Witam Was. Mam problem. Fachowiec od posadzek tak je wylał, że popękały nierównomiernie w salonie i w kuchni. Niestety fachowiec nie chce naprawić swojego błędu. Nie odbiera telefonów. Planujemy tam położyć płytki 60x60cm. Obawiamy się jednak, że mogą nam popękać te płytki. Co zrobić, by tak się nie stało? Może ktoś coś poradzi. Salon z kuchnią to ok. 50 m.