > > przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. Jakie wspaniałe i > > okazałe, Jestem pewien, że to najpiękniejsze zwierzęta na świecie. > > Tutaj jest jak w raju. Boże !!! Jak mi się tu podoba. > > > > 11 listopada > > > > Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się, a za oknem > > wszystko było przykryte białą, cudowną kołderką. Wspaniały widok. Jak > > z pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy całą rodziną na zewnątrz. > > Odgarnęliśmy śnieg ze schodówi odśnieżyliśmy drogę dojazdową do > > naszego pięknego domku. Później zrobiliśmy sobie świetną zabawę - > > bitwę śnieżną(oczywiście ja wygrałem). Wtedy nadjechał pług śnieżny i > > zasypał to co wcześniej odśnieżyliśmy, więc znowu musieliśmy odśnieżyć > > drogę dojazdową.Super sport.Kocham Beskidy. > > > > 12 grudnia > > > > Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Odśnieżyłem drogę, a pług śnieżny znowu > > powtórzył dowcip z zasypaniem drogi dojazdowej. Poprostu kocham to > > miejsce. > > > > 19 grudnia > > > > Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdną drogę > > dojazdową nie mogłem pojechać do pracy. Jestem kompletnie wykończony > > ciągłym ośnieżaniem. Na dodatek bez przerwy jeździ ten pieprzony pług. > > > > 22 grudnia > > > > Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Całe łapy > > mam w pęcherzach od łopaty. Jestem pewien, że pług śnieżny czeka już > > za rogiem żeby wyjechać jak tylko skończę odśnieżać drogę dojazdowa > > -skur... > > > > 25 grudnia > > > > Wesołych,Pierdolonych Świąt !!! Jeszcze więcej napadało tego > > białego,gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skur....el> > od pługu śnieżnego przysięgam - zabiję ch... . Nie rozumiem, dlaczego > > nie posypują drogi solą jak w mieście, żeby rozpuściła to zmarznięte, > > śliskie gówno. > > > > 27 grudnia > > > > Znowu to białe kurestwo spadło w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem > > nosa z domu,oczywiście z wyjątkiem odśnieżania tej jeb... drogi > > dojazdowej za każdym razem kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę > > dojechać.Samochód jest pogrzebany pod wielką górą białego gówna. Na > > dodatek meteorolog w telewizji zapowiedział dwadzieścia pięć > > centymetrów dalszych opadów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić ile to > > jest łopat pełnych śniegu. > > > > 28 grudnia > > > > Jeb... meteorolog się pomylił !!! Napadało osiemdziesiąt pięć > > centymetrów tego białego kure..... Ja pier... - teraz to nie > > stopnieje nawet do lipca. Pług śnieżny na szczęście ugrzązł w zaspie, > > a ten ch... przylazł do mnie pożyczyć łopaty. Myślałem że go od razu > > zabiję, ale najpierw mu powiedziałem, że już sześć łopat połamałem > > przy odśnieżaniu, a siódmą i ostatnią rozp... o jego zakuty, > > góralski łeb. > > > > 4 stycznia > > > > Wreszcie jakoś wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić cos > > do jedzenia i picia. Kiedy wracałem, pod samochód wskoczył mi jeleń. > > Ten pojeb... zwierz z rogami - narobił mi szkód na trzy tysiące. Przez > > chwilę przebiegło mi przez myśl, że jest on chyba w zmowie z tym > > ch... od pługu śnieżnego. Powinni powystrzelać te skurw.... > > jelenie. Że też myśliwi nierozwalili wszystkich w sezonie. > > > > 3 maja > > > > Dopiero dzisiaj mogłem zawieźć samochód do warsztatu w mieście. Nie > > uwierzycie jak zardzewiał od tej jeb.... soli, którą jednak sypali > > drogę. Na podjeździe stał zaparkowany, umyty i błyszczący pług śnieżny > > z nowym kierowcą. Tamten podobno jeszcze leczy rozjeb.... łeb. Na > > szczęście od uderzenia stracił pamięć, bo jeszcze poszedłbym za ch... > > siedzieć. > > > > 18 maja > > > > Sprzedałem tą zgniłą ruderę w Beskidach jakiemuś wypacykowanemu > > inteligentowi z miasta. Powiedział, że całe życie o tym marzył i > > zbierał kasę,aby na emeryturze odpocząć. A to się głupi ch... zdziwi > > jak przyjdzie zima i ten drugi ch... wyjdzie ze szpitala. Ja > > przeprowadziłem się z powrotem do mojego ukochanego i urokliwego > > miasta. Nie mogę sobie wyobrazićjak ktoś mający chociaż troszeczkę > > rozumu i zdrowego rozsądku,może mieszkać na jakimś zasypanym i > > zmarzniętym zadupiu w Beskidzie... > > ZIMA W BESKIDACH
  8. Witam, Potrzebuję zakupić elementy ogrodzenia siatka,słupki linka itp.Cz y wiecie gdzie na naszym terenie można zakupić te elementy w rozsądnych cenach? Pozr.Orion
  9. Powiem szczerze że musicie dużo się nachodzić i naprosić żeby zainteresowali się "waszą sprawą". U nas było do pociągnięcia ok 270 metrów wodociągu do kilku działek i tez nie chcieli ale w końcu po prawie roku chodzenia do wodociągów i pani Burmistrz udało się dogadać że my właściciele działek zrobimy projekt zaniesiemy go do pozwolenia na budowe a po otrzymaniu tego pozwolenia oni wykonają wodociąg.Pozwolenie otrzymaliśmy w listopadzie 2009 a wodociąg nam położono niedawno.Życze powodzonka i cierpliwości.Pozdr.Marcin
  10. Powiem szczerze że musicie dużo się nachodzić i naprosić żeby zainteresowali się "waszą sprawą". U nas było do pociągnięcia ok 270 metrów wodociągu do kilku działek i tez nie chcieli ale w końcu po prawie roku chodzenia do wodociągów i pani Burmistrz udało się dogadać że my właściciele działek zrobimy projekt zaniesiemy go do pozwolenia na budowe a po otrzymaniu tego pozwolenia oni wykonają wodociąg.Pozwolenie otrzymaliśmy w listopadzie 2009 a wodociąg nam położono niedawno.Życze powodzonka i cierpliwości.Pozdr.Marcin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...