chemik109

Zanim wymieniłem na inne miałem podobnie. Włącznie z brakiem możliwości dokupienia/dorobienia samych skrzydeł do istniejących ram, co ograniczyłoby bałagan i zamieszanie w domu. Teraz mam nowe inne okna i jest od prawie 3 lat bez kłopotu. Nic się nie skrapla, lakier nie obłazi od wilgoci/słońca itp. Wreszcie!

Trafiłem przypadkiem na wątek. Miałem okna dachowe Okpol i oceniam je bardzo nisko. Niska izolacyjność okien w ogóle. Przy temp. w domu 22-23 C na oknach nad ogrzewaniem ściennym tworzył się lód. Drewniana stolarka - drewno chyba sosnowe spękało, lakier złaził płatami. Podobno była za duża wilgotność powietrza w domu wg ekspertów z Okpola. Wilg. (mam czujniki) na poziomie 45-55%. Inne okna jakoś nawet nie zaparowywały, jak i nowe okna dachowe renomowanego producenta. Nowym nabywcom radzę się zastanowić, bo wymiana tych okien gdy już mieszkasz w domu to duży kłopot.

Mam tak samo. Widocznie taki standard

Oczywiście posprawdzam. Nie wiem jak w obudowie pompy te czujniki przylegają i do czego, ale w buforze to zwyczajnie wetknięte są do wspawanej rurki 3/8" (?), wchodzącej w przestrzeń zbiornika 15-20 cm. Włożone i utkane wejście pianką z otuliny. reagują zapewne więc powoli. Super szybka reakcja czujników temperatury chyba nie jest w buforze (na szczęście) potrzebna moim zdaniem. Z obudowy pompy leci ostatnio trochę rdzawa woda, więc chyba muszę tam zajrzeć, więc obadam resztę. Mam nadzieję, że to jakaś woda z kondensacji na rurkach, a nie kolejny problem.

Na razie to ja też nie. Skoro wcześniej działało to co mogło się zmienić? Zajrzę do obudowy, nie wiem jak ustawiona jest pomka obiegowa, nie znam jej wydajności i szybkości przepływu wody. Posprawdzam, to może na coś się natknę. Sprawdzę też temp. na obiegu, bo na razie nie mam pojęcia jak to wygląda. Rzecz w tym, że prawie wszystko działało dobrze przez ok. 1,5 roku, a teraz co jakiś czas nowe problemy. Nie po to wydawałem tyle kasy, aby teraz siedzieć w kotłowni i dumać co jeszcze... Latem spróbuję zrobić porządek z tym ustrojstwem. A jeśli nie wyjdzie, to może jednak jakaś powietrzna. Zimy zaskakują zaledwie przymrozkami... Do -20 st. na zewnątrz 38 st. na obiegu c.o. grzało wystarczająco.

Problem wysokiego ciśnienia to już również i mój problem.... Woda obiegowa czysta, miękka. Filtr czysty. Może rury u mnie też się "zapowietrzyły"? Było OK, ale do obiegu stale dopływa świeża woda i może stąd wydzieliło się gdzieś trochę powietrza/gazu. Czuję, że latem konkretny przegląd tej konceptusowej instalacji trzeba zrobić, pousuwać wycieki, wymienić pompkę, część rur i uszczelnić bufor. Fugi na podłodze w kotłowni mam trwale wybarwione od wyciekającej solanki, tj. zamiast jasnych białych są różowo-fioletowe, a niejscami granatowe. Po prostu cud-miód....

Trafiłem przypadkiem i na ten wątek o PC Konceptus. Czy ktoś z użytkowników ich układów eksploatuje je dłużej niż dwa lata bez problemów? Mam tu na myśli osoby zaglądające na forum Muratora. W sieci widzę mnóstwo spreparowanych, rzekomo pozytywnych opinii na ich temat i jest to zastanawiające. Żadna szanująca się firma nie powinna zniżać się do takiego poziomu. Brakuje już tylko opinii wystawianych na Google przez „recenzentów” z Indii po 50 ¢/sztuka...

Dla mnie to trochę dziwne. Jak u Ciebie poprowadzone są te rurki obiegowe? Przecież przy takim małym przekroju, a dużej (proporcjonalnie do przekroju rury) wydajności pompki, powinna ona zawsze wypchnąć powietrze. Albo te rurki jakoś dziwnie położone. Mam u siebie w salonie ogrzewanie ścienne, gdzie rury idą w pętlach z góry na dół i malutka pompka wypycha powietrze z obiegu. W sumie ta PC Konceptus jest bardzo prosta w budowie, jak i cały układ, ale zbyt wiele rzeczy nie przemyślanych. Dlatego działa tak kulawo.

