Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

Kiełek

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    269

  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Kiełek's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Kiełek
    Zbigniew Kapszukiewicz 606 179 797 Robił nam hydraulikę, instalacja bez problemu działa od ponad trzech lat. Na wszystkie zakupy materiałów miałem faktury. Mimo, ze trochę poprawiał po montażystach armatury, nie fuczał na nich tylko robił. W dodatku bezproblemowo reaguje na pytania - nie ma problemu z odebraniem telefonu w niedzielę rano i główkowaniu co padło (a padł zawór w baterii z termostatem i do obiegu ciepłej wody wpuszczała non stop wodę zimną, wiec na kondygnacji nie było ciepłej wody) - naprawił bezkosztowo mimo, że go nie dostarczał. Po trzech latach padła pompa cyrkulacyjna podłogówki (o dziwo Wilo), tego samego dnia (sobota) dojechał, wymienił. Ogólnie facet robi na markowych produktach i materiałach, jest bezproblemowy. Nic nas nie interesowało, że czegoś za mało, albo dokupić czy zamówić. Jak trzeba dziurę wykuć, sam sobie wykuwał czy wycinał, jak przemurować, to sam sobie murował. Błędem było, że nie rozmawiamy z nim na etapie stanu surowego, wtedy sam by się dogadywał z murarzami (tak jak sam bez naszej ingerencji dogadywał się z tynkarzami). Polecam z czystym sumieniem.
  2. Kiełek
    Nowodvorsky Peak at http://www.lampynowodvorski.pl/2681,peak-nr-kat.-4441-nowodvorski.html
  3. Kiełek
    Masakra. Na mapce pamiętam, ze było na niej pełno podziałów. Tak samo jak z naszym prądem - wszyscy mogli, a my nie. I nic nie dawały tłumaczenia, przykłady sąsiadów z identyczną sytuacją, sąsiada, który dostał papiery miesiąc przed nami. Nasza zielona, dla robotników. Stoi teraz na sąsiedniej działce razem z resztą naszej hałdy ziemi.
  4. Kiełek
    Gazowe ze względu na wspomaganie pikawy. Poza tym w indukcji dobrze nie przypieczesz, podobno Mógłbym przysiąc, że to właśnie Wy się budujecie "na zakręcie". Co tam Wam namieszali? U nas gmina przeszła nadspodziewanie łatwo. BTW, chcemy spieniężyć naszą budę
  5. Kiełek
    Zdecydowanie odradzam, nie polecam i przestrzegam przed ekipą od ogrodzeń "Klinkier-Sław" Sławomir Brzozowski, Słonimskiego 1, 07-300 Ostrów Mazowiecka, tel. kom: 606816533. Szczególnie przed jego bratem. Trzeba pilnować na każdym kroku, egzekwować wszystkie ustania i umowy, wszystko spisywać, bo nagle się okazuje że na to się nie umawialiśmy (mimo, że słyszały to trzy postronne osoby). Wszystko trzeba sprawdzać samemu, a i tak nie należy się spodziewać że będzie dobrze. Wymagają ciągłej obecności na budowie, nie interesuje ich to że ktoś pracuje i nie rozumieją, ze ktoś nie odbiera telefonu. Nie przekazują informacji między sobą, zaprzeczają wszystkiemu. Teraz sam muszę sobie poprawić i ponieść finansowe konsekwencje ich pomyłek.
  6. Kiełek
    Po zakończeniu budowy mam do sprzedania barakowóz budowlany, gratis dodaję tablice informacyjną i "sławojkę". Posiada własną instalację elektryczną, wystarczy podłączyć go pod źródło prądu. Transport we własnym zakresie, odbiór z Zielonej Białołęki. Barakowóz można oglądać na Aroniowej, odbiór nawet dzisiaj. Dodatkowo RBetka. Ceny do uzgodnienia, zapraszam na priv/mail.
  7. Kiełek
    A ja mam do sprzedania barakowóz budowlany, gratis dodaję tablice informacyjną i "sławojkę". Posiada własną instalację elektryczną, wystarczy podłączyć go pod źródło prądu. Transport we własnym zakresie, odbiór z Zielonej Białołęki. Barakowóz można oglądać na Aroniowej, odbiór nawet dzisiaj. Dodatkowo RBetka. Ceny do uzgodnienia, zapraszam na priv/mail.
