Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Walaciki

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    638
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Walaciki

  1. Witamy wszystkich Zrecznych! Zima wreszcie odpuściła, czas na podsumowanie kosztów. Czy poruszaliscie juz temat ile kosztuje ogrzanie Zręcznego na konkretnych 'przykladach'? My placilismy tej zimy średnio 500pln miesięcznie za gaz ziemny, grzejemy umiarkowanie - na 20C. Dom jest solidnie ocieplony z reku i GWC, jak to wygląda u Was?
  2. znalazłam coś takiego: http://www.szkielet.com.pl/forum/files/thumbs/t_531177604_600.jpg koszt około 6 tys PLN, nie wiem czy to dużo, zastanawiam się czy można taniej u stolarza pzdr
  3. znalazłam coś takiego: http://www.szkielet.com.pl/forum/files/thumbs/t_531177604_600.jpg koszt około 6 tys PLN, nie wiem czy to dużo, zastanawiam się czy można taniej u stolarza pzdr
  4. na jesieni u miejscowego fachowca: 110 pln za siatkę na podmurówce (mat.+robocizna) lub 170 pln płot drewniany za bramę oddzielnie , zalezy od szerokości Pzdr
  5. na jesieni u miejscowego fachowca: 110 pln za siatkę na podmurówce (mat.+robocizna) lub 170 pln płot drewniany za bramę oddzielnie , zalezy od szerokości Pzdr
  6. Drodzy, mam prośbę, mieszkamy już 1,5 roku, dom skończony, czas się wziąc za to co na zewnatrz, chcemy zbudować drewutnię połączoną z domkiem narzędziowym, czy możecie polecić jakiegoś " cieślę" z okolic? Dopóki budowaliśmy tbył zwyzcaj wpisywania wszelkich kontaktów w do naszej forumowej książki, zgubiłam link, zresztą patrząc na wątek już się chyba tego robi , poratujecie? dzieki
  7. Drodzy, mam prośbę, mieszkamy już 1,5 roku, dom skończony, czas się wziąc za to co na zewnatrz, chcemy zbudować drewutnię połączoną z domkiem narzędziowym, czy możecie polecić jakiegoś " cieślę" z okolic? Dopóki budowaliśmy tbył zwyzcaj wpisywania wszelkich kontaktów w do naszej forumowej książki, zgubiłam link, zresztą patrząc na wątek już się chyba tego robi , poratujecie? dzieki
  8. tabliczki solidu dookola, czujki zewnetrzne..... ale sąsiadow nie mamy, jakies 300m do najblizszych
  9. Dzień Dobry Wszystkim moim sąsiadom bliższym i dalszym, nie odzywałam się bardzo długo, patrząc na nicki niewiele osób pozostało z okresu kiedy my budowalismy (2007-2008), sam nowy narybek przeprowadzilismy się w sierpniu zeszłego roku , z internetem krucho więc aktywnośc na forum ustała, ostatnie zdarzenia zmusiły mnie jednak do zalogowania się z pracy..... moi drodzy mielismy ostatnio włamanie, mieszkamy w Osowcu tym bliższym Zabiej Woli, na szczęście Solid się spisał i skończyło się na wybitej szybie i zrobieniu bałaganu, nie wiem czy nas obserwowano, weszli wtedy kiedy normalnie jesteśmy w pracy, nasza okolica jest raczej bezpieczna, więc przekazuję tylko ostrzeżenie, uzbrajajcie alarmy jeśli macie...... nic więcej nie da się chyba zrobić... Zamierzam powiesić na bramie tabliczkę- złodzieju jedyne co mamy to kredyt na 25 lat..... Wkurza mnie to,że normalny człowiek pracuje cięzko na to co ma , ale zawsze znajdzie się ktoś kto zamiast wziąc sie do roboty wyciaga łapy po cudze... Nic to... c'est la vie Pozdrawiam i do usłyszenia-przeczytania w przyjemniejszych okolicznościach
  10. Dzień Dobry Wszystkim moim sąsiadom bliższym i dalszym, nie odzywałam się bardzo długo, patrząc na nicki niewiele osób pozostało z okresu kiedy my budowalismy (2007-2008), sam nowy narybek przeprowadzilismy się w sierpniu zeszłego roku , z internetem krucho więc aktywnośc na forum ustała, ostatnie zdarzenia zmusiły mnie jednak do zalogowania się z pracy..... moi drodzy mielismy ostatnio włamanie, mieszkamy w Osowcu tym bliższym Zabiej Woli, na szczęście Solid się spisał i skończyło się na wybitej szybie i zrobieniu bałaganu, nie wiem czy nas obserwowano, weszli wtedy kiedy normalnie jesteśmy w pracy, nasza okolica jest raczej bezpieczna, więc przekazuję tylko ostrzeżenie, uzbrajajcie alarmy jeśli macie...... nic więcej nie da się chyba zrobić... Zamierzam powiesić na bramie tabliczkę- złodzieju jedyne co mamy to kredyt na 25 lat..... Wkurza mnie to,że normalny człowiek pracuje cięzko na to co ma , ale zawsze znajdzie się ktoś kto zamiast wziąc sie do roboty wyciaga łapy po cudze... Nic to... c'est la vie Pozdrawiam i do usłyszenia-przeczytania w przyjemniejszych okolicznościach
  11. hej, podłaczam sie do pytania, musimy szybko robic podbitke bo mamy juz pod okapem kilka gniazd i ptatki nam wełne po podworku roznosza Pzdr
