
Sinol
Użytkownicy-
Liczba zawartości
36 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Sinol
-
Nazwalbym to raczej nuta ironi a zlosliwym zamiaru byc nie mialem, za co przepraszam jesli Cie urazilem. Jeszcze tylko jedna uwaga co do peletu (jesli juz postawilscie mnie w gronie jego fanow).... Moj dobry znajomy prowadzi sklep z technika grzewcza - jest to budynek uslugowy w sumie 400m2, wysokosc pomieszczen na oko 3,5-3,8 metra (kamienica), slabo ocieplony (jesli wogole) z przestarzala juz nieco stolarka okienno-drzwiowa. Srednio spala 60kg/dobe peletu. Czy to duzo? - raczej nie, bo jak Ci sie wydaje ile nalezaloby spalic ekogroszku na 400m2 takiego budownictwa? Ok przeliczmy - zalozmy ze producenci groszku i pelet w swoich papierach pisza prawde a my wsypujemy do naszych piecy to co oni pisza. 2 przypadki: 1. Kiepski pelet z dobrym ekogroszkiem - pelet 17 MJ/kg 450 zl/tona (allegro) - groszek 29 MJ/kg 760 zl/tona (allegro) Zakladajac ze wydajnosc instalacji i sprawnosci piecy sa jednakowe to dla uproszczenia aby wpompowac 29 MJ w dom groszku spalimy 1kg a peletu 1,7 kg bo (29-17)/17 to jest 70%. Przyrownujac to do tony groszku w cenie 760 zl ta sama ilosci energi z peletu otrzymujemy za 450 x1,7 = 765 zl dla obu nosnikow energi koszt 1MJ to ok. 0,026 Paradoksalnie okazuje sie ze koszty sa porownywalne 2. dobry pelet z kiepskim groszkiem -pelet 20MJ/kg 640zl/tona (olczyk) -ekogroszek 23MJ/kg 500zl/tona (allegro) 23-20/20 - 15%. Przyrownujac to do tony groszku w cenie 500 zl/tone ae sama ilosci energi z peletu otrzymujemy za 640 x1,15 = 736 zl koszt 1MJ dla kiepskiego wegla - 0,022 koszt 1MJ dla dobrego peletu -0,036 W tym przypadku roznica jest juz wyrazna na korzysc groszku. W rzeczywistosci te wartosci pewnie sie roznia bo towar z super okazji najczesciej bywa byle jaki i dotyczy to zarowno wegla i peletu, no ale jakies wartosci nalezalo zalozyc. Sama widzisz ze koszty ogrzewania peletem sa demonizowane a o kilku nieznacznych plusach pisalem wczesniej. Pytanie tylko czy ludzie wybierajac pelet sa w stanie te roznice pokryc fundujac sobie nieco wiekszy komfort. Zaznacze ze nie pracuje w tej branzy i daleki jestem od marketingu - sam mam kociol na ekogroszek, ale uwazam ze warto czasem pooksperymentowac i przyjrzec sie czemus z dystansem nie bedac obciazony jakims szczegolnie zafiksowanym mysleniem.
-
groszek Kazimierz Juliusz 23-25Mj - 700zl/t pelet Barlinek 700 zl/t pelet Olczyk 640/t Podejscie Danutki jest (jak wnioskuje) takie, ze trzeba opalac jak najtaniej i temu nikt sie nie powinien dziwic ale idac tym tropem myslenia (krytyka nieco drozszych opalow) Danutka powinna zafundowac sobie piec wszystkozerny -gumowce, opony, trociny, zrebki i pozostalosci z posilkow, a jednak kupila piec na ekogroszek -skad ta rozrzutnosc? Chyba sie kazdy zgodzi ze wegiel nie jest jedynym slusznym materialem opalowym. Zajmuje w polsce wysokie miejsce bo jest w miare tani, latwo dostepny i ma wysoka wartosc kaloryczna. Niemcy, Dunczycy, Szwedzi pala w duzej mierze peletem i trudno miec ich za glupcow.
