Przeciez nie powiedziałem że dojeżdżam do pracy 1.5 godziny.. tylko ze nawet z małego miasteczka w jakim mieszkam do do dużego miasta, baa stolicy jest 1.5 godziny pociągiem. A z tej stolicy do P
Ciężko mi się wyrażać za większość ale z osobami z którymi rozmawiałem kupowali domy po za Londynem, bo jak wszędzie po za ścisłym centrum jest taniej i spokojniej. Co z tego że możesz mieć wspaniały widok na tętniące życiem miasto, jak po otworzeniu jakiej kolwiek wentylacji, hałas jest po prostu nie do wytrzymania. Podaję przykład takiego apartamentowca w którym pracowałm: https://en.wikipedia.org/wiki/Centre_Point
Dużo osób działającej w branży REIT oraz tzw ogólnie pojętego "property management" ma pierwszeństwo zakupu w nowych inwestycjach na lepszych warunkach. Ale tak jak wspomniałem, to są moje rozmowy z indywidualnymi osobami a niżeli dane statystyczne.
Zgadza się, chciałbym wrócić do Polski w perspektywie kilku lat. Ten wątek znacznie zweryfikował moją "moc nabywczą" i będę musiał szukać alternatywnej opcji, albo wydłużyć ten czas powrotu znacznie.
Natomiast dziękuję Ci za rzeczową techniczną odpowiedź dotycząca niedokończonych budynków. Sądziłem że skoro takie niedokończone inwestycje stojące po kilka lat to w niektórych przypadkach kilkaset tysięcy złotych mają proporcjonalną wartość do swojego stanu, ale najwidoczniej właściciele tych niedokończonych domów chcieliby na tym zarobić.
Odnośnie wysłania kogoś miałem na myśli kierownika budowy który by kontynuował inwestycje, ale zgadza się - nikt nie weźmie odpowiedzialności prawnej lub finansowej, dokona oględzin budynek, a pod koniec dnia decyzja należy do Ciebie.