Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jelen

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    178
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez jelen

  1. Sam sobie odpowiedziałeś Polecam np. piloty elmesa tylko nie wiem jak się zachowają w wilgotnym środowisku - trzeba by go (pilota) odpowiednio umieścić w puszce włącznika żeby woda nie dostała się chociaż do baterii. U siebie pod prysznicem będę miał włączniki standardowo na skrętce do rozdzielni i chyba możesz też tak zrobić skoro masz jakiś przewód - czyli przewód który masz w kabinie w rozdzielni puścić na przekaźnik załączający światło. Po co kombinować z pilotami?
  2. To by było idealne jak dla mnie.... tylko szkoda, że niedostepne w PL To może zaczniesz produkować To jest sprzedawane jak KIT i shcemat jest bardzo prosty. Może w AVT mają coś podobnego? Ano mają i w AVT http://sklep.avt.pl/p/pl/43345/15-kanalowy+odbiornik+podczerwieni+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html http://sklep.avt.pl/p/pl/43344/uniwersalna+karta+z+8+przekaznikami+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html http://sklep.avt.pl/p/pl/43343/uniwersalna+karta+z+16+przekaznikami+-+zestaw+do+samodzielnego+montazu.html Miłego lutowania
  3. To by było idealne jak dla mnie.... tylko szkoda, że niedostepne w PL To może zaczniesz produkować To jest sprzedawane jak KIT i shcemat jest bardzo prosty. Może w AVT mają coś podobnego?
  4. Bardzo dobra cena jak za 12 ramek z pilota Bawiłeś się tym? Piloty uniwersalne chwycą jego ramki? Sklep nie wysyła poza US i Kanadę. Masz może coś bliżej nas?
  5. 1. Z PLC tego nie połączysz tak łatwo i tanio. Do tej pory najprościej to zamienić sygnał podczerwieni na zwierne wyjścia które później podłączysz do wejść w PLC. Kosztowo wychodzi sporo: moduł podczerwieni ~300zł + każde osiem wyjść za ~300zł. Do tego oszywiście jeszcze wejścia w PLC są potrzebne Alternatywą jest jest to co wyżej 300+300 tylko komunikacja z PLC za pomocą jakiegoś prostego protokołu tylko wtedy już PC będzie potrzebny ale można przesłać dużo więcej ramek 2. Dzwoń do producenta 3. Jak chcesz tylko bezpośrednio do wentylatora to wybierz jakikolwiek na 230V tylko dobrze go umieść jesli to łazienka. Albo wentylatorek z czujnikiem http://www.allegro.pl/item647806699_wentylator_dospel_fresh_higrostat_sr_100_mm.html 4. Pisałem wcześniej. Np. termopara typu JK 5. Im droższa tym zazwyczaj lepsza ale do domu nie powinieneś przekroczyć 100. Jeśli chcesz do ogrodu za mniej niż 300 to się dobrze zastanów czy warto się budzić z powodu fałszywek jeśli umieścisz ją w złym miejscu albo jakiś śierściuch lubi do Ciebie wpadać w nocy na działkę. 6. Jeśli już chesz na jednym zasilaczu mieć też czujki to może niech on będzie z podtrzymaniem np. http://www.zasilacze.pl/pl/karta/PSBD5012.pdf
  6. 1. wystarczy najprostsza termopara za grosze plus moduł fateka za kilka stów w zależności ile masz mieć czujek 2. ponizej 80pln za sztuke / standard heimeiera / 24/230V NO/NC albo dowolne analogowe lub napieciowe tylko to juz kilka stowek w zaleznosci od przekroju rury 3. jak jeden przekaznik to na 99% tak, jak powiesisz na cienkim przewodzie 100 przekaznikow to moze byc problem, generalnie im grubszy przewod, mniej przekaznikow na nim i blizej - tym lepiej 4. nie wiem
  7. 230V, ale nie zastanawiałem się nad tym za bardzo przy zakupie. No właśnie jaki rodzaj zasilania lepiej wybrać. zdecydowanie 24V bo bezpieczniejsze dla człowieka i innych urządzeń a terminale do przyłączania zasilania są bardzo łatwo dostępne (jak dla mnie za bardzo)
