a teraz konkrety:
- majstrzy wykopali komplecik fundamentów, z pomocą przyszła im troszkę koparka do wykopania jednego pomieszczenia piwnicznego,
- zaszalowali komplecik,
- wylali z betoniarki fundament schodkowy, po to by jak już przyjedzie prawdziwa betoniarka na kołach i z pompą by nie trzeba było kombinować,
- w dniu wczorajszym zalaliśmy fundamenty (ciężki dzień dla wszystkich),
- dzisiaj tylko ja i Jasio wybraliśmy się żeby podlać świeży fundamencik, fotki wrzucę niebawem,
to tak skrótowo ale treściwie :)
- Czytaj więcej..
- 0 komentarzy
- 566 wyświetleń