-
Kupilem piec na groszek z zamiarem palenia nim groszkiem -juz to robilem i bede dalej. Nawet zakupilem pare ton tego surowca. Peletem pale 2 tygodnie i jak juz napisalem wcesniej - tylko w celach testowych (260kg). Danutko - nie wszyscy kupujemy rzeczy by sprawialy ze zyjemy oszczedniej. Przeciez nie zywisz sie wylacznie chlebem z przeceny i kaszanka i nie ubierasz sie jedynie w rzeczy stare i znoszone tylko dla tego zeby zylo sie oszczedniej. Czy bedac czasem w podrozy zastosuje zel pod prysznic zamiast szamponu do umycia glowy czy to znaczy ze wypadna mi wlosy? Tak peletu trzeba ogolnie spalic wiecej niz wegla jezeli chcemy wpompowac te samo ilosc ciepla w dom.
-
Wydaje mi sie ze ta odpowiedz byla satysfakcjonujaca... Nie prowadze dokladnych zapiskow ale przy moim dziadowskim groszku nie sklamalbym jeslibym powiedzial ze niemal tyle samo idzie 1 i 2. ...ale niech bedzie ze to byly proporcje rzedu moze 6:7) 60kg groszku starczylo na 4 dni, a palac peletem przez 4 dni poszlo 70kg. Trudno dokladnie okreslic bo troche eksperymentowalem i wytracalem piec ze stabilnej pracy, ale po usrednieniu calosci tak by to wygladalo. ...widze ze najbardziej Cie dreczy to, ze trzeba pelet ladowac czesciej - nie wiem czy masz na mysli sama czynnosc jako klopot czy to ze w ogolnym podsumowaniu wychodzi drozej od ekogroszku. Jesli to pierwsze to przeciez mozna zastosowac wiekszy kosz, jesli drugie to odpowiem jednoznacznie: tak jest drozszy w porownaniu do wegla - na dzien dzisiejszy. Nie wykluczone, ze w najblizszej przyszlosci sie to zmieni.
-
Widze ze pijesz do moich postow.... 1.Peletami wcale nie pala Ci co nie maja wyboru. Mam piec na ekogroszek i 2 tony groszku w kotlowni - a pelet spalam testowo i jest ok. Nikt mnie do tego nie zmusza. Ludzie pala peletami z podobnego powodu co groszkiem - chca ogrzac chalupe. 2. Kolezance Danusi grzecznie odpowiadalem i to dosc szczegolowo bo o to pytala - a ty przyrownujesz to do jakichs fantazji, gadek domoroslyc. 3. To nie jest tak drogie palenie jak Ci sie wydaje. Nieznacznie drozsze od groszku i duzo tansze od oleju albo gazu z butli. 4. Wypowiedzi typu "Uczciwością w Polsce nie robi się interesów" dajesz swiadectwo swojej ignorancji, uogolniajac obrazasz wielu uczciwych ludzi i odkrywasz swoje podejscie do bycia uczciwym. Ja akurat kupilem trafiony groszek od"sprawdzonego dostawcy" a dobry pelet od kolesia z nikad. Ktora z moich wypowiedzi jest wg Ciebie jalowa gadka?
-
podłączenie rury spalinowej do kominka
Sinol odpowiedział martino_martino → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Trudno sie polapac, bo nie uzywasz znakow interpunkcyjnych i nie wiadomo ktory wymiar sie czego tyczy. Rozumiem ze komin masz fi220, a wylot z wkladu kominkowego fi200? Nie jestem ekspertem ale skladalem cos takiego u siebie pod nadzorem doswiadczonego "kominkarza" i powiem Ci jak jest u mnie: Wlot do komina ceramicznego 45st, fi200 (wymiar wewnetrzny). Wjechalem tam rura stalowa chyba 1,5 albo 2 mm, czarna fi 180 a luz uszczelnilem sznurem ceramicznym. A to dlatego ze nie powinno sie laczyc na sztywno rur spalinowych stalowych z ceramika ze wzgledu na rozna rozszerzalnosc materialowo. Do tej juz mojej wetknietej stalowej rury Dolaczylem kolanko nastawne z wyczystka pod kolankiem dolaczylem 05,m rury ozebrowanej ktora rowniez nie wchodzi mi do wkladu ale zachodzi na zewnetrzna strone krocca wylotowego z wkladu. Wszystko na czarnych rurach firmy Bertrams a luzne polaczenia uszczelnione sznurem. Nie zauwazylem grama skroplin ani wewn ani zewnatrz choc kominek nie jest obudowany wiec teoretycznie prawdopodobienstwo wystapienia jest wieksze. Przy zabudowanym kominku tym bardziej nie powinno byc problemu. Pozdrawiam -
Nie prowadze dokladnych zapiskow ale przy moim dziadowskim groszku nie sklamalbym jeslibym powiedzial ze niemal tyle samo idzie 1 i 2.