  8. Co tu przyznawać - spójrz na temat wątku: "Programowalne instalacje elektryczne - wątek dla entuzjastów" No tak, zapomniałem. Dzięki za przypomnienie Ten ściemniacz ma takie ograniczenia, jak wszystkie inne standardowe, przy sterowaniu impulsowym. Nie jest to problem z fatekiem, tylko doborem sprzętu. Tutaj problemu rozwiązanie systemowe też nie rozwiązuje przecież, dopóki nie zmienisz ściemniacza. A jeśli zmieniać to można też zmienić na taki w wersji sterowania 1-10V (też hager ma), moduł wyjść analogowych do fateka i też jest po problemie. Ale jeśli ktoś się upiera przy tym i chcemy pokombinować (skoro sobie ktoś taki wybrał i się upiera przy nim to niech płaci za kombinowanie, bo tak czy inaczej źle dobrał sprzęt, i czy zastosujesz fateka, czy cokolwiek innego to i tak problem będzie taki sam). Jeśli prędkość zmian natężenia jest stabilna i w miarę liniowa - to da się to opanować, policzyć różnicę między stanem zadanym, a aktualnym i we współpracy z timerami odpowiednio wysterować. I zapamiętać nowy stan. Trochę prostej arytmetyki, i timerów - których ilość jest ograniczona. Tutaj więcej zależy od ściemniacza (ta stabilność pracy) niż od fateka. Owszem, to w porównaniu do rozwiązania systemowego, jest to kombinowanie, ale tylko raz - potem robisz copy&paste. Ech... gdyby tylko klienci nie upierali się czasem przy swoich rozwiązaniach byłoby super i nie trzebaby było tak niepotrzebnie kombinować...
  9. To nie wielka przewaga w stosunku do ściemniacza za 50 zł per wyjście i drobnej kombinacji. Podejrzewam, że jakby poszukać to i nie systemowy z osobnym wejściem na ściemnianie i osobnym na rozjaśnianie także w podobnej cenie znajdę. Dla mnie Twoje rozwiązanie sens ma tylko przy całym systemie idratek (lub innym - bo takich jest sporo), gdy uzyskamy możliwość programowego zadawania konkretnego natężenia (i ewentualnie szybkości zmian). Nie chodzi o to, że mam coś przeciwko - jak ktoś chce i go stać, to ok, tylko rzuciłeś to jako przykład akurat przy pytaniu o instalacjach fatekowych, więc wydawało się, że proponujesz coś więcej. I widzę, że nie tylko ja to tak odebrałem. Drobne nieporozumienie. Wielkość przewagi zależy od wielu czynników. Jako wykonawca tak jak pisałem wcześniej - jeśli coś na rozwiązaniu gotowym zajmie mi 5 minut a na np. PLC 30 minut to w efekcie zamiast 2 tygodni nad instalacją musiałbym siedzieć miesiąc co oznacza dla klienta że za robociznę przy PLC musiałby zapłacić prawie tyle co za sprzęt, a za robociznę przy rozwiązaniu systemowym zapłaciłby 1/4 tego co za sprzęt. W ten sposób miałby to samo (prawie) i tym samym kosztem (prawie) ale na tańszych urządzeniach. Generalizując... w psychice człowieka siedzi jednak coś co zaleca korzystać z lepszych (droższych) urządzeń skoro nie widać różnicy w działaniu a cena za całość jest taka sama. Z tym że moje podejście jako wykonawcy ma się tu nijak do rozwiązań gdzie ktoś sam siedzi nad programowaniem bo tu chodzi przede wszystkim o jak najtańszy sprzęt a robociznę często traktuje się (sam to przyznaj civic9) jak zabawę i wyzwanie Powoduje to automatycznie że rozwiązania systemowe są (jako droższe ale skracające poświęcony czas) skazane na niepowodzenie. Sam długo zastanawiałem się co u siebie zastosować - czy to co bardzo dobrze znam (np. idra) czy może coś tańszego (np. fatek). Nie mam za bardzo czasu żeby 'bawić' się w eksperymenty na swoim domu (zwłaszcza że chcę się niedługo wprowadzić i żona nareszcie raczej chciałaby w normalny sposób zapalić światło, opuścić rolety czy włączyć alarm) więc raczej skłaniam się ku temu żeby wprowadzić u siebie to co dobrze znam (wiedząc bardzo dobrze o zalety jak i wadach). Fatek jest dla mnie teraz jedyną alternatywą (cenową) tylko trzeba się przy nim nieźle nakombinować a jestem zdania że im mniej coś skomplikowane tym lepiej działa. Podaj 2-3 przykłady - z ciekawości co sobie ludzie życzą, a czego nie można/trudno na fateku zrobić. Przykładem może