Za dęba płaciłem 120/mp - to dobra cena, bo jest i po 150 - kupiłem w maju, cięty był na wiosnę tego roku, teraz jest suchy jak wiór (drewutnia nasloneczniona). Generalnie drewno powinno być suszone przez 2 sezony, ale ja nie widzę takiej potrzeby. Ludzie przeważnie kupują drewno tuz przed sezonem grzewczym. Nie wierz nikomu, że ktoś sezonuje 2-3 lata, a potem sprzedaje. To trzeba mieć niesamowite powierzchnie zadaszone, no chyba, że sezonuje na trawie
Płacisz 1100 za 10mp ? To dobra cena.
Bukiem też trochę paliłem - podobny rezultat jak dębem - jak na wieczór wrzucisz to rano jeszcze jest żar. To zależy też od mocy kominka. Ja mam 8kW mocy nominalnej, czyli ok. 12kW maksymalnej (przeważnie producent podaje tą maksymalną dla lepszego efektu Nie mam rusztu. Wewnątrz wkład wyłożony jest keramotem - po nagrzaniu oczyszcza się i ma kolor piaskowy - bardzo ładny efekt. Wkład nie ma szybra, tylko przepustnicę powietrza od spodu - jest szczelny, tzn. jak zamknę dopływ powietrza to wszystko gaśnie. bardzo dobrze się dopala - popiół wybieram raz na miesiąc, dwa. Nawet kominiarz powiedział, że paliłem suchym drewnem, bo mało sadzy, ale było baaardzo mokre - kupiłem wtedy w listopadzie - nie miałem wcześniej wiaty do składowania.
Kupuj twarde drewno: buk, dab, grab na zimę, a miększe na jesień wiosnę lub rozpałkę. Wychodzi wtedy trochę taniej.
Drewno pachnie jak schnie, potem już coraz słabiej. Miałem trochę klona - zapach rewelacyjny jak położyłem przed kominkiem
Paweł