-
A jak się wylicza takie zapotrzebowanie? Bo chyba nie jest to czynnik zależny tylko i wyłącznie od temp. zewnętrznej i powierzchni ogrzewanej. Jak uwzględnić np. ocieplenie budynku (mam w projekcie podaną wartość przenikliwości ścian, okien jeszcze nie wiem, bo nie wiem jakie będe miał ostatecznie), ilość wymienników ciepła, podłogówkę, i wiele innych czynników? Czyli głos za wymiennikiem wielofunkcyjnym? Jak taki wymiennik obsłuży zasobnik 300l (chodzi o wydajność), gdy będzie chodzić zarówno CO, jak i CWU? Ok, czyli na 114m2 15kW spokojnie starczy, tak? Uprzedzam, że ja lubię ciepełko w domku, więc temp. pokojowa lepiej, gdyby była w ok. 23-25 stC Mógłbyś jeszcze ew. podrzucić pomysł na to, który piec będzie optymalnym zakupem (uwzględniając cenę i jakość)? Jaki zasobnik do tego (300l będzie ok - lubię się potaplać w kąpieli trochę )? Martinezio 1. Zapotrzebowanie na cieplo powinienes znalezc w projekcie i na pewno przy wyliczeniach jest brane pod uwage temp jak i kubatura/metraz jak i izolacja i podejrzewam okna rowniez - nie jestem projektantem. Nie wiem co masz na mysli piszac "ilosc wymiennikow ciepla" 2. Nie wiem co masz na mysli wymiennik wielofunkcyjny - chyba mylisz to pojecie z piecem wielofunkcyjnym - a to inna bajka Moj piec ma 12kW mocy maksymalnej. W uproszczeniu Od niego odchodzi rura z goraca woda ktora pchana przez pompe trafia na wymiennik i od razu ta woda wraca druga rura do pieca.Od pieca odchodzi jeszcze jedna rura z ta samo wodo do naczynia przelewowego. Za wymiennikiem na dwoch niezaleznych pompach kreca 2 inne obwody z inna woda ktora jest podgrzewana przez ten wlasnie wymiennik wczesniej zagrzany przez wode z pieca. Jeden z tych dwu obiegow zasila grzejniki i podlogowke natomiast drugi obieg przelatuje wezownica przez zbiornki 300LCWU i podgrzewa ta wode ktora pozniej masz w kranie. I ta sa 3 odrebne obiegi wody nie mieszajace sie ze soba w zaden sposob a wymiennik o ktorym pisalem jedynie przekazuje cieplo z jednej wody (tej piecowej) do drugiej wody (tej ktora tlocza pompy CO i CWU. I Tak samo sie dzieje w zbiorniku na CWU. Sposobow na wykonanie instalacji jest wiele ale ten wydaje mi sie poprawny i jestem zadowolony. -Grzejniki i podlogowka pracuja w ukladzie zamknietym - wieksza zywotnosc elementow ukladu. -Piec oczywiscie pracuje w ukladzie otwartym i tak ma byc, -na powrocie pieca mam zawsze temperature pow 50st -wiec unikamy roszenia 3. Na 114m2 spokojnie ta moc wystarczy- sprawdz w projekcie. Nawet jesli potrzebujesz 23 st (25 jest nie do wytrzymania) to i tak bedzie ok bo jesli dom sie rozgrzeje to na podtrzymanie zadanej temp. wcale nie jest potrzebna duza moc. Woda uzytkowa raczej sie nie przejmuj bo na wielu piecach mozna ustawic priorytet CWU wiec jak dom bedzie rozgrzany a przez 30 minut (kiedy grzejesz bojler) piec bedzie pracowal tylko na potrzeby bojlera - to nie zauwazysz tego ze aktualnie nie pakuje na grzejniki. Osobiscie wzialem duzy zasobnik z dodatkowa wezownica pod ew.solar ale to byl sluszny wybor bo majac wody w bojlerze duzo mozna obnizyc jej temperature, bo i tak starczy. Nie powiem Ci jaki piec kupic bo ich wielu nie sprawdzilem. Ja kupilem HEF 12kW bo: - sasiad ma 15kW i dziala bez zarzutow - mniejszych nie spotkalem - a szukalem - raczej to sprawdzona firma - wg mnie ma sprytny sterownik - czysci sie go banalnie - dostalem dobra cene - 6tys. - mozna zalozyc do niego kosz o poj 140kg wegla. - a teraz widze ze i na pelecie pociagnie chociaz jeszcze za krotko testuje zeby w 100% stwierdzic ze to warte swieczki, bezpieczne itp.
