Na współpracę z Panem Robertem Kędra zdecydowaliśmy się z polecenia znajomej. Oferta konkurencyjna, pozytywne pierwsze wrażenie podczas spotkania, umowa ustalona. Budowa miała rozpocząć się w czerwcu a zakończyć we wrześniu (sso). Problemy zaczęły się w maju kiedy zadzwoniłam aby ustalić szczegóły. Najpierw Pan Robert nie odbierał ode mnie telefonów, później zaczęły się wymowki: urlop, szpital, opóźnienie na innej budowie itp. Byłam zwodzona w ten sposób do sierpnia kiedy telefon po prostu zamilkł- Pan Robert Kędra przestał odpisywać na smsy i maile, poblokowal mój numer. Jestem w szoku jak można się zachować w ten sposób. Straciłam kilka miesięcy na szarpanie się i nerwy, budowa opóźni się prawdopodobnie o rok bo cały proces szukania nowej ekipy trzeba zacząć od nowa. Pana Roberta nie sklonilo zeby zachowac sie przyzwoicie nawet to, że cała rzecz działa podczas końcówki mojej ciąży- o czym z resztą doskonale wiedział.