dar.al

Agola - ależ pieknie mieszkacie! Gratuluję!

Dzieki Magdziu. nawet nie spodziewaąm się, że ta łazienka jest taka pojemna. Fajnie.

Cześć Magda. Zaglądam do Twojego Dziennika, i do komentarzy także. Dziękujemy za życzenia . Podziwiam niezmiennie Twoją pomysłowość w urządzaniu domu. Mam w związku z tym pytanie : co jest na ścianie w salonie na lewo od okna tarasowego? Wygląda jak tkanina. Czy mogłabyś wkleić zdjęcie kabiny parowej? Chodzi mi o jej usadowienie w łazience. Jakoś nie mogę sobie jej pomieścić w wyobraźni. Masz może jej wymiary? Pozdrawiam cieplutko. A propos' jak sprawuje się ogrzewanie w te mrozy? W Świdniku dziś o 7-mej rano było -21st.

Cześć Madziu. wszystkiego najlepszego z okazji przepropwadzki i niedawnych swiąt tudzież nadchodzącego Nowego Roku! Ależ sprawiliście sobie prezent na Mikołaja. Mieszkacie pięknie! Wszystkie Twoje uwagi i wskazówki są bezcenne. Na pewno wykorzystamy je przy budowie naszego aps-a. To oświetlenie, spiżarka - też braliśmy pod uwagę. Na saunę też jest ochota, choć ja wolałabym chyba suchą. Zobaczymy. Pozdrawiamy gorąco! Aldona i Darek.

Cześć Magdo. Zaglądam i zaglądam tutaj, ale chyba tak jesteście zajęci przeprowadzką , ze nie masz czasu na dziennik. Mam nadzieję, że prąd "powrócił", kabina prysznicowa poprawiona, gzymsiki się trzymają i w ogóle - prawie mieszkacie. Trochę się wystraszyłam, jak poczytałam o waszych przepałach z tym wszystkim, ale - jak widać - nie da się uniknąć takich niespodzianek. Byle do przodu. Bardzo podoba mi się podłoga w salonie. Jak naprawiliście te rysy po cyklinowaniu? Czy jesteś zadowolona z grzejników kanałowych? Czy można jeszcze do Was zajrzeć? Pozdrawiam, Aldona.

Agola - Wasz dom jest przepiękny. Jest gotowy, skończony, zamieszkały. Dokonaliście tego. Teraz pewnie wychodzi z Ciebie cały ten stres, napięcie, konieczność pilnowania wszystkich szczegółów. To wielki wysiłek dla całej Waszej rodziny. Zbudowaliście go tak jak chcieliście, teraz po prostu - polubcie go. Będzie dobrze, zobaczysz. Życzę samych pogodnych dni pod nowym dachem! Pozdrawiam, Aldona.

Masz rację- nie mają żadnych skrupułów. I nic ich nie powstrzyma. Ja aż boję się myśleć - nasza działka nawet nie jest ogrodzona, mało kto buduje się w pobliżu. Co prawda teren mało uczęszczany, ale to chyba niekoniecznie jest dobrze. Trzeba mieć alarm i firmę ochroniarską, która to monitoruje - z tego wniosek, a jeszcze lepiej być tam cały czas, co jest w praktyce niemożliwe. A zgłaszaliście na policję? Może przysłaliby jakiś patrol choćby po to, żeby wieczorem pokręcił się po okolicy, postraszył tych bandytów. Przecież to może spotkać każdego z nas, budujących, zwłaszcza gdzieś na obrzeżach miasta. Są podli. Jak nie mogą ukraść - to chociaż zniszczyć! Zbóje. Chciałabym jakoś Ci pomóc, chociaż wesprzeć, dodając otuchy. Jedyne wyjście długofalowe - to przyspieszenie tempa prac, żeby się wprowadzić i mieć ostrego psa na takich. Trzymam kciuki! Mimo wszystko- nie dajcie się, nie załamujcie się. Juz jesteście coraz bliżej finału. Niech ci złodzieje nie osłabią Waszego zapału i radości z budowania. Na pohybel im! Aldona.

matika - bardzo serdecznie Wam współczuję tego rozboju. Brak słów na ludzkie chamstwo, bezczelność, tupet i co tam kto chce jeszcze! Aż strach. Mam nadzieję, że uda się złąpać tych złodziei. Trzymajcie się! Aldona.