-
Wyniesienie popiołu co pryszcz Najgorsze dla mnie to czyszczenie szyby. dlatego jeszcze w tym roku nie paliłem w kominku i może dopiero w wigilie zapale. Ale jak bym miał ogrzewanie gazowe to niestety kominek byłby non stop zapalony jak u sąsiadów . Zależy co kto lubi - jedni lubią atmosferę przy kominku a inni niekoniecznie. Piec utrzymuje 20 - 21 stopni a kominek okazyjnie dogrzewa dół aż do 23-24 co dla nas jest zdecydowanie za dużo i trzeba okna otwierać. Mając jakikolwiek inny system ogrzewania też paliłabym w kominku bo po prostu lubię. Na dole mam podlogowke i grzejnik. Podlogowka robi tak zeby podloga nie byla zimna a grzejnikiem dogrzewam do 20st. Jak rozpale w kominku i temp sie podnosi glowica wylacza grzejnik. Dodatkowo schladzam nieco kominek otwierajac przewody grawitacyjnego DGP i podgrzewajac gore. Dziala bez zarzutu
- 281 odpowiedzi
-
- ekogroszek
- gaz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No własnie myślę o paliwach stałych, bo płynne to dzisiaj nie na mój portfel Jakby nie patrzeć wungiel pieroński najtańszy jest Zastanawiałem się nad piecem 18kW lub 25kW nawet, ale może faktycznie lepiej mniejszy... Pytanie tylko, czy jeśli piec jedzie prawie non stop na max lub prawie max, to czy jego żywotność wówczas nie ulega skróceniu? Nie chciałbym stwierdzić, że za 5 lat będę musiał kupować kolejny piec, bo stary się rozpada z powodu przegrzania/przepalenia ścian paleniska Co prawda mało sie znam na piecach i technice grzejnej, a wręcz wcale się nie znam ale na mój chłopski rozum biorąc, to przeca w podwyższonej temperaturze łatwiej zachodzą procesy utleniania (bo wszak spalanie to nic innego, jak proces utleniania ) 12 zupelnie wystarczy. Zapotrzebowanie na moc jest liczone na temp. -20st. Takich dni w roku jest kilka-kilkanascie a juz zupelnie rzadko wiecej. Moj piec ma teraz jakies max 9kW i chodzi na 0-30% wiec ma jeszcze kupe zapasu. Moj dom ma zapotrzebowanie na poziomie 9-10kW przy utrzymujacej sie temp -20 st!!! Wbrew pozorom zywotnosc pieca wydluza sie wtedy kiedy pracuje z moca zblizona do maxymalnej - w zasadzie nalezy zadbac aby temp na powrocie nie byla za niska i to jest gwarantem zywotnosci pieca. Najlepiej CO wpiac przez wymiennik, wtedy piec pracuje w ukladzie otwartym a grzejniki w zamknietym - a pompa krecaca wodo z pieca do wymiennika zalatwia nam problem chlodnego powrotu wody do pieca - nie potrzebujemy wtedy drogich zaworow 3-drogowych. A i grzejniki dluzej pozyja. W zasadzie wszystki urzadzenia np pomiarowe najlepiej pracuja na 3/4 mocy, podzialki, wychylenia itp. Nie obawiaj sie ze braknie Ci mocy! Mowie to ze swojego doswiadczenia: 12kW obsluguje 105m2 zbiornik 300l i to grzejac peletem!