być ściemniacz hagera którego ograniczenia w działaniu chyba znasz - muszę niestety korzystać z wejść impulsowych. Klient wymaga włączania światła na określony poziom, regulacji dwoma przyciskami (naciśnięcie, przytrzymanie i podwójne kliknięcie realizowane na wejściach fateka). Drugi przykład to sterowanie żaluzjami. Skurczybyki są tak zrobione (zasilanie od strony elektrycznej tak jak w roletach) że startując w górę najpierw przekręcają się do poziomu w pół sekundy a później idą bardzo powoli w górę. W drugą stronę najpierw przekręcają się do pionu (prawie pionu) też b. szybko a później bardzo powoli zjeżdzają w dół. Do tego sterowanie oczywiście dwoma przyciskami + przytrzymanie i podwójne kliknięcia a to wszystko razy 23... Do tego dochodzi pamiętanie pozycji i np. zabezpieczenie że jeśli ktoś na dole trzyma akurat wciśnięty przycisk to ktoś na górze również mógł czymkolwiek sterować. Jeśli jesteś dobry w fateku to bardzo chętnie skorzystam z Twoich usług bo nie dość że mój główny programista się poddał to sam nie mam czasu żeby to wszystko ogarnąć.
  10. http://idratek.com/public/datasheets/QLD001_DS.pdf Jeśli chcesz tylko ten moduł to masz wejścia ściemnij, rozjaśnij dla każdego kanału. Jeśli masz cały system z oprogramowaniem itp. to masz tu 8 wejść dowolnie programowalnych. Jak chcesz więcej mocy to było testowane do 1000W na jeden kanał - tylko wtedy nie możesz używać innych kanałów bo za bardzo będzie się grzało. Z tego wniosek że staje się to niestety bardzo drogie jeśli chcesz więcej niż 250W na kanał. A jest dostępny do kupienia w Polsce. Jest, albo przez pośrednictwo polskiego importera albo przeze mnie.
  11. No, ale ze swoimi rozwiązaniami typu fatek tego nie połączę (na zasadzie np. wysłania modbusem komunikatu typu oświetlenie nr 4 na 38%, bo ściemnij/rozjaśnij to mam w każdym ściemniaczu jak podawałem w przykładach). Czyli rozumiem, że proponujesz zamiast dłubania samemu w jakieś PLC cały system automatyki np. Idratek. No, ale tego przy 100we/wy za cholerę bym nie zrobił w żadnym osiągalnym dla mnie budżecie i dla większości z nas i podejrzewam, że jednak gotowy system nie byłby tak funkcjonalny ani elastyczny. I o tym jest ten wątek No, ale ze swoimi rozwiązaniami typu fatek tego nie połączę (na zasadzie np. wysłania modbusem komunikatu typu oświetlenie nr 4 na 38%, bo ściemnij/rozjaśnij to mam w każdym ściemniaczu jak podawałem w przykładach). Czyli rozumiem, że proponujesz zamiast dłubania samemu w jakieś PLC cały system automatyki np. Idratek. No, ale tego przy 100we/wy za cholerę bym nie zrobił w żadnym osiągalnym dla mnie budżecie i dla większości z nas i podejrzewam, że jednak gotowy system nie byłby tak funkcjonalny ani elastyczny. I o tym jest ten wątek Jak być chciał to połączysz (potrzebujesz 8 wyjść z PLC albo 8 przycisków na 4 światełka w podstawowej postaci stand-alone i możesz w każdej chwili zacząć ściemnianie/rozjaśnianie bez żadnych kombinacji). Ja niczego nie proponuję tylko pokazuję alternatywę. Kilka lat pracy w tym systemie pewnie sprawiło że jestem trochę nim skażony i poznałem go na tyle dogłębnie że zdaję sobie sprawę że żadne PLC temu nie dorówna. W tym momencie robię integrację fateka z idra głównie dlatego że niektórych rzeczy nie da się łatwo na drabinkach fateka zrobić a w systemie zrobię to w 5 minut (przy większych instalacjach mój czas jest dużo cenniejszy niż koszt sprzętu). Podkreślam że chodzi o język fateka bo na pewno w innym PLC mogę zrobić wszystko dużo łatwiej i szybciej tylko też drożej... Generalnie fatek jest OK ale ma kilka niedociągnięć których nie dość że nie potrafi wyjaśnić mi importer to i programiści z Azji też nie potrafili udzielić jasnej odpowiedzi. Ale nie o tym jest ten wątek więc już się nie rozpisuję.
