Witam!
U mnie jest dokładnie to samo... Przy zmiękczaczu wody na armaturze, umywalkach i szybach prysznicowych tworzy się osad. Osadza się wolniej niż kamienny i jest bardziej przezroczysty (a nie biały jak kamienny). Czuć go pod palcami (np. szyba czy powierzchnia umywalki nie jest gładka) i widać na chromach, woda nie spływa z szyby tak jak powinna. Co ciekawe na czarnej matowej armaturze się nie osadza (?).
Nie działa na niego żadna chemia. Jedyny skuteczny sposób to delikatna pasta polerska.
Na tą chwilę nie wiem czy bym komuś polecał taki zmiękczacz do domu... Bez zmiękczacza wystarczało psiknąć dobrym odkamieniaczem, przetrzeć i bateria była jak nowa, teraz nie idzie tego doczyścić. Fakt że czyszczenie szyb bez zmiękczacza też było upierdliwe...
Ciekawe czy to jest norma przy zmiękczaczach?