Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rusek007

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 253
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    mieszkam i dłubię

Dane osobowe

  • Miejscowość
    5 000 kroków od Olsztyna
  • Województwo
    warmińsko-mazurskie

rusek007's Achievements

ELITA FORUM (min. 1000)

ELITA FORUM (min. 1000) (6/9)

10

Reputacja

  1. Zgodnie z prawem drewutnia wymaga tylko zgłoszenia do gminy, powierzchnia jej to 10m2. Domek na narzędzia będzie mniejszy, oprócz narzędzi chce tam składować meble ogrodowe i huśtawkę. Jest dosyć masywna, bo pokryłem ja ciężką dachówka
  2. Zacząć trzeba od podstaw Budowałem drewutnię, poszło bezproblemowo, czas się zabrać za składzik. Pierwsza rzecz to określenie jej wielkości, co za tym idzie rozstawu belek, należy pamiętać, że jeśli tam maja być meble ogrodowe, to drzwi muszę zapewnić ich swobodne wstawienie. Potem wykopujemy dołki pod słupy, szerokie na 20-25cm i głębokie na minimum 50 cm wylewamy betonem i zatapiamy kotwy do naszych belek (rozmiar kotwy dopasowany do belki). Docinamy do potrzebnej wielkości i na górze montujemy belki na zakładkę, jeżeli długa budowla to pamiętamy o spięciu na środku belką, co by sie nam domek nie rozlazł No i na rogach oczywiście wypórki, dla stabilności konstrukcji. Potem dach, czyli jakieś krokwie nabicie na to desek, położenie papy, czy gontów, ewentualnie dachówka. Następnie deski na całość, jakieś drzwi, jakaś wylewka lub polbruk na podłogę, pomalowanie czymś ochronnym i mamy szopkę/składzik. A tak wyglądał pierwszy etap budowy drewutni.
  3. Oczywiście jadają i wraz z sójkami bywają gośćmi mojego karmnika, zwłaszcza gdy jest spory mróz. Mieszkam przy samym lesie i jak dotąd nie miałem z nimi kłopotów, jedynie jaskółki próbowały sie zadomowić. Nie mam jeszcze podbitki, ale jakieś cztery lata temu przymocowałem do krokwi paski z niebieskiej foli, po trzy, długości ok 30cm, szerokie na 2,5cm, szeleszczą i są skuteczne. Myślę, że nawet kuna się ich boi, bo sąsiad walczy z nią już dłuższy czas o mój dom jakoś omija
  4. Zabiorę swój głos w sprawie kleszczy, nie chcę robić reklamy, ale w moim sklepie najlepiej sprzedaje się Ektopar®, jest to polski środek typu spot on i jest tańszy od innych, sprzedaje go od kilku lat i cieszy się dużym powodzeniem, czasem klienci kręcą nosem, bo jest za tani i krajowy, ale po wypróbowaniu sięgają po niego ponownie. Jako argument podaję swój przykład, że mieszkam praktycznie w lesie, a mój pies ma ciągły kontakt z "kleszczowym środowiskiem". Bywa, że piesio przywiezie kleszcza na grzbiecie, którego potem znajduję na podłodze, ale jakoś nieśpieszno mu wbijać się w jego skórę. Ważną zasadą jest: nie prać pieska 48 godz. przed zastosowaniem środka, jak i po zakropleniu, oraz systematyczność. Częstym błędem jest próba wcierania środka w skórę psa, nie można tego robić, bo preparat może wywołać podrażnienie skóry, należy odgarnąć sierść i pozostawić kilka kropel bezpośrednio na skórze. Środek ten ma sam przeniknąć do skóry, należy przypilnować aby pies nie wytarzał się w trawie i nie wytarł nie wchłoniętego środka, bo zmniejszy to jego działanie, podobnie jak za wczesna kąpiel która zmyje środek.
  5. Nie rozumiem, że Wy kobiety nie rozumiecie, że facet potrafi sikać (i to z rozumem, bo potrafi deskę podnieść, opuścić już niekoniecznie)
  6. A ja was zaskoczę, dom ocieplałem w 2007r zostało mi sporo kleju do siatki Izolbet, Fachowiec od cokołu orzekł, ze ten klej jak najbardziej nadaje się do przyklejenia tych płytek i nie ma sensu ponosić kosztów na jakieś inne wynalazki. Do dzisiaj wszystko trzyma się OK
  7. Możesz bez problemu, nie ma znaczenia czy bojler na końcu czy początku instalacji.
  8. Czyli rozumiem, że Sylwestra zrobiliście a następne dziecko nie będzie robione, tylko spłodzone, cóż każda odmiana nie jest zła, ... bo rutyna bywa zgubna. Amelia 2, dzięki za drobiazgowość, oczywiście, ze masz rację,
  9. Mieszkam bezpośrednio na skraju lasu, dla swojego psa od kilku lat stosuje Ektopar , jest naprawdę skuteczny, kosztuje znacznie mniej niż te wyżej wymienione, produkowany w Polsce.
  10. Poranną kawę pijam w domu tylko w soboty i w niedziele, ta na tarasie smakuje naprawdę wyśmienicie, posiłki też na ogół pałaszujemy na dworze. Jak wnuczki zrobią "nalot", to córka nie może się nadziwić jak smakuje im jedzenie na tarasie. Mieszkamy cztery lata i nadal nie możemy nacieszyć się tymi chwilami spędzonymi na tarasie i w ogrodzie. Kiedyś trzeba było robić wyprawy na działkę, zawsze był pośpiech, a odpoczynek i kawa były na drugim miejscu, teraz jest odwrotnie.
  11. Jeżeli w ogrodzie będą latarnie, to dobrze jest zasilić je oddzielnym obwodem przez wyłącznik, należy też pomyśleć o punkcie styku linii telefonicznej (neostrada, netia itp.) z siecią LAN , no i słynna skrętka do splitterów.
  12. Nie ma potrzeby kładzenia rurek przy ścianach, miedź jest droga, więc na koszty materiału też się patrzy. Ważne, aby rurki nie kolidowały z przyszłymi elementami montowanymi do podłoża.
  13. No tak i jeszcze Gajowy Marucha:rolleyes: Technisat jest raczej, nie dostawcą satelitarnym, tylko producentem sprzęt satelitarnego.;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...