Sprawdź jeszcze filtr obiegowy, może coś wychwycił. Pompki obiegowe działały dobrze i raczej tu nie szukałbym przyczyny. Albo to filtr, albo może wymiennik trochę zarósł. Wymiennik jest nierozbieralny, ale można wyczyścić. Jeżeli to wymiennik to trzeba się zastanowić nad przyczyną. A jak wcześniej ludzie z Konceptusa usunęli usterkę? Czy zastosowali tylko " leczenie objawowe", aby do przodu

Były jakieś vouchery rozsyłane i razem z nimi to info. Do nas info przyszło chyba z adresu poczty elektronicznej KWANTE. Teraz wiem, że po likwidacji jednostki lokalnej Konceptus (JDG). Dzisiaj znowu pojawiła się taryfa 178. Czyli jak na zdjęciach , bufor z wodą stygnie, a sterownik widzi co innego, tj. zamiast 30st.C widzi 41. Po krótkim resecie przez odłączenie zasilania do pompy, zaczyna normalnie działać.

To bez znaczenia. Posprawdzałem i jednostronne takie oświadczenie nie jest wiążące od strony prawnej.

Jesteśmy jako użytkownicy na straconej pozycji. Chyba, że zbierzemy się razem i starczy determinacji na walkę o swoje prawa. Swego czasu J. Nazarko napisał do klientów, że Konceptus S.A. przejmuje wszystkie prawa i obowiązki Kwante Jerzy Nazarko. Nie zapominajmy, że J. Nazarko to prezes nowej spółki Konceptu Spółka Akcyjna. Wcześniejszy Konceptus to była lokalna placówka z własną nazwą, zamknięta 11.03.2025. JEDNOSTKA LOKALNA OSOBY FIZYCZNEJ PROWADZĄCEJ DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ PODLEGAJĄCĄ WPISOWI DO CEIDG REGON 65001334400038 nazwa KONCEPTUS JERZY NAZARKO NIP 6440023445 JERZY MIECZYSŁAW NAZARKO data wpisu do REGON 2017-09-22 data skreślenia z REGON 2025-03-13 Adres: ul. Al. Józefa Piłsudskiego 17/4 35-074 Rzeszów Wniosek z tego taki, że fakturę powinnna wystawić działalność o nazwie Kwante Jerzy Nazarko, a nie Konceptus. Niemniej NIP i REGON zgadzają się zapewne.

No nie zauważyłem nawet... No nie, nie powinno tego być. Jest tylko 1 i 2. Innych nie ma. To też błąd. Pojawił się też błąd związany z wysokim ciśnieniem sprężarki, opisywany w wątku. Woda w c.o. kryształ. Była uzdatniona, a układ c.o. był płukany. Na filtrze skośnym na obiegu trochę farfocli. Posprawdzałem co nieco i okazało się, że nie działa tez zawór przełączający obieg na grzanie c.o. lub cwu. Widzę, że zmierza to w złym kierunku. Gwarancja teoretycznie jest, ale nie udało mi się dodzwonić do Konceptusa

I co ostatecznie pomogło? Jakie rozwiązanie? U siebie mam podobnie i zwykły uszczelniacz dekarski (bitumiczny) trzyma już 10 lat.

Mamy od Konceptusa cały układ. Faktycznie coś się dzieje złego w tej firmie. Dzisiaj akurat wystąpił problem z pompą i szukałem info. Zawiesił się ekran pompy, tzn. chyba sterownik. W domu chłodno zaczęło się coś robić, pompki pracują, a woda zimna już. Na ekranie wszystko pięknie- na buforze niby 39 st. na co, na cwu 44. A wszystko zimne. Odłączyłem zasilanie i po ponownym starcie okazało się, że woda ma temp. 22 st. C i pompa włączyła się. Mam nadzieję, że to nie jest początek jakiejś złej historii. Dzisiaj powtórka. Zapiąłem film obrazujący ten smutny fakt. HV_20251203_20_38_32.mp4

Zrób zdjęcie tej studni w środku, jakie wymiary, średnica i jak wpięte rury do niej. Wtedy otrzymasz sugestię jak je zaślepić.

Nic nie napisałeś co to za cudo. Spora część tych tzw. oczyszczalni przydomowych to rozsączalnie podczyszczonych odrobinę ścieków po prostu. Sprawdź co masz za wodę/ściek po oczyszczeniu i wówczas zdecydujesz co do dalszego użytkowania. Odległości od granicy działki, studni itd. reguluje prawo i możesz łatwo odszukać konkretne wartości.

Jak każdy przyrząd, tak i licznik można ponownie zalegalizować. Kwestia opłacalności. I tu pojawia się problem. Jak z gaśnicami samochodowymi, gdzie najczęściej zmieniają tylko nalepkę. Poproś o kopię świadectwa powtórej legalizacji lub wzorcowania, albo chociaż sprawdzenia. A najlepiej żądaj wymiany. Okazać się może, że wodomierz był np. traktowany kiedyś magnesem neodymowym i możesz mieć sporo nieprzyjemności.

Jest tez KMZ - nakładka Policji na mapę Geoportalu. Można tutaj zgłosić złą infrastrukturę drogową. Policja przyjeżdża zweryfikować. Zgłoś, gdy jest oblodzenie. Ogólnie to tylko wygodniej, ale i tak będzie wiadomo kto to zrobił. Inaczej się chyba nie da. Osobiście poszedłbym zwyczajnie do tych ludzi spokojnie porozmawiać z ukierunkowaniem na polubowne załatwienie sprawy.