Magda - dzięki za namiary na ekipę. We wtorek mam wreszcie spotkanie z budowniczym, może się podejmie. Jak nie - dzwonię do tych twoich. Pozdr, Aldona.

Magda ratunku! Czy masz jeszcze namiary na swoich murarzy i kierownika budowy? Czy możesz ich polecić? Straszny mamy niefart co do ekipy. Pozdrawiam ! Aldona.

Cześć Magda. Chyba wszyscy zrobili sobie jakieś wakacje. My nasze mieliśmy pod koniec czerwca-pocz. lipca, więc dawno. Wszystko po to, że by w wakacje budować. I nie wyszło:( Oglądałam wnętrza Waszego APS-a i zaniemówiłam. Kuchnia - imponująca, mnóstwo szafek, schowków. Super! Współczuję problemów ze sprzętem AGD, albo raczej z nieuczciwymi sprzedawcami. Za to łazienka, ta duża górna - marzenie. Do wanny wstępować będzecie jak na tron! Podobają mi się lustra na ścianie - czy sa jakoś "naklejone", jak glazura? Wszystkie sfotografowane pomieszczenia są bardzo pomysłowo zaaranżowane. Czekamy tearz na następne zdjęcia. Pozdrawiam, Aldona.

Dzięki za odpowiedzi, matika. Na naszej zapyziałej lubelszczyźnie nie ma nic poza OBI, jeśli chodzi o markety budowlane. Wybór prawie żaden. Trzeba będzie pojeździć i/lub poszperać w sieci. Cieszę się, że sauna "dojeżdża" w kawałkach. Korzystałam z suchej sauny i myslę, że to jest super sprawa! Szkoda, że nie mamy miejsca na basen z jaccuzi... Pozdr, A.

To Tata będzie miał niezły metraż... My chcemy urządzić tam fitness-room (ale taki bez przesady ofkors ). Taki na nasze potrzeby. To było zawsze moje marzenie. Przyjdą koleżanki i zamiast plotkować na kanapie przed TV - będziemy pedałować albo wyciskać albo się prażyć w suchej saunie. matika - czy możesz zdradzić jaki jest koszt tego "mebla". Czy szukać tego w sklepach z armaturą, czy sportowych? Pozdrawiam! Aldona. Aha. Czy ta stalowa rama konstrukcyjna na poddaszu jest jedna, czy też są dwie?

Dzięki. Prezentuje się wspaniale. Mieliście świetny pomysł z tą dolną łazienką. My zastanawiamy się nad pomieszczeniem nad garażem - może tam taka mini-sauna.. Tylko jak to wnieść po tych wąskich schodach?

Witaj matika. Czytam Twój dziennik bardzo pilnie. Postępy prac - b. widoczne. No i te początki wystroju... Kabina z sauną zaparła mi dech! POwiedz proszę - gdzie planujecie wstawić to cudo? Czy to jest zintegrowany prysznic+sauna, tzn. jedno pomieszczenie, przechodzące jedno w drugie? Umywalka - śliczna! Pozdrawiam, Aldona.

Sto lat, sto lat, sto lat w nowym domu!!!!!!! Gratulujemy! Pozdrawiamy z czałych sił! Aldona i Darek.

Witaj Dorotko. Jak juz pięknie macie! Podłoga w salonie wygląda bardzo wytwornie. Jakie to drzewo? Szafa w pokoju nad garażem- imponująca, od razu powiększa się optycznie przestrzeń, prawda? Z czego robiliście podłogę tam właśnie? Trzymam kciuki za efekt końcowy! Nie zapomnij o nas,swoich wiernych czytelnikach, jak już się wprowadzisz do tego pałacu Pozdrawiam, Aldona.

hej! Super ten widok z okna kuchni! :)))) Teraz, widząc rysunek komputerowy, łatwiej jest mi "zobaczyć" te meble. Dobrze pomyslane! Brawo. Pozdrawiam, Aldona.