-
Jest pare drobnych plusikow: -ekogroszek musze spakowac i wniesc do kotlowni sam, a pelet kupuje juz spakowany - 25kg ekogroszku i 25kg peletu wazy tyle samo i tyle samo pracy wkladam dzwigajac i wsypujac do zasobnika - zapach w kotlowni jest mniej intensywny przy pelecie - po 3 tygodniach nie wybieralem popiolu ktory de facto moge sypnac pod drzewka, a przy wegluy co 3-4 dni - przy niskich mocach (jak mam zalaczone malo grzejnikow) ze wzgledu na nizsza kalorycznosc palenisko utrzymuje mi sie wyzej w palniku a w weglu schodzi nisko do palnika -mam frajde ze to pracuje i wydalem 6 tys na piec a nie 10-12 na "peletowo-weglowy" - czynnik ekologiczny dla mnie jest pomijalny Czy te argumenty sa wystarczajace?
-
Martinezio Jesli myslisz o paliwach staly - kup piec najmniejszy (12-14kW). W naszym domu (105m2 uzytkowej) ogrzewanie jest zorganizowane identycznie. Piec 12kW (dla wegla) spokojnie sie wyrabia na pelecie (moc max to jakies 8-9 kW)- zasobnik CWU 300l. Podstawowy blad to przewymiarowanie pieca - 90% instalacji.
-
Danusiu, Czy pelet czy wegiel - kotlownie trzeba odwiedzac. Przy weglu trzeba dosc czesto wybierac popiol a przy pelecie troche czesciej trzeba wsypywac. Akurat mam groszek kiepskiej jakosci wiec kalorycznosc maja zblizona do siebie wiec wole palic peletem. Obecnie spala mi sie go niemal tyle samo co wegla. Poza tym nigdzie nie pisalem o szczednosci peletu wzgledem wegla. Zdaja sobie sprawe ze kosztuje to nieznacznie wiecej niz wegiel (uwzgledniajac kalorycznosc) ale jest to wygodniejsze i czystsze spalanie. Gdybymi zalezalo tylko na ekonomii to pewnie kupilbym piec na wszystko.
-
tylko co z tego skoro pelet trzeba częściej dosypywać? i niestety zajmuje więcej miejsca w "składziku". Przy ekogroszku czesciej wybieram popiol niz zasypuje pelet. Obie czynnosci nie sa uciazliwe. Moj dom ma 105m2 i grawitacyjne rozprowadzenie ciepla z kominka do 4 pomieszczen na gorze. Szacuje ze wspomagajac sie kominkiem rekreacyjnie nie spale wiecej niz 2tony groszku/sezon, (2,5 peletu). Kotlownia ma 3,3x3,3 - zmiesci sie. Czytam ze ktos buduje 280m2 (rodzina 2+2) a potem narzeka ze nie ma miejsca na opal i jeszcze kombinuje jak tu zrobic zeby tanio ogrzac - wiec nie grzeje kilku pomieszczen i gitara. Troche mi nie po drodze z takim rozumowaniem.
-
A co się dzieje z tym co spadnie po przecioraniu? Przecież jakoś ten popiół musisz wynosić z kotłowni. Nie pyli Ci się nic a nic jak wsypujesz węgiel do zasobnika? Nic się nie pyli jak czyścisz bebechy kotła? Cioranie w kierunku do pieca - wszystko spada do popielnika / ewentylnie do wyszystki w czopuchu Cioranie w kierunku do siebie - trzeba robic delikatnie to sadze spadaja glownie na taki kolnierz/korytko wewnatrz pieca. Potam to wygarniam delikatni szczotka. Popiol wsypuje powoli do foliowego wora. Popielnik jest bez czolowej krawedzi (cos jak lycha do nabierania fasoli) wiec wsuniecie go do pieca powoduje nagarniecie popiolu a opuszczenie do worka powoduje zsyp popiolu. Wsypywanie wegla do pieca nie powoduje zapylenia bo wegiel niestety zostal poworkowany nie calkowicie wysuszony. nawet gdyby byl suchy jak pieprz to nie powinno byc problemu - wsadzamy worek z gorszkiem do kosza zasypowego, otwieramy, podnosimy wor a wegiel sie rozszypuje po koszu. Kumpel ma wegiel luzno w kotlowni i zasypuje wiadrem - pyli sie.
- 281 odpowiedzi
-
- ekogroszek
- gaz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zgadza sie, Z groszku wybieralem co 3 -4 dni (maly piec-maly popielni). Na pelecie hula juz 3 tydzien i jeszcze z tydzien pogoni bez wybierania.
-
Trociu, Teoretycznie piec jest przeznaczony na ekogroszek 12kW. Poczatkowo chcialem jeszcze zakupic w HEFie dodatkowy palnik na pelet ale powiedzieli ze do tego pieca nie ma zaprojektowanych i wykonanych. Piec jest sterowany OGNIKIEM PID PLUS. Zasypalem pelet - zmienilem kilka nastaw w sterowniku (zagescilem podawanie i i ograniczylem nadmuch) i poszlo. Teraz jest w fazie testow - sprawdzam jak sie zachowuje palenisko i sama regulacja temperatury. Ze slimakiem nie ma kompletnie problemu i tego sie wcale nie obawialem. Piec byl uruchomiony na dziadowskim groszku i tylko trzeszczalo jak go podawal wiec na pelecie idzie jakby maslo przepychal. Podczas stabilnej pracy piec jedzie na 0-30% mocy. Przy mocnym obciazeniu go wszystkimi odbiorami temperatura spada dosc szybko i po pewnym czasie (wynikajacym z tego magicznego algorytmu pracy PID) zaczyna zwiekszac swoja moc az do 100%. Przy tej mocy przerwy w podawaniu sa tak czesto ze chyba pod luzszym czasie zasypalby sie niedopalonym peletem. Niestety to wynika z wykladniczej charakterystyki pracy i zeby mogl pracowac poprawnie w dolnym zakresie podawanie niestety musi tak byc ustawione. Pocieszam sie ze w normalnym uzytkowaniu raczej takie sytulacje sie nie zdarzaja. O ile wiem to palenisko peletowe rozni sie nieznacznie. Dodatkowo w piecach peletowych jest zainstalowany wewnetrzny obieg wtornego powietrza - podejrzewam ze chodzi o lesze dopalanie gazow. U mnie po czesci do tego sluza szamotowe cegly jako deflektor. Zasyp swojego - powinno pojsc. Pozdrawiam
-
Mam sprytny maly piec na ekogroszek - 12kW z dostepem do komory wymiennika od frontu - tuz nad drzwiczkami od paleniska. Czysczenie polega na przecioraniu 9 poziomych kanalow srednicy filizanki do kawy - 3 minuty roboty - prawie zero syfu. Wegiel i pelet jest poworkowany - W kotlowni niemalze mozna spozywac posilki.
- 281 odpowiedzi
-
- ekogroszek
- gaz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Takie cus kupowalem po 700 za tone - oczywiscie juz spakowany. Na razie tylko testowo. Spalam go w piecu na ekogroszek i dziala fajnie - wydajnosc porownywalna do fajansiastego ekogroszku ktorego kupilem 2 tony. Przy stabilnej pracy piec daje sie oszukiwac tym paliwem ale jak go bardzo obciaze grzejnikami i podlogowka i sie mocno schladza to sterownik PID zapuszcze piec na 100% mocy. Piec jest ustawiony tak aby pracowal wlasciwie na niskich mocach (stabilne podtrzymywanie ogrzewania domu) a ze wzgledu na wykladnicza charakterystyke pracy na duzych mocach podawanie jest zbyt czesto i troche sie "zasypuje". W stabilej pracy ten problem nie wystepuje wiec nie jest tak zle, bo odkrecanie wszystkiego na full jest zjawiskiem skrajnym. Jestem ciekawy czy ktos jeszcze pali peletem w piecu na groszek. Jakos nie moge sie doszukac w postach a nie sadze ze bylem jedynym zaciekoawionym tym tematem....
