Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Krzysztofkzkj

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Krzysztofkzkj's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

  • First Post Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Tak jak napisałem część wiązara ma leżeć na ścianie szczytowej. nie wiem czy będą ja przymocowywać do szczytu czy tylko do wiązara wewnętrznego. dlatego wg mnie najprostszym rozwiązaniem było by przy etapie montazu wiązarów przykręcić osb od boku wewnątrz ściany , doszalować od zewnątrz i zalać betonem. Czy dobrze myslę?
  2. Dziękuję za odpowiedzi, faktycznie jestem trochę amatorem. W projekcie był wieniec to prawda. Dlatego z wieńca po bokach są wystawione pręty do dalszych prac.... ALE wszyscy (dwóch/dwie różne budowy) pracujących obok murarzy mówili, że przy koncie 30' jak i długości ściany 7,64 i do tego trzpiń betonowy po srodku to juz by wieńca szczytowego nie robili - niepotrzebna zabawa. I dlatego wieńca szczytowego nie bedzie. Problem pojawił się ponieważ faktycznie zmienił się wymiar ściany bocznej. Nie wiem czy za pierwszym razem źle zmierzyłem czy co i do produkcji WIĄZARÓW był podany wymiar ściany 7,66 a faktycznie jest 7,64 przez co zmienia się wysokość ściany szczytowej + jakies moje błedy jako laika i wyszło że albo trzeba domurować te 2-4 cm lub zaszalować i wylać beton. Na ściany szczytowe będą położone część wiazarów wystających poza budynek, dlatego te szczyty moja być "idealne" tak mówi producent wiązarów. Jednak mam taki pomysł skoro brakuje tylko 2-4 cm to poczekać na montaz wiązarów i podczas ich montażu przykręcić osb do ściany, aby mieli na czym położyć te wystające cześci a mnie zostanie tylko przykręcić osb z drugiej strony i szalunek pod odpowiednim skosem sam mi wyjdzie. i dopiero wtedy zalać betonem tą różnicę. mam nadzieje że w miarę zrozumiale to opisałem. tak więc są trzy opcje: a) teraz domurować bloczek 6cm (niestety wzdłuż, wiem że tak się nie robi, ale to tylko 4 cm) wyznaczyć skosy i przyciąć na odpiwedni wymiar, b) zaszalować i wylać beton (ciężko na wyskokosci szalować z jednym zestawem rusztowania "warszawskiego" na wysokości 5 m. c) poczekać na położenie wiązarów, dostawić/przykręcić płytę osb (dokręcić do ściany jak szalunek) dopasowany do kątów wiązarów i dopiero wtedy wylać beton na wyrównanie. Wg Was jakei rozwiązanie było by najbardziej optymalne pod kątem włożonej pracy i efektu końcowego. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
  3. Dziękuję za odpowiedzi, faktycznie jestem trochę amatorem. W projekcie był wieniec to prawda. Dlatego z wieńca po bokach są wystawione pręty do dalszych prac.... ALE wszyscy (dwóch/dwie różne budowy) pracujących obok murarzy mówili, że przy koncie 30' jak i długości ściany 7,64 i do tego trzpiń betonowy po srodku to juz by wieńca szczytowego nie robili - niepotrzebna zabawa. I dlatego wieńca szczytowego nie bedzie. Problem pojawił się ponieważ faktycznie zmienił się wymiar ściany bocznej. Nie wiem czy za pierwszym razem źle zmierzyłem czy co i do produkcji WIĄZARÓW był podany wymiar ściany 7,66 a faktycznie jest 7,64 przez co zmienia się wysokość ściany szczytowej + jakies moje błedy jako laika i wyszło że albo trzeba domurować te 2-4 cm lub zaszalować i wylać beton. Na ściany szczytowe będą położone część wiazarów wystających poza budynek, dlatego te szczyty moja być "idealne" tak mówi producent wiązarów. Jednak mam taki pomysł skoro brakuje tylko 2-4 cm to poczekać na montaz wiązarów i podczas ich montażu przykręcić osb do ściany, aby mieli na czym położyć te wystające cześci a mnie zostanie tylko przykręcić osb z drugiej strony i szalunek pod odpowiednim skosem sam mi wyjdzie. i dopiero wtedy zalać betonem tą różnicę. mam nadzieje że w miarę zrozumiale to opisałem. tak więc są trzy opcje: a) teraz domurować bloczek 6cm (niestety wzdłuż, wiem że tak się nie robi, ale to tylko 4 cm) wyznaczyć skosy i przyciąć na odpiwedni wymiar, b) zaszalować i wylać beton (ciężko na wyskokosci szalować z jednym zestawem rusztowania "warszawskiego" na wysokości 5 m. c) poczekać na położenie wiązarów, dostawić/przykręcić płytę osb (dokręcić do ściany jak szalunek) dopasowany do kątów wiązarów i dopiero wtedy wylać beton na wyrównanie. Wg Was jakei rozwiązanie było by najbardziej optymalne pod kątem włożonej pracy i efektu końcowego. Dziękuję za wszystkie podpowiedzi.
  4. Witajcie, proszę o poradę. Wybudowałem szczyty (skośne 30') jednak jak się okazało pomyliłem się z wymiarami i trzeba dołożyć parę centymetrów (od 2 do 5 cm) wyżej. I teraz pytanie czy bedzie dużym błędem domurowanie jdenej warstwy (suporeksu 6 cm wzdłuż), czy jednak szalować i wylać beton? Długość ściany to 7,64
×
×
  • Dodaj nową pozycję...