Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mariusz1944

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Mariusz1944's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

  • Week One Done Rare
  • First Post Rare
  • Dedicated Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Mała autopoprawka albo uzupełnienie. Przyklejenie np. gresu na pionową płytę GK odpada i tym bardziej odpada klejenie go na styropian, a to dlatego że gres waży prawie 30 kg na m. kw., do tego dochodzi ciężar kleju. Płyta GK tego nie udźwignie, tym bardziej styropian.
  2. Siłą rzeczy kleju będzie więcej, skoro używa się większej pacy (10 x 10 albo i 12 x 12). Nic w tym złego, w końcu grubsza warstwa na większą płytkę jest zalecana z tego co wiem. Z kolei co jest, a co nie jest izolatorem jest dość względne. Klej nie jest izolatorem w takim sensie jak styropian itd. Jednak skoro przewodność ciepna wylewki anhydrytowej to np. 2 W/mK a płytek gresowych np. 2.5 W/mK, to jeśli łączy je klej który ma 0.5 W/mK no to sory Gregory.
  3. Witam, Możecie polecić klej na ogrzewanie podłogowe przykryte wylewką anhydrytową, płytki 60 x 60? Problem polega na tym że producenci i sprzedawcty klejów nawet takich co określane jako "nadające się na ogrzewanie podłogowe" właściwie nigdy nie podają ich przewodności cieplnej a ponoć nie jest wysoka (ok. 0.5 W/mK). W rezultacie, o ile anhydryt i same płytki są względnie dobrymi przewodnikami to klej w rezultacie działa jako izolacja, albo kij w szprychy. A sytuację jeszcze pogarsza duży format płytek, gdy tego kleju musi być dużo :((
  4. Witam, Najpierw wtręt o ogrzewaniu podłogowym. Od jakiegoś czasu są trochę niszowe systemy ogrzewania podłogowe w tzw. zabudowie suchej, gdzie - w grubym uproszczeniu - płyt z rurkami PEX nie pokrywa się wylewką a zamiast tego pokrywa się matami grzewczymi, ewentualnie zbroi i na to - jeśli na górze mają być płytki - trafia klej do płytek i same płytki. Klej do płytek i wogóle chemia do takich systemów to jakieś supercudo technologii i kosztuje krocie. Z tego co widzę, ogrzewanie podłogowe w zabudowie suchej ludzie traktują sceptycznie i mówią że żaden klej, jak by nie był cudowny, nigdy nie zapewni instalacji OP (rurkom PEX) odpowiedniej ochrony mechanicznej. Zaraz do tego wrócę. Przejrzałem pomysły na ogrzewanie ścienne. Wygląda na to że większość wykonawców/inwestorów pokrywa te systemy tynkiem albo zabudowuje płytami GK. To mnie trochę dziwi, bo i tynk i płyty GK mają kiepską przewodność cieplną i byle grzejniczek z marketu ma lepszą efektywność cieplną. Upraszczam, bo jedno i drugie działa i grzeje inaczej, no ale pod tym jednym względem - efektywności cieplnej - ogrzewanie ścienne nie wygląda ciekawie. Myślałem więc, czy da się tu coś poprawić. I chyba się da, bo już samo położenie gresu o dobrej przewodności cieplnej czy to na tynk, czy na płytę GK, poprawia efekt końcowy (efektywność cieplną systemu). Poprawia trochę, więc nie wiem czy uzasadnia to dodatkowe koszty związane z położeniem płytek. I tu moje pytanie do Was. System grzewczy w ścianie nie potrzebuje aż takiej ochrony mechanicznej jak na podłodze. A jakby wyeliminować i tynk i płyty GK a zamiast nich położyć płytki na takim super-kleju używanym w systemach ogrzewania podłogowego w zabudowie suchej? Akurat pod względem przewodności cieplnej te kleje są bardzo dobre, najlepsze wylewki zostawiają daleko w tyle. Takie ogrzewanie ścienne byłoby oczywiście droższe bo cudo-klej plus płytki swoje kosztują, ale efektywność cieplna rośnie skokowo. Co myślicie? Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...