  12. hej, podłaczam sie do pytania, musimy szybko robic podbitke bo mamy juz pod okapem kilka gniazd i ptatki nam wełne po podworku roznosza Pzdr
  13. z wrzucaniem zdjec kiepsko, musze poprosic meza, zeby wrzucil kilka aktualnych , musze sie przyznac,ze czuje juz, ze nasz dom to juz nie budowa, w koncu zrobilo sie domowo
  14. wypelnilam ankiete;-), my mamy bluconnect, EDGE to maksimum mozliwosci, nie myslalam,ze wroca takie czasy, ze bede czekac na TP Komune jak na zbawienie a jednak Pzdr
  15. wypelnilam ankiete;-), my mamy bluconnect, EDGE to maksimum mozliwosci, nie myslalam,ze wroca takie czasy, ze bede czekac na TP Komune jak na zbawienie a jednak Pzdr
  16. My zabudowalismy drewnianymi drzwiami- azurowymi z Castoramy, na pewno byloby ladniej zabudowac tym samym materialem co szafki kuchenne, ale u nas jest to kolor wenge i kuchnia zrobilaby sie strasznie ciemna Pzdr
  17. Polecam Pana Zbigniewa Skibinskiego z Milanowka (namiary w ksiazce) zrobil nam przecudna kutą balustradę do schodow wewnetrznych, po prostu artysta neistety nie moge wrzucic zdjecia bo mam Internet (BC Edge ) Pzdr
  18. Polecam Pana Zbigniewa Skibinskiego z Milanowka (namiary w ksiazce) zrobil nam przecudna kutą balustradę do schodow wewnetrznych, po prostu artysta neistety nie moge wrzucic zdjecia bo mam Internet (BC Edge ) Pzdr
  19. oj chcialabym pisac, wrzucac zdjecia ale jak juz sie przeprowadzilismy do naszego nowego domu to sie okazalo,ze internet to mamy tylko przez GPRS i zanim mi sie forum otworzy to po prostu sie poddaje a mamy tyle zdjec do wrzucenia z efektami wykonczeniowki, niestety na kabel nie ma szans TP SA na razie nie planuje rozwoju sieci w naszej wiosce Pzdr
  20. z calego serca i wszystkich sil odradzam POLBANK, nikt nigdy mnie tak nie przeczolgal, ocena zdolnosci super szybko, procesowanie wniosku 2 miesiace, problem z wyplata juz od 2giej transzy, niekompetentny agent, w oddziale olewka, na kazda transze czekalismy 4 tygodnie bo rzeczoznawca na budowe nie mogl dojechac, a jak juz dojechal to nie policzyl rekuperatora bo nie wie co to, a kazda ta pozalowania godna inspekcja i tak kosztowala 100 PLN, zrefinansowalismy po 3 ciej transzy w DB , kredyt wykorzystany, budowa ukonczona odradzam
  21. z calego serca i wszystkich sil odradzam POLBANK, nikt nigdy mnie tak nie przeczolgal, ocena zdolnosci super szybko, procesowanie wniosku 2 miesiace, problem z wyplata juz od 2giej transzy, niekompetentny agent, w oddziale olewka, na kazda transze czekalismy 4 tygodnie bo rzeczoznawca na budowe nie mogl dojechac, a jak juz dojechal to nie policzyl rekuperatora bo nie wie co to, a kazda ta pozalowania godna inspekcja i tak kosztowala 100 PLN, zrefinansowalismy po 3 ciej transzy w DB , kredyt wykorzystany, budowa ukonczona odradzam
  22. Witam, my postawilismy i wykonczylismy dom w jeden sezon, oboje pracowalismy na pelny etat, dziecko 2 letnie, przez rok zylismy w samochodzie, dojezdzajac po pracy na budowe i z powrotem do domu,wiele waznych decyzji zapadlo bez gruntownego pzremyslenia, moje dziecko wsialalo do samochodu i sie pytalo"gdzie mnie dzis wieziecie", za nami na prawde ciezki rok,bez wakacji, ale satysfakcja w ukonczonego dziela tez ogromna, ale szybkie budowanie ma swoje minusy, wylewki i tynki robione w listopadzie, przemarzly, trzeba bylo latac, budynek caly czas osiada, karton-gipsy na poddaszu sa juz popekane, czyli za kilka lat potrzebny bedzie remont, gdyby nie ten pospiech, moze nie byloby to potrzebne Pzdr
  23. Witam, my postawilismy i wykonczylismy dom w jeden sezon, oboje pracowalismy na pelny etat, dziecko 2 letnie, przez rok zylismy w samochodzie, dojezdzajac po pracy na budowe i z powrotem do domu,wiele waznych decyzji zapadlo bez gruntownego pzremyslenia, moje dziecko wsialalo do samochodu i sie pytalo"gdzie mnie dzis wieziecie", za nami na prawde ciezki rok,bez wakacji, ale satysfakcja w ukonczonego dziela tez ogromna, ale szybkie budowanie ma swoje minusy, wylewki i tynki robione w listopadzie, przemarzly, trzeba bylo latac, budynek caly czas osiada, karton-gipsy na poddaszu sa juz popekane, czyli za kilka lat potrzebny bedzie remont, gdyby nie ten pospiech, moze nie byloby to potrzebne Pzdr
  24. przeprowadzilismy sie , jest cudnie tylko zdjec nie wrzuce bo mamy bluconnect i lapiemy tylko gprs ;-( Pzdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...