  8. Kiełek
    Panie Jarosławie, dziękuję, że ujawnia Pan publicznie naszą umowę, ile zapłaciłem za okna, etc. To ja może przytoczę część maila mojej żony do Pana z 14 października 2011 06:50 Umknęła nam jeszcze jedna istotna rzecz – do górnego okna chcemy mieć roletę zewnętrzną sterowaną elektrycznie – prawdopodobnie w kolorze brązowym (we wnęce okiennej jest przewidziane 22 cm na ukrycie rolety-na rysunku ze szkicem witryny). Prosimy o dołączenie rolety do wyceny (jeżeli są różne opcje rolet, bardzo prosimy ich wycenę oraz komentarz dla laików czym się one różnią od siebie). I załącznik do naszej umowy wygenerowany przez Pana, gdzie jasno precyzujemy nasze oczekiwania. Dalej możemy się przepychać mailami, rysunkami, ofertami, etc. Ja zaufałem Panu, nie sprawdziłem pomiarów i to był mój błąd, bo wtedy można było by jeszcze wychwycić Pana pomyłkę.I w konsekwencji o rożnej wysokości dowiedziałem się na budowie od szefa ekipy montującej, który btw. butnie stwierdził, że tak nie może być, bo przecież zamówiłem Integrę (i ja mam wiedzieć co to jest Integra)! Ale jak już przywiozłem umowę z ofertą przed pomiarami, gdzie widać że okna mają mieć taką samą wysokość, jakoś wszyscy przycichli i temat się zamkną Pana stwierdzeniem, że tak już musi być. I dla mnie temat wysokości okien też się zamknął.Mleko się rozlało, ja je musiałem powycierać. Konsekwencją dalszą Pana pomyłki jest to, że musiałem wydać extra pieniądze na ocieplenie ściany z witryną. Na tej ścianie zamiast 20cm jak na pozostałych, jest 25cm ocieplenia, bo zamiast w świetle okna, roletę musiałem ukryć pod elewacją. Ja już kończę dyskusję na temat moich okien, konsekwencje witryny poniosłem ostatecznie tylko ja. Jest Pan dobrym fachowcem, ale nie jest Pan nieomylny, nie zawsze ponosi Pan konsekwencje swoich pomyłek. Moja osobista rada, to 1. proponowałbym większą uwagę poświęcić klientom 2. zdecydowanie zwiększyć nadzór nad ekipą, w tym nad sposobem komunikowania klientowi , ale też nad sposobem wypowiadania się jej o Panu (do tej pory pamiętam człowieka wyrzucającego folię z parówki na działkę i jednocześnie mówiącego do mnie: "I co kur!@#$, ja mam to tu montować? Niech se sam przyjeżdża i to montuje, ja tam włazić nie będę").
  9. Kiełek
    Panie Jarosławie, pisze Pan nieprawdę. Przy wyborze kierunku otwierania okna w kuchni pytaliśmy się, czy nie będzie kolizji z drugim oknem. Tak samo, jak doradził nam Pan w sprawie witryny, tak samo dostaliśmy poradę w kwestii okna kuchennego. Powiedział Pan, że kolizji nie będzie, więc Panu zaufaliśmy. W końcu pytaliśmy fachowca, który się tym zajmuje zawodowo. Więc ofertę podpisaliśmy. Nie można zrzucać całej odpowiedzialności na nas. Przy odbiorze zachował profesjonalnie, przyznał się Pan do błędu i okno wymienił. Nie mieliśmy nic do zarzucenia, każdy się może pomylić. Co do wymiarów witryny - informacja od nas była prosta i jasna - prosimy, aby okno na górze i na dole miało taki sam wymiar (co było potwierdzone w mailach i ostatecznie w ofercie przed pomiarami). Wysokość wylewki i wykończenia podłogi została uwzględniona w pomiarach (jest cały temat w naszych mailach i ostatecznie zapisane w umowie), więc to nie miało wpływu na wysokość samego okna. Od góry zostawaliśmy 22cm na roletę. Sam Pan chwalił wykonawców belki, że wylali ją idealnie równo. Teraz górne jest 20cm wyższe. Czy to widać, przyzwyczailiśmy się, nie mieliśmy innego wyboru. Temat okien w naszym domu jest zamknięty, teraz czekają nas coroczne regulacje.
