A czy ktoś zdecydował się na zlew kuchenny w łazience ?
Mam dosyć umywalek nablatowych, mega niewygodnych - tzn nadają się tylko do umycia rąk. Kiedy chcesz normalnie funkcjonować w mieszkaniu w bloku bez dodatkowych pralni itp to potrzebujesz czegoś gdzie zrobisz przepierkę, wyczyścisz wiadro czy mopa …
Aktualnie zamarzyło mi się „coś” w czym będę mogła coś uprać, wyczyścić, umyć włosy i najlepiej jeszcze wsadzić tam małego psa i wykąpać go bez schylenia się do brodzika czy wanny. Ktoś coś podpowie ?