Hej,
W trakcie remontu starego domu (kostka przełom lat 70/80) wymieniamy okna (szerokości od 170 do 230 cm).
Przed zamówieniem okien zrobiliśmy przewierty przez mur wokół ramy starych okien w celu sprawdzenia czy nie ma w tej okolicy żadnych belek czy innego rodzaju cudów.
Niestety po demontażu okien okazało się że ok 10cm pod wylaną belką / wieńcem pełniącą funkcję nadproża (partrz rysunek/zdjęcie) znajduje się cienka warstwa cementu w ktorej są zatopione 3 cienkie pręty (można je wygiąć be zproblemu śrubokrętem).
Warstwa ma ok 1cm grubości, na niej znajdują się 2 warstwy cegieł ułozonych wzdłuż otworu okiennego w jednym rzędzie - tworzy to swoisty "węgarek"
Jako że na ten moment parapety są bardzo nisko chcemy podnieść okna o 10cm do góry (o ten właśnie "węgarek") - pytanie czy możemy bez problemu go usunąć...
Tak wygląda belka:
Zdjęcie belki
Tak aktualnie wygląda otwór okienny:
Zdjęcie otworu okiennego
Poglądowy przekrój:
Przekrój górnej części otworu okiennego
Dodam że mury są grubości 42 cm, z cegły oraz pustaków z żużlobetonu, dom ankrowany, piętrowy +/- 140m2.