wczoraj zamówiłem Natalię, przez wzgląd na ulgę odsetkową poprosiłem o jak najszybszą reakcję - obiecali pszesłać projekt do końca tygodnia z pozwoleniem na moje dziwne zmiany , najdziwniejsza to chyba zmiana położenia tarasu - z końca salonu na lewą ścianę za wykuszem - wymogło to kształt i położenie działki: Natalia mi się tak podoba że szukanie innego projektu nie wchodziło w grę, kolejne to np: zmiana stropu na drewniany, krokwie pod blachę a nie ceramikę, usytuowanie kominka, reszta po lekturze projektu. może ktoś się podzieli swoimi sugestiami. pozdrawiam.