  10. Kiełek
    Panie Jarosławie, jeżeli chce Pan prezentować zdjęcia swoim potencjalnym klientom w swoim sklepie, czy też w ich odmach,etc. - proszę bardzo. Ale proszę ich publicznie nie umieszczać na ogólnodostępnych serwisach, przynajmniej bez poinformowania nas o takim zamiarze. Znajomi się nas zapytali, wiec nie są one anonimowe. (Btw, kiedy robił Pan u nas zdjęcia po wykonaniu elewacji?) Natomiast, jak się krytykuje konkurencję, wpada też nie pozostawiać przemilczanych własnych błędów (okno kuchenne - naprawione, wysokości okien w witrynie - cóż). Za niedługo mija rok, więc się zapewne spotkamy na regulacji, złapiemy się mailowo. Wesołych i spokojnych świąt!
  11. Kiełek
    Ad mojej elewacji i innych materiałów, proszę ich nie publikować bez pytania! W kwestii tej witryny, faktycznie cena rozwiązania pierwotnego powalała, dodatkowo była kwestia strony zachodniej (wiatr) - większość firm renomowanych odmówiło realizacji w zaproponowanej przez architekta formie. Więc za radą Pana Jarosława, została wstawiona betonowa belka, co zdecydowanie obniżyło cenę. Jednak cały montaż witryny nie był prosty. Jak już się tak wybielamy, to wciąganie szyb (dość ciężkich) faktycznie było ekwilibrystyką i zostało przeprowadzone metodami chałupniczymi. Dodatkowo zalecam zdecydowaną ostrożność, żeby nie usłyszeć jak ja: "no trudno, moja wina, tak teraz musi już zostać"! Bo wypowiedzi, opinie na forum czy cena nie zawsze są gwarancją jakości.
  12. Kiełek
    Jeżeli zrobi się parafę na złożonym wniosku, faktycznie obowiązuje termin 4 miesięcy od dnia złożenia. Ale jeżeli US zażąda formalnej korekty wniosku, czas startuje od nowa.
  13. Kiełek
    A ja zapytam przewrotnie, bo "drzwi wielgosz" i "wielgosz drzwi" to jednak nie to samo 1. http://www.wielgoszdrzwi.pl/pl/kontakt.html 2. http://drzwinawymiar.firmy.net/mapa.html O których kto mówi?
  14. Kiełek
    Zdecydowanie odradzam, nie polecam i przestrzegam przed ekipą od ogrodzeń "Klinkier-Sław" Sławomir Brzozowski, Słonimskiego 1, 07-300 Ostrów Mazowiecka, tel. kom: 606816533. Szczególnie przed jego bratem. Trzeba pilnować na każdym kroku, egzekwować wszystkie ustania i umowy, wszystko spisywać, bo nagle się okazuje że na to się nie umawialiśmy (mimo, że słyszały to trzy postronne osoby). Wszystko trzeba sprawdzać samemu, a i tak nie należy się spodziewać że będzie dobrze. Wymagają ciągłej obecności na budowie, nie interesuje ich to że ktoś pracuje i nie rozumieją, ze ktoś nie odbiera telefonu. Nie przekazują informacji między sobą, zaprzeczają wszystkiemu. Teraz sam muszę sobie poprawić i ponieść finansowe konsekwencje ich pomyłek.
  15. Kiełek
    Zdecydowanie odradzam, nie polecam i przestrzegam przed ekipą od ogrodzeń "Klinkier-Sław" Sławomir Brzozowski, Słonimskiego 1, 07-300 Ostrów Mazowiecka, tel. kom: 606816533. Szczególnie przed jego bratem. Trzeba pilnować na każdym kroku, egzekwować wszystkie ustania i umowy, wszystko spisywać, bo nagle się okazuje że na to się nie umawialiśmy (mimo, że słyszały to trzy postronne osoby). Wszystko trzeba sprawdzać samemu, a i tak nie należy się spodziewać że będzie dobrze. Wymagają ciągłej obecności na budowie, nie interesuje ich to że ktoś pracuje i nie rozumieją, ze ktoś nie odbiera telefonu. Nie przekazują informacji między sobą, zaprzeczają wszystkiemu. Teraz sam muszę sobie poprawić i ponieść finansowe konsekwencje ich pomyłek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia