Witam, mam 2 zawory odcinajace, a pomiędzy nimi licznik. Mpwik twierdzi że oba są jego własnością i walą mi plomby na obu. Nigdy tak nie było.
Problem w tym, że kiedy potrzebuję zamknąć wodę muszę zerwać plombę i o ile 1 zerwanie jest "gratis", o tyle 2 i każde następne jest płatne.
Mpwik twierdzi że powinienem sobie zamontować 3 zawór odcinający, który nie będzie plombowany , będzie mój i będę sobie mógł zamykać nawet codziennie i jeszcze jakiś przeciwskażeniowy.
Czy to nie jest przypadkiem praktyka wyciągania pieniędzy? Wystarczyłoby nie plombować zaworu za licznikiem i sprawa jasna.
Może macie jakieś doświadczenia w tej sprawie?