Czesc,
Mam dwa problemy/watpliwosci w temacie okien.
Planowana technika montazu: standard, czyli kotwy i piana. Pozniej chce uzyc plynnej membrany z obu stron, czyli "szczelny montaz". Mury z silikatów.
1. Za duzy otwor okienny:
- murarze wykonali za szerokie otwory (po 3 cm na stronę, zamiast 1,5-2cm)
- firma okniarska twierdzi ze od biedy ujdzie. Ale bedzie duzo piany, wiec bedzie ona bardziej pracowac (prawda to?)
- obawiam sie o trudnosc w obrobce otworu od wewnątrz. Przeciez nie narzuce tam 3 cm tynku (?). Chyba ze plytami GK
2. Obróbka samego otworu (zalaczam aktualny stan):
- firma od okien twierdzi, że nie ma takiej potrzeby
- niektorzy wyrównóją boki, dół i górą zaprawą. Czy ma to w ogole sens, w sensie czy sama zaprawa po ilus sezonach nie staje problemem? Gdybym sie na to zdecydował to przy okazji pomniejszyły sie odrobinę otwory