Ten "wierszyk" to właściwie same cytaty, ale myślę,że obrazują kolejne etapy: od marzeń, przez szukanie "swojego miejsca", walki w urzędach, budowę, różnych fachowców, wykończeniówkę i wreszcie własny dom. Kto umie, niech śpiewa SKŁADANKA Mały biały domek, co noc mi się śni. REF.Money, money, money... Cekam wciąż, wierzę wciąż, że kiedys coś się zmieni. REF.Money... Gdzie na mapie świata maleńki znak... REF.Money... Wszyscy święci balują w niebie, złoty sypie się ... REF.Money... Los cię w drogę pchnął, i ukradkiem drwiąc się śmiał, bo nadzieję dając ci, fałszywy klejnot dał REF.Money... Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco... REF. Money... Skąd przychodził, kto go znał, tyle wszystkiego co z soba miał Majster Bieda REF. Money... Najtrudniejszy pierwszy krok Siekiera, motyka, piłka , gwóźdź Gdy widze piwnice to kwice REF.Money... Niech się mury pną do góry, budujemy, budujemy, nowy dom. prawy do lewego, wypij kolego Ale w koło jest wesoło, Czy mury runą, ruuną, ruuuną??!! REF. Money.... I co ja robię tu, co ty tutaj robisz? Kto sie ceni, ten się leni, co dzień byczy się za trzech gdzie się podziały, nasze pustaki? gdzie się rozplynął ten cały szmal? REF.Money... MAM JUŻ DOŚĆ !!!! REF. Money... To dom rodzinny, to mój dom ! I wszystko się może zdarzyć To nie tak miało być... Wypijmy za błędy! REF.Money.... Więc chodź, pomaluj mój świat, na żółto i na niebiesko REF.Money... Niewiele ci mogę dać Ja jestem golec, ty jesteś golec.... REF.Money.... nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak za ostatni grosz, kupię ci telewizor, meble mały fiat REF.Money... To już jest koniec! oto marzeń szczyt! We are the champions Przeżyj to sam.... REF .Money.... ,