Witaj Madziu. Dziękujemy za wycieczkę po budowie. Sporo podpatrzylismy, ale i tak pewnie będziemy jeszcze pytać o mnóstwo spraw. Trzymamy kciuki! Aldona i Darek.

Witaj, matika. Ja także zaglądam i czytam dzienniki APS-owiczów. My zaczynamy w lipcu - mam nadzieję... Widzę, że budujecie z porothermu. Jaka grubość pustaka? Czym zamierzacie docieplać? wełna mineralna czy styropian? Czy konieczne jest podnieszienie parteru w przypadku ogrzewania podłogowego? Działka - przepiękna, jak marzenie. Widoków juz ci zazdroszczę, Te zimowe będą pewnie jeszcze piękniejsze. pozdrawiam cieplutko! Aldona.

Dorotko - podziwiam, jak wszyscy, tempo prac i ich efekty. Tak sobie oglądam Twoj dziennik w róznych kierunkach, i naprawdę - te róznice, które widać, te wszystkie zmiany, np. pół roku temu a teraz - to serce rośnie i nadzieja, że u nas może tez tak bedzie za rok - prawie już! Czekam tez na zdjęcia łazienek, zwiłaszcza tej górnej. Jakie robicie podłogi w pokojach? Czy schody juz gotowe? Pozdrawiam. I dziękuję, ze nie nakrzyczałaś na mnie z powodu postu do magdyb7. magdab7 - tak, to ja z mężem bylismy na waszej budowie, gdy jeszcze stały stemple. Pisałam do ciebie na priva, ale pewnie nic nie doszło, dlatego odważyłam sie skorzystać z Komentarzy u Dorotki. Bardzo jestem ciekawa tych zmian budowlanych Chętnie przyjedziemy! Podaje adres mailowy, gdyby priva zawiodło thewiczuk@wp.pl poproszę o te skany... Pozdrawiam budujących! Dorotko, jeszcze raz - moje uznanie!

magdab7 - jak udało Ci się powiększyć garaż do tyłu? Nasz pan od adaptacji projektu popatrzył i powiedział, ze to się nie da zrobić bez zmiany dachu... Wydłużamy garaż do przodu, likwidując kolumny, ale ten dodatek z tyłu tez by się przydał. Aldona.

Schodów, podłóg w nowych "ubrankach", wszystkiego.

Dzięki za wszystkie podpowiedzi. Może to i racja z ta łazienka w sypialni, zwłaszcza, że na starość rózne "awarie" moga zdarzyć się w nocy Ja ciągle borykam się z problemem braku miejsca na ciuchy, ale to juz pewnie moja babska wina. Najgorzej z tymi zimowymi latem. No a buty? - Zwłaszcza narciarskie. kolejny koszmar. Dlatego tak dopytuję się o ten stryszek. Nie pamiętam juz - czy podnosiliście ściankę kolankową? Podziwiam wasze drzwi wejściowe. Te szyby to typu "weneckie lustro", takie nieprzejrzyste z zewnątrz? A jakie dajecie do srodka domu, tzn. do przedsionka, do przejścia z garażu? Gerda? U nas problem z ekipą. Mamy pana od adaptacji projektu, geodete, kierownika budowy, nie mamy murarzy! kurcze. Chyba bedziemy musieli czekać do jesieni, a mnie się zamarzyła następna Wielkanoc na nowym miejscu... Ciągle szukam. Pozdrawiam.

Fajny ten granit. Nie zrezygnowaliście z łazienki w sypialni? My raczej zrobimy garderobę w tym miejscu, taka dużą. Ciągle brakuje mi miejsca na ubrania. A jaki strych wysoki wyszedł? Aldona.