  12. chyba więcej, bo jeszcze wyjścia analogowe, tak? Nie, to całkowity koszt bo sygnał podajesz magistralą. To tak konkretnie o czym piszemy - link do produktu? http://idratek.com/public/datasheets/QLD001_DS.pdf Jeśli chcesz tylko ten moduł to masz wejścia ściemnij, rozjaśnij dla każdego kanału. Jeśli masz cały system z oprogramowaniem itp. to masz tu 8 wejść dowolnie programowalnych. Jak chcesz więcej mocy to było testowane do 1000W na jeden kanał - tylko wtedy nie możesz używać innych kanałów bo za bardzo będzie się grzało. Z tego wniosek że staje się to niestety bardzo drogie jeśli chcesz więcej niż 250W na kanał.
  13. chyba więcej, bo jeszcze wyjścia analogowe, tak? Nie, to całkowity koszt bo sygnał podajesz magistralą. Często jak się policzy dodatkowe wejścia, wyjścia i czas potrzebny na kombinacje to wszystko wychodzi drożej niż w systemowych rozwiązaniach. Ostatnio miałem przykład dla klienta rozwiązanie systemowe 20sprzęt+6usługa=26 tys albo PLC 14sprzęt+12usługa=26tys (sporo kombinacjii przy programowaniu). Zostało rozwiązanie systemowe dlatego że i tak miało większe możliwości funkcjonalne (no i pewnie klientowi łatwiej zaakceptować mniejsze koszty usługi w stosunku do sprzętu).
  14. Ciekawe rozwiązania, tylko denerwujące jest to że zawsze trzeba kombinować żeby zmienić natężenie oświetlenia w tą stronę w którą się chce i czasem trzeba . Może jestem rozpieszczony przez to że sporo działałem na systemowych rozwiązaniach gdzie nie dość że można bardzo dokłanie sterować natężeniem w dowolną stronę (0-100%) to można też regulować szybkość zmian (100% np w 4 sekundy bądź w minutę itp). Tylko że systemowo to kosztuje ok 150zł za obwód 250W więc nie wszystkich moich klientów na to stać.
  15. Poszukam faktury wieczorem to dam znać ale tanie nie są Znalazłem cennik w necie: do 300W / 600W / 1000W za 200zł / 380zł / 590zł minus rabaty 150zł / 285zł / 442zł
  16. Poszukam faktury wieczorem to dam znać ale tanie nie są
  17. Jeśli to są standardowe siliniki 230V to NIE MOŻNA ICH PODŁĄCZAĆ RÓWNOLEGLE tak jak żarówek. Będą wariowały nawet jeśli podłączysz dwie razem - trzeba szczegółowo prześledzieć rozpływy prądów w takich silnikach to zobaczysz dlaczego. Podłącz to tak żeby każdy silnik był sterowany indywidualnie. Jak chcesz sterować współnie to podajesz tylko jeden sygnał do czterech rolet ale elektrycznie one muszą być od siebie odseparowane.
