AM1719500904

Witam, Ja okna drewniane miałem wstawiać po wszystkich robotach mokrych - tynki i wylewki, bo tak było w gwarancji. Jednak wstawiłem je w momencie jak weszli elektrycy, bo kable kiepsko im się układało przy -10. Teraz mam już tynki (wczoraj skończyli). Okna ładnie obrobione. Panowie od tynków powiedzieli, że muszę porządnie wietrzyć domek i nie będzie problemów (jak byli na miejscu to tak robili i na oknach nie było śladu wilgoci). Czyli od dzisiaj dwa razy dziennie na budowę - rano otwierać okna i wieczorem zamykać. I oczywiście cały czas grzać.

Witam, Mogę prosić o namiary. pozdrawiam Maciek

Już to sprawdzałem. W przypadku zgłoszenia, w prawie jest napisane (i potwierdzone wyrokami sądu administracyjnego), że muszę w ciągu 30 dni tę decyzję otrzymać. W tej chwili nie mam swoich zapisków, żeby przytoczyć konrektne argumenty. Z tego co pamiętam, że istnieje różnica między wydaniem a dostarczeniem decyzji i w tym konkretnym przypadku należy decyzję w ciągu 30 dni dostarczyć. Zgodnie z wyrokiem sądu administracyjnego jeśli w ciągu 30 dni takiej decyzji nie otrzymam, to 31 dnia mogę spokojnie przystąpić do prac budowlanych.

Witam, To już sprawdziłem. Liczy się data otrzymania decyzji. Potwierdzili mi to w urzędzie. Są też odpowiednie wyroki sądów administracyjnych. pozdrawiam

Witam ponownie, Dzisiaj odebrałem decyzję ze sprzeciwem. Podpytałem się w Straostwie co powinienem zrobić. Jedna z Pań powiedziała, że mogę poczekać na uprawomocnienie się decyzji, wykonać instalację a później liczyć na to, że nie będę miał problemów z odbiorem domu. W związku z tym, poszperałem trochę w różnych serwisach prawniczych i doszedłem do wniosku, że najlepiej będzie napisać odwołanie od decyzji. W odwołaniu chcę napisać, że ponieważ nie otrzymałem sprzeciwu w terminie 30 dni jest on nieskuteczny i wnoszę o uchylenie decyzji. Mam pytanko, czy może ktoś takie odwołanie pisał lub gdzieś się z nim spotkał i mógłby mi podać kilka wskazówek jak je dobrze napisać? pozdrawiam

Witam, Jestem w trakcie budowy domu. Będzie ogrzewany gazem z zakopanej butli. W związku z tym zacząłem załatwiać papierki - pozwolenie na budowę wewnętrznej instalacji gazowej oraz złożyłem zgłoszenie budowy podziemnego zbiornika. Po około dwóch tygodniach otrzymuję z urzędu informację, że muszę uzupełnić dokumenty do pozowlenia na budowę. Zgłosiłem się do urzędu, wyjaśniłem wszystkie wątpliwości i będzie OK. Przy okazji dowiedziałem się, że co do zgłoszenia będzie sprzeciw - coś się zmieniło w przepisach i wg urzędu odległości zbiornika od domu są za małe, ale jest to znana sprawa i trzeba wystąpić do ministerstwa o odstępstwo. Wziąłem od pani z urzędu wzór takiego pisma i czekam na "obiecany" sprzeciw, aby napisać podanie do ministra. I w tym momencie pojawia się mój problem. Zgłoszenia dokonałem 9 lipca 2007. Policzyłem, że 30 dni mija 8 sierpnia 2007 (robiłem to metodą "ręczną" jak i w Excelu). Minął 8 i 9 sierpnia i nic. W piątek (10.08) dostałem awizo, które odbiorę jutro (13.08). Podejrzewam, że będzie to ten sprzeciw. Z tego wynika, że dostanę go po teminie. Czy w związku z tym mogę z czystym sumieniem przystąpić do budowy zewnętrznej instalacji gazowej? Czy będę miał jakieś problemy w urzędzie z odebraniem projektu? Czy muszę pisać do nich jeszcze jakieś pismo? pozdrawiam

Witam, Też jestem na etapie wyboru okien. U Urzędowskiego rabatu procentowego nie otrzymałem, ale we wstępnej wycenie mam informację, że drzwi wejściowe o wartości 5100 gratis. pozdrawiam

W porównaniu z innymi "zobili" mnie na cenie najmniej. Jednak ekipa była super. Początkowo coś mówili o jakiś schodkach - nierówny teren - ale trochę kręciłem nosem i tak pokombinowali, że żadnych schodków nie ma. Robota "paliła" się im w rękach. Po kilku godzinach wykopali już cały rów - ja jak kopałem miejsce pod piaskownicę córci to machałem łopatą ze dwie godziny. Fakt, że przy ogrodzeniu nie przykładałem się najmocniej. Przy wyborze ekipy do budowy domu poświęciłem dużo więcej czasu. I już na początek jestem do przodu jakieś 80k PLN plus lepszy materiał. W umowie też udało się upchać wszystkie zgłoszone przeze mnie poprawki. Jeszcze będą negocjował gwiazdkowy upust pozdrawiam

Niesety tu gdzie mieszkam takie są ceny (Wawa). Zebrałem chyba z 10 ofert. pozdrawiam

A i jeszcze jedna sprawa podmurówka jest zbrojona. pozdrawiam

To była najtańsza oferta. Sam nie chciałem robić, bo nie mam kolegów, którzy mogliby mi pomóc, a jeśliby nawet chcieli, to najpierw by zaczęli od imprezki i kontynuowaliby ją podczas prac. Ja chciałem na podmurówce. Na prefabrykatach cena wynosiła ok 13-15tys Dla porównania podam, że miałem też wycenę 60m za 10tys. pozdrawiam

Ja za 150 metrów siatki (h 1,5) na podmurówce 50cm w ziemi, 30cm nad ziemią plus 25m ogrodzenia tymczasowego z bramą zapłaciłem 19tys. Ogrodzenie wykoanała mi firma w tydzień. pozdrawiam

2,5 km to niedaleko - mam psa i musi się trochę wyszaleć, więc takie spacery to dla mnie codzienność. pozdrawiam

2,5 km to niedaleko - mam psa i musi się trochę wyszaleć, więc takie spacery to dla mnie codzienność. pozdrawiam

Nie wiem czy mówimy o tej samej działce, ponieważ moja nie była wystawiona przez agencję. Ale chyba wiem o której mówisz - obok stadniny, 5 działek wspólnie ogrodzonych. Ja też chciałem najpierw kupić tam, ale nie szło się dogadać ze sprzedającym. Cena co chwilę się zmieniała. W końcu bez problemów kupiłem działkę od syna tego Pana. Łatwo ją poznać, ponieważ jest to na chwilę obecną jedyna ogrodzona działka w tym miejscu m - od przodu tylko prowizorka, na czas budowy. Obok stoi dom jednorodzinny jeszcze bez elewacji. Jeszcze kilka działek jest w okolicy do kupienia. Za moją działką są dwie, ale jeszcze nie na sprzedaż. Może w przyszłości - mam nadzieję, że do tej pory uda mi się na nie nazbierać kaski. pozdrawiam Maciek