Proszę o poradę: w małej kuchni 4.2m kw chciałem położyć kafelki na podłodze (wilekości 30 cm). Wcześniej leżał tam (z 30 lat), gumolit. Klej którym był przyklejony jeszcze odrobinę się lepi (wygląda to trochę jak jakiś butaprem) i w 95% został na podłodze. Próbowałem go usunąć i dosyć łatwo udaje się zbić warstwę podłogi z klejem tak ok 2 mm. Podłoga jest popękana, ma z 4 pęknięcia - pojawiła się różnica poziomów po miedzy pęknietymi częściami tak ok 3 mm w miejscu styku pęknięć. Podłoga wydaje się być już ustabilizowana (po tych pęknieciach) - wyglada to tak jakby w środkowej części kuchni podłoga nie miała właściwego podparcia i dlatego popękała. Czy mogę zbić ten klej, zagruntować podłogę i położyć kafelki na jakimś elastycznym kleju? Jaki klej kupić?