  18. Właśnie przerabiam temat fateków ze ściemniaczami hagera. Generalnie ściemniacze bardzo ciekawe - mają wejście impulsowe i analogowe. Z analogowymi jest sprawa bardzo prosta tylko tu akurat muszę korzystać z wejść impulsowych. Nie byłoby bólu gdyby nie to że strasznie ciężko zrobić sterowanie na fateku wysterowanie do konkretnej wartości % światła bo te ściemniacze po podaniu impulsu (po włączeniu) zawsze 'idą' najpierw w jedną stronę (rozjaśniają). Mają one pamięć ostatniej pozycji więc jeśli np. było 50%, wyłączenie i ponowne włączenie to żeby ściemnić do 40% trzeba najpierw podać impuls do choćby minimalnego rozjaśnienia i dopiero można ściamniać podając kolejny impuls do ściemniacza. Masakra, dlatego jeśli chcecie miać hagery to pamiętajcie: stosować sterowanie analogowymi wyjściami ze sterowników. - łatwo i prosto ale drożej. Przy hagerach im większa moc obwodu ściamnionego tym szerszy moduł (1 x 1000W to szerokość chyba 4 modułów). A świetlówki liniowe załatwiają ściemniacze philipsa, osrama i pewnie jeszcze inne też. Wejścia analogowe + przekaźnik do załączenia.
  19. albo możesz to zrobić tak jak się robi w większych budynkach czyli przełącznik Automat/Off/Załącz tylko nie widziałem przełączników trójpozycyjnych które nadawałyby się do pokazania w domu bez protestów małżonki Pozostaje ewentualnie podwójny włącznik (1 x schodowy + 1 x 'normalny') do sterowania w podobny sposób - schodowym podajesz fazę na czujkę (automat) lub na drugi włącznik (off lub załącz) a z drugiego włącznika podajesz fazę na światło (załącz)lub nigdzie (off) no i oczywiście do światła równolegle faza z czujki i z drugiego włącznika.
  20. Działają tylko na podczerwień czy mają może też radiówkę albo sterowanie bezprzewodowe W niektórych modelach jest też wbudowana radiówka
  21. Jak chcesz tańsze to zobacz logitecha: http://www.allegro.pl/item606918833_logitech_harmony_525_wyprzedaz.html Jak chcesz coś podobnego do pronto to: http://www.allegro.pl/item606702827_logitech_harmony_1000_uniwersalny_pilot_wypas.html Swoim klientom raczej polecam ten pierwszy bo z reguły łatwiej operować pilotem jedną ręką zamiast dwoma. Sam też wolę poczciwego 525/885.
  22. W domach jednorodzinnych raczej tego nie uświadczysz. Szynoprzewody też znajdziesz raczej tylko w większych budynkach a do załączania zasilania awaryjnego układy SZR. Do czego chcesz to wykorzystywać?
  23. A jakie konkretnie czujniki wykorzystywałeś jeżeli można zapytać Kiedyś szukając czujników znalazłem trochę (drogich) na eibmarkt.de, a szukając dalej np. takie: http://www.fakro.pl/htmli/518.php Jest to czujnik deszczu w postaci płytki na gtórej jest grzebień z dwóch ścieżek elektrycznych. Jeśli pojawi się woda między nimi to mamy sygnał zwarcia na wyjściu. Czujnik wiatru ma w sobie kontaktron dający sygnał przy każdym obrocie. Nie stosowałem nigdy czujnika z odczytem kierunku wiatru ale z rozeznania (miernictwo elektryczne na PW robione one są w ten sposób że w najprostszym wydaniu są 4 kontaktrony dla każdego kierunku wiatru dzięki czemu można odczytać 8 różnych położeń czujnika. Czujnik światła i temperatury stosuję już firmowe.
  24. Czujnik deszczu to kontaktron. Zamiast do stacji pogody można go podpiąć do automatyki domowej. Względnie w puszce dołożyć obok drugi Z czujnikiem wiatru jest gorzej. W mojej ma już jakąś elektronikę więc trzeba by podpatrzeć protokół. PS. Czujnik deszczu w stacjach pogody wymaga demontażu na zimę!!! Takie co mogą pracować zimą mają podgrzewanie. Czujniki deszczu produkuje fakro i velux. Czujnik wiatru to też kontaktron - jeden obrót = jeden sygnał. Dzięki temu obliczam z jaką siłą wieje
  25. Szkoda, jeśli tylko RS232 to trochę za dużo zachodu z tłumaczeniem tego na język zrozumiały dla domu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...