Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

papier96

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

papier96's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

  • One Month Later Rare
  • Week One Done Rare
  • First Post Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. Czym się to różni od pola rozsącajacego ze zraszaczami? W takiej sytuacji będę musiał budować dodatkowo przepompownię i w takim wypadku to chyba już wolę nasyp. Chcę uniknąć dodatkowej przepomp, mniej elementów do popsucia i nakładów inwestycyjnych
  2. Cześć, jestem w trakcie budowy domu dla 4 osobowej rodziny, z racji na brak dostępu do kanalizacji jestem zmuszony w inny sposób zagospodarować ścieki. Projektant z lenistwa z powodu wysokiego poziomu wód gruntowych ( pierwsze badania geologiczne robione po bardzo intensywnych opadach deszczu i roztopach śniegu pokazały wodę, drugie robione dwa miesiące poźniej nie pokazały żadnej wody, na działce jest studnia z wodą około 4 mppt) wpisał w projekt szambo, ale jest mi to mocno nie w smak. Dodatkowo działka prawie w całości jest gliniasta. Jestem mocno zdeterminowany by wybudować POŚ i nawet już pytałem lokalną firmę o propozycje, naturalnie wskazali kopiec rozsączający. Chciałem jednak przemyśleć możliwość wykonania poletka rozsączającego z piasków i gruntów przepuszczalnych o grubości 1m wgłąb ziemi, które oddawałoby nadmiar wody do rowy, który biegnie wzdłuż działki. Później mogę dorzucić badania od geologa i pzt Jakie są ryzyka takiego rozwiązania? Czy ktoś spotkał się z czymś podobnym?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...