duck

U siebie robię piwniczkę! Będzie całkowicie pod ziemię, obok domu na osobnej płycie fundamentowej. Wejście do piwniczki będzie z pomieszczenia gospodarczego (dom podpiwniczony). Piwniczka będzie od domu zaizolowana termicznie, od ziemi tylko przeciwwilgociowo. Efekt będę znał jak wybuduję i po sezonie eksploatacji - czyli nie wcześniej niż w 2010 roku. Pozdrawiam

A u mnie stwierdzili, że zgłoszą sprzeciw (jeszcze nie złożyłem papierów, na razie tylko sptawdzam swoje szanse rozmawiając z urzędnikami). Na szczęście organ do którego będę się odwoływał (wojewódzki) ma rozsądniejsze podejście - stwierdzili (na telefon), że nie widzą przeciwskazań.

Jeszcze czekam na ofertę (mieli mi ją przysłać e-mailem). Jutro bedę dzwonił do archeologa bo chyba o mnie zamponiał. Jak tylko będę coś wiedział to dam znać.

Jeszcze czekam na ofertę (mieli mi ją przysłać e-mailem). Jutro bedę dzwonił do archeologa bo chyba o mnie zamponiał. Jak tylko będę coś wiedział to dam znać.

Witajcie, szukam archeologa do nadzorowania wykopu na budowie (Gdańsk). Wprawdzie mam kontakt podany przez muzeum, ale chciałbym przynajmniej porównać oferty. Pozdrawiam

Witajcie, szukam archeologa do nadzorowania wykopu na budowie (Gdańsk). Wprawdzie mam kontakt podany przez muzeum, ale chciałbym przynajmniej porównać oferty. Pozdrawiam

Punkt 9 "Zasady obsługi w zakresie infrastruktury technicznej" podpunkt 2 "zaopatrzenie w wodę - z sieci wodociągowej". O to chodziło?

Dzięki za odpowiedź W planie zagospodarowania mam punkt: "zaopatrzenie w wodę - z sieci wodociągowej". W urządzie powiedzieli, że nie zgłaszają sprzeciwu w stosunku do studni jedynie gdy nie ma możliwości podłączenia do wodociągu. A ja wodę z wodociągu mam. Pozdrawiam Piotrek

Witam, Planuję wykopać studnię dla celów gospodarczych (podlewanie ogródka) o głębokości do 30m i poborze wody poniżej 5m3. Z tego co znalazłem na forum, wystarczy zgłosić ten fakt i odczekać z pracami 30 dni. Niestety, w wydziale architektury powiedziano mi, że zgłaszają w takim przypadku sprzeciw. Uzasadniają to miejscowym planem zagospodarowania według którego zaopatrzenie w wodę dla działki jest z sieci wodociągowej. Jak wygląda sprawa z punktu widzenia prawa? Czy da się na urzędzie wymusić "niezabranianie" budowy studni? Dziękuję za pomoc i pozdrawiam Piotrek

To jak się kupuje od wujka to tranzakcja nie podlega opodatkowaniu ????

Dzięki za odpowiedź! Czyli na szczęście w przypadku "mojego" budynku ma zastosowanie ten krótki akapit. Trochę mi zależy na czasie. W niedalekiej perspektywie rodzi mi się potomek, a ja bym chciał przed tym dom wyremontować. Dosyć długo szukaliśmy z żoną właściwego obiektu i stwierdziliśmy, że ten nam się podoba. Nurtuje mnie jeszcze pytanie czy mogę kupić działkę z domem niewpisanym do księgi wieczystej...

Właśnie dlatego chcemy się drogami mniej oficjalnymi dowiedzieć ja sprawa wygląda od strony formalnej. Z tego co znaleźliśmy na forum, to zalegalizowanie budynku z lat '80 jest mniej kosztowne i prostrze niż nowych budynków.

Jest to mój pierwszy post więc chciałem wszystkich serdecznie przywitać i z góry podziękować za udzielone rady. Mój problem jest następujący: mam na oku domek jednorodzinny (ok. 120m2+garaż) wybudowany w połowie lat '80 ubiegłego wieku. Niestety był on wybudowany bez pozwolenia na budowę, a plany domu "zaginęły". Domek ten nie jest również uwzględniony w księdze wieczystej. Właściciel płaci za dom podatek od nieruchomości, ma odbiór instalacji gazowej i kominów. Dom jest naniesiony na mapki geodezyjne. W związku z zaistniałą sytuacją mam kilka pytań: 1. czy można dokonać do księgi wieczystej wpisu nieruchomości będącej samowolą bez jej uprzedniej legalizacji? 2. czy mogę kupić od właściciela nieruchomość w takim stanie jak jest, a później sam dokonać legalizacji nieruchomości i załatwić wpis do księgi (oczywiście zapłaciłbym właścicielowi mniej o koszt legalizacji samowoli)? 3. jaki może być koszt legalizacji takiej nieruchomości? Chciałbym mieć na uwadze kilka możliwych rozwiązań zanim zacznę biegać po urzędach. A domek jest ładny i ładnie położony więc nie chciałbym go "odpuścić". Jeszcze raz z góry dziękuję za wszelkie sugestie.