Czesc @marekq12
Jestem na etapie ukladania styropianu i zauważyłem tak samo jak Ty kilkanaście lat temu, że pod styropianem mam wilgotno. po rozważaniach wyszło mi, że to jednak wilgoc z powietrza, tynki jeszcze schną, w nocy temperatury niskie i złapało punkt rosy.
Po przeczytaniu Twojego tematu zakladam, ze wielu domach tak się stało podczas budowy. Jednak nieliczni zajrzeli i dojrzali ta wilgoć.
Moje pytanie do Ciebie, czy miałeś jakieś problemy w tym temacie od czasu zamieszkania.
Mam ułożone juz 90m2, w jedym pokoju podniosłem i wysuszyłem nagrzewnicą, ale szczerze to nie za bardzo widzi mi się kombinacja w salonie i kuchni.