-
Wsypalem Barlinka. Najpierw taki drobny (worki po 15kg) a potem taki grubszy (worki po 25kg) wielkosci petow papierosowych. Na tym drugim pali zdecydowanie lepiej.
-
Trociu Ja mam HEFa 12kW ze sterownikiem OGNIK PLUS PID na ekogroszek - zasypalem peletem i chodzi znakomicie. Musialem troche pozmieniac w nastawach tzn skrocic mu czas przestoju i ograniczyc nadmuch. Przy stabilnej pracy tzn utrzymywaniu stalej temperatury w domu, temperatura na piecu odjezdza od zadanej max +-2 stopnie. I ta radosc kiedy po tygodniu palenia jest 1/3 badz co badz malego popielnika. Producent tez nic nie pisal o spalaniu peletu ale ten sterownik swietnie sobie daje z tym rade - automatycznie dobiera sobie moc pracy - zwykle jedzie w zakresie 0-30 %. Od czasu do czasu nawet jak wyjedzie powyzej zadanej temp i sie wylaczy to zalacza podajnik i podnosi sobie palenisko. Poprobuj tak kontrolnie powinno sie udac bo kotly na pelet nie wiele sie roznia od tych na wegiel.
-
Troche zabawne i niewlasciwe jest licytowanie sie co jest tansze i wygodniejsze, dlaczego ta instalacja jest lepsza a ta gorsza. Czynnikow dla ktorych decydujemy sie na konkretne rozwiazanie jest wiele - nie tylko co jest aktualnie tansze, albo co jest bardziej bezobslugowe. A to dlatego ze: - nie wszedzie gaz sieciowy jest dostepny i sila rzeczy czasami jestesmy skazani na paliwa stale - nie wszyscy chca zagracac podworze wielka beczka na gaz - ogrzewanie elektrycznoscia bedzie zawsze drozsze od wegla - zarowno na ceny gazu, ropy i wegla nie mamy jakiegokolwiek wplywu a jak widzimy ceny sie wahaja i raz jest wegiel wyraznie tanszy a innym razem mniej. Trudno zarzucac ludziom ze wybrali to paliwo np.3 lata temu kiedy bylo b.tanie - wegiel mamy w kraju a z gazem - no coz jestesmy skazani na laske Rosji. Sam wstawilem piec na groszek i nie dlatego ze szczegolnie liczylem na wielkie oszczednosci. Gdyby byl gaz z sieci pewnie bym sie skusil - ale nie ma. Teraz przestawilem go na pelet i jedzie elegancko. Dom 105m2 Ocieplenie scian - 12cm Ocieplenie poddasza - 25cm Temp 19 na dole i 17 na poddaszu - jeszcze nie mieszkam. Spalanie - 150kg peletu/tydzien Zarowno groszek jak i pelet kupowalem po 700zl/tone. Za 1000 zl rozprowadzilem grawitacyjnie cieple powietrze z kominka do wszystkich 4 pomieszczen na gorze wiec polaczenie peletu/wegla z drewnem nie bedzie rujnujace. Polecam takie rozwiazanie dla tych ktorzy gazu z sieci nie maja! Ktos napisal ze ktos slyszal ze ktos spalil 8 ton ekogroszku - naprawde nie wiem jak to zrobil - nikt z moich znajomych nie spalil za rok wiecej niz 5ton (dom ok 200m2). Ktos rowniez napisal ze zasypywanie zima pieca jest codziennie - bzdura. Chyba ze ktos ma zbiornik 30kg. Moj zbirnik ma 140kg wegla wiec przy pelecie bedzie ze 110 - wystarcza na 3-4 dni. Wybieranie popiolu co 2-3 tygodnie i z peletu mozna sypnac do ogrodka. Bezkrytyczni zwolennicy gazu (Ci wygodniejsi) jakos nie podnosza tematu likwidacji kominka, bo trzeba w nim rozpalac, dorzucac i popiol wybierac. Prosze nie wypisywac glupot i nie macic ludziom w glowach.
