Mam raczej nietypowe pytania, ale może ktoś podpowie.
Czy da się ( może ktoś robił) aby od wejścia wody poprowadzić rurę do kranu w kuchni, która nie będzie przechodzić przez zmiekczacz, a cała reszta domu szłaby przez zmielczacz.
I drugie pytanie, czy można sobie samemu zmieniać twardość. Wiem że to metoda prób i błędów, ale czy obecne uzdatniacze dają taka możliwość. Obawiam się zbyt "śliskiej" wody i chciałbym móc zwiększyć jej twardość jeżeli uznam, że jest zbyt miękka. Tzn robić to bez wzywania serwisu.