Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ARAS 27

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    0
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ARAS 27

  1. Cześć wszystkim . Chciałbym podzielić się z wszystkimi na temat AKITY INU DŁUGOWŁOSEJ - TAK ISTNIEJĄ jakby ktoś nie dowierzał. Nie Był to pies z rodowodem !!! i co z tego.... ( chociaż po championie) Miałem takiego pieska.... niestety stała się wielka przykrość - piesek nie żyje zginął w wypadku samochodowym. Pies ten naywał się MIKO i miał 1rok i 3 miesiące i był AKITĄ długowłosą. Był to cudowny pies który jak wszystkie Akity miał swój charakter, stara się być psem przewodnim i nadrzędnym ... nie reagował na jakie kolwiek komędy lub słowa odrazu, lecz po jakimś czasie. Tym sposobem chciał pokazać że to On jest "GÓRĄ" - jednak jest to do opanowania. NIE WOLNO PSA BIĆ !!! wystarczy pokazać mu swoją wyższość przyduszeniem mu jego głowy do ziemi i trzymania go w tej pozycji aż się uspokoi - naprawde skutkuje , a przy tym jeszcze przkucnąć na nim (nie robimy mu w ten sposób krzywdy lecz pokazyjemy mu naszą dominację) Naprawde zauroczył wszystkich którzy Go poznali, Był przyjazny i ufny ludziom i nawet kotom które z nim mieszkały, natomiast nie zapomniał psa - fakt że miejszego od siebie- który Go zatakował, poprostu zagryzł go jednym kłapnięciem ( i stąd te moje problemy z POLICJĄ, byłem głupi i przyjąłem mandat. NIE RÓBCIE TEGO NIGDY - SĄD GRODZKI. A tak się przyznałem i 200 zł. za niestaranne trzymanie psa - chociaż to tamten atakował !!!! ) Zabawa, która była tresurą - owocowała, nie było z Nim problemów. Jednak płoty to inna chistoria, nie było przeszkód, przeskakiwał przez nie bez trudu, a jak nie to je naginał aż przelazł i to Go zgubiło. Poprostu pobiegł za człowiekiem którego znał wprost pod koła samochodu./././ I zmarł mi na rękach wnoszony do gabinetu weterynarza. Płakaliśmy wszyscy którzy Go znali, nawet Pani weterynarz która była na miejscu uroniła łzę. Jest pochowany i chwalony będzie jeszcze długo, mino że miałem już kilka psów, uważam że Akita jest rasą której nigdy się nie zapomina, jest bardzo oddaną i rodzinną. Dlatego też kolejnym mym psem będzie własnie AKITA INU - długowłosa , której zresztą poszukuje. Dla chętnych zobaczenia AKITY INU DŁUGOWŁOSEJ mam kilka fotek, które mogę przesłać. Mój e-mail. [email protected] Jest to pare słó i porad które chciałbym dedykować mojemu pieskowi - MIKO (....ZAWSZE BĘDZIESZ Z NAMI....)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...