- 281 odpowiedzi
-
- ekogroszek
- gaz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Czy moglbys to uzasadnic?
- 5 477 odpowiedzi
-
- bieżące
- ekogroszku
-
(i 6 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zazdrosnica Kup piec njamniejszy - jesli chodzi o paliwa stale. Na taka powierzchnie (100m2) 12kW wystarczy i jeszcze zostanie. Podstawowy blad jaki ludzie popelniaja to przewymiarowanie pieca. Nalezy pamietac ze zapotrzebowanie na moc do domu jest liczona przy zalozeniu temperatury zewnetrznej -20 st. A takich dni w roku jest naprawde niewiele, a wieksza czesc roku w ktorej pracuje piec temp na zewnatrz jest powyzej 0 a w zwiazku z tym zapotrzebowanie na moc jest kilkakrotnie nizsze. Na moj dom 105m2 zapotrzebowanie bylo 9-10 kW. Kupilem HEFa 12kW (mniejszych nie znalazlem) na groszek ze sterownikiem OGNIK PLUS PID. Obecnie przy temp. (-5 do 0 st) kociol pracuje z moca jakies 10-30 %. Do malego pieca polecam duzy zasobnik na CWU (sic!). Moj ma 300litrow i jest przygotowany pod ewentualny kolektor. Wszystko dziala znakomicie i piec wyrabia sie i z grzaniem domu i z podgrzewaniem wody CWU. Co wiecej - zasypalem go pelletem i swietnie sobie radzi a pamietajmy o tym ze kalorycznosc peletu jest jakies 30% mniejsza od wegla. Spalanie ok 20kg peletu/dobe Dodatkowa zaleta jest bardzo latwy dostep do komory wymiennika przez co czyszczenie zajmuje 3-5 min i mozna to robic niemalze codziennie. Polecam rowniez wpiecie instalacji CO i CWU do pieca przez wymiennik a nie "na krotko". Pozwoli to na zwiekszenie zywotnosci pieca jak i grzejnikow. Pozdrawiam i zycze trafnego wyboru.
-
No właśnie nigdzie nie ma jednoznacznej odpowiedzi kupuj ten i koniec.Byłem już zdecydowany na Linga lub Kostrzewę ale na forum jest tyle negatywnych opinii że dało mi to do myślenia.O Granpalu raczej wypowiadają się dość ciepło dlatego "spojrzałem" w jego stronę. No ale co wybiorę to jeszcze zobaczę a jedyne czego jestem pewien to to że wybiorę kocioł na pellet. Ja tez sie zastanawiam nad tym piecem, niestety jeden ze sprzedawcow m.in. Granpala wyrazil parewatpliwosci ze nie jest do konca "bezpieczny". Nie znam szczegolow ale wspomnial cos o przypadkach mozliwosci cofniecia sie zaru/plomienia i zaplonu paliwa w zasobniku. Dodatkowo podobno zdarzaly sie problemy ze sterownikiem - podwieszanie sie. Moze ktos z uzytlkownikow moglby cos rzec na ten temat.... Napiszcie tez jak jest z ta ekonomia iopalania poszczegolnymi paliwami - owies/pelet/groszek. Electrician, chyba jestesmy z jednej okolicy... czy moznabyloby rzucic okiem na Twoj piec i dowiedziec sie cokolwiek zanim sie na niego zdecyduje?
- 3 692 odpowiedzi
-
- granheat kocioł na owies
- granheat kocioł na pelet
-
(i 19 więcej)
Oznaczone tagami:
- granheat kocioł na owies
- granheat kocioł na pelet
- granheat kocioł na pellet
- granheat kocioł na pellet zboże
- granheat najlepszy kocioł na pelet
- granheat piec na owies
- granheat piec na pellet
- granheat piec na pellet zboże
- granpal
- jaki wybrać kocioł na pellet ? granheat
- kocioł
- najlepszy piec kocioł na pelet tylko granheat
- najlepszy piec na pelet granheat
- najtrwalszy kocioł
- owies
- pellet
- piec
- polimet
- polwarm
- węgiel
- wielopaliwowy