Witam wszystkich forumowiczów
Temat jak najbardziej aktualny. Pomyślałem, że dodam coś od siebie.
Jak na razie etap wstępny - pewnie w 2007 nie dam rady, ale może następny rok...
Na teraz: jestem po pierwszej umowie u notariusza (niestety wymagane są dwie - dziuałka rolna, a ja z rolnictwem miałem śrenio do czynienia więc prawo pierwokupu ma agencja ), działeczka niestety nie zadrzewiona - aktualnie rżysko , ale dla mnie bomba - południowy stok, widok prosto na miasto. Do zabudowy 86 arów !, ale niestety musiałem kupić 1,26 ha (kawałek łąki w drugiej lokalizacji - jak jest hektar możan będzie postawić siedlisko na gruncie rolnym - za to cena cud ). Wieczorem cud - mgły wstają tak, ze widać tylko szczyty drzew - jak z bajki. Jest fajnie, bo wodocu\iąg kończy się na gruncie, prąd także ostatni słup mam nadzieję, że mocy wystarczy.
Tyle superlatywów o ziemi, teraz problemy.
Ze sprzedającymi dogadywałem się dwa razy - po wstępnej ocenie wyszło na jaw, że działka leży w granicach obszaru zainteresowania archeologicznego!!! - wielki kłopot - zrezygnowałem.
Po głębszym zbadaniu sprawy okazało się, że jest to do przeskoczenia nadzór archeologiczny nie jest wielkim kłopotem (póki nic nie znajdą - mam cichą nadzieję).
Jesienią zamierzam sadzić drzewka może urosną do moich ostatnich dni
Teraz projekt: poważnie myślimy o domu drewnianym z bal aniestety niezbyt grubego (finanse) POLANA 2 MTM Projekt
http://www.domywstylu.pl/projekty/jednorodzinne_parterowe/polana_2/default.asp?id=467
Na razie t tylko plany, ale nadzieja jest...
Postaram się wrzucić fotkę działki dla zainteresowanych.
Aha, jesi ktos ma doświadczenia z nadzorem archeologicznym chętnie poghadam