Inwestor chciał z podwaliną pod oknem, miało być poszerzenie, okazało się że nie ma nic a zamontowali jak widać, jedyny plus to nie było płatności za poszerzenie, zdemontuje to i zrobię sam jak powinno być, pierwsza zatrudniona firma na mojej budowie i już na start zrobione byle jak..
A nie było tanio, 2 tyś drożej ( kilka okien i tarasowe ) niż u firmy "obok"
Dziękuje za porady, pozdrawiam