Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mufinek

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Mufinek

  1. no cóż dyskryminacja kobiet, dlaczego kobiety nie mogą się wypowiadać czy mają korzyści czy nie? Hmmm ja męża nie mam ,ale stwierdzenie "żenić się dla korzyści" jest dla mnie o tyle dziwne, że wydawało mi się ze żeni się z innych powodów, a nie by mieć jakieś korzyści z tego tytułu.
  2. Posłowie chcą usprawnić zwrot części VAT za materiały budowlane poprzez rezygnację z przygotowywania szczegółowej dokumentacji. Podczas wczorajszego posiedzenia podkomisji sejmowej zajmującej się rządowym projektem ustawy o zmianie ustawy o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków związanych z budownictwem mieszkaniowym, największą dyskusję wywołała poprawka dotycząca końcowego terminu składania wniosków o zwrot VAT. Ministerstwo Finansów zaproponowało ujednolicenie tego terminu. Obecnie wniosek można złożyć raz w roku lub po zakończeniu inwestycji. Posłowie zdecydowali, że wnioski będą składane raz w roku, przy czym ostatnie nie później niż do 30 czerwca 2008 roku. Poseł SLD Marek Wikiński zaproponował aby zrezygnować z obowiązku przygotowania czasochłonnej dokumentacji (m.in. zaświadczenia o stopniu zaawansowania inwestycji wymagającej pozwolenia na budowę). Postulowano także skrócenie z sześciu do trzech miesięcy terminu, dotyczącego wypłacenia kwoty zwrotu osobom fizycznym, których wniosek nie budzi wątpliwości urzędu skarbowego. Cena 1 mkw. powierzchni użytkowej lokalu mieszkalnego, ogłoszona ostatnio przez GUS, ma być podstawą obliczenia limitu zwrotu
  3. Mufinek

    cena działki za 1 m2

    Facet może i przez taki krok zrobił interes życia Zainwestował niewiele a w tej chwili ma już stan surowy zamknięty. Gdybym ja miała taką mozliwość aby tak postąpić nie wahałabym się ani chwili, poważnie. Drugha taka okazja może w życiu się nie trafić.
  4. widać chodliwy temat Jak cholera I jak zawsze wszystko sprowadzi sie do stosunków damsko-meskich Sebo8877 no i lepiej jak damasko-męskie niż męsko-męskie
  5. widać chodliwy temat Jak cholera I jak zawsze wszystko sprowadzi sie do stosunków damsko-meskich Sebo8877 bo to przyjemne
  6. to rodzice nie lada wyczyn mieli by jednak Cię wychować, chyba w tym przypadku jednak troszkę zelżyłas z odpornością
  7. widać chodliwy temat
  8. też mi się kiedyś zdarzyło, że coś co miało znaleźć się w łazience znalazło się w lodówce
  9. Na szczęście nie rozkładam sie na połówki i nie bedę miała problemu z tym, że ta "gorsza" połówka w czymś mnie denerwuje. A jak już wybuduję to może wówczas się podzielę na dwie połowy. W tej chwili jestem samotnikiem i tak chcę pozostać na jakiś czas.
  10. Jestem po slubie 11 lat, a wyszam za mąż w wieku 18 lat. Nikt nam nie wróżył długiego pożycia, ale jakoś udaje się i wciąż się kochamy. Przez te 11 lat M. nigdy nie powiedział mi masz się zmienić, nie pasuje mi to czy tamto. Są to raczej drobne sugestie i to bardzo rzadko. Ja częściej mu truję, jak to baba Nigdy nie dał mi do zrozumienia, że źle wyglądam, nawet po ciązy z lekką nadwagą czułam się przy nim piekna i pożądana Pozazdrościć i mnożyć te lata
  11. Sześć lat po ślubie... Trochę mi sie kończy cierpliwość. to życzę wytrzymałości i mnóstwo cierpliwości
  12. Nie mówię, że złośliwie. Mówię, że się nie stara. Ja mam się zmieniać, panować nad swoim temperamentem, a on nie musi. Ciągle ode mnie wymaga jakichć smian w postawie. A jak ja mu zwracam uwagę, żeby też sie postarał, to sie obraża i twierdzi, że usiłuję zrobic z niego kogoś innego. To chyba nie jest w porządku ? a długo jesteście razem? W sumie ...
  13. O matko! Dali ci taki duzy kredyt?????????????????????? 2300 tys to jest 2300000 co ty chcesz wybudowac za ta kase pałac prezydencki, może będzie kandydował
  14. bądź też zuepłna ignorancja
  15. albo tak jak ma ja14 przesadna zazdrość
  16. tak samo ... a to super że chcociaż Wam się udało. A co to są za rzeczy które Was denerwują? Porozrzucane skarpetki, zostawianie kubków w salonie i nie odniesienie do kuchni, gadanie w kółko o tym samym itd. itp.
  17. Czy jest coś co chcielibyście zmienić w Waszych drugich połówkach? Jakieś zachowania, które Was szczególnie drażnią? Czy są jakieś zachowania na które jesteście skłonni przymknąć oko? Ja swojego czasu byłam w związku, ale po dłuższym trwaniu w tym "czymś" zaczęłam mieć wszystkiego dość. Zaczęło się od tego, ze co nie powiedziałam, co nie zrobiłam to i tak było źle i to się zaczęło kumulować jak w Totolotku. Potem pretensje do mnie o wszystko, nawet o to dlaczego herbata na śniadanie jest w szklaneczce a nie w jego ulubionym kubeczku, który niestety został jeszcze w zlewie po kolacji. Dlaczego tylko ja miałam być tą kurą domową ? Dlaczego nawet swego ulubionego kubeczka nie potrafił umyć po sobie? Z początku wszytsko było ok i nie wiem czy grał tak wspaniałego faceta czy ukrywał to jaki jest w środku. Nie wiedziałam co się stało, co pękło, że tak zaczął postępować . W końcu nie wytrzymałam i kazałam mu spakować walizki, bo na moje szczęście to on mieszkał u mnie a nie ja u niego. Człowiek starał się by związek był super, skakał na każde zawołanie, próbował różnych sposobów by urozmaicić ten związek wnosząc prawie za każdym razem coś nowego co na początku bardzo mu się podobało, bo mówił, że fajnie bo związek ni jest nudny, coś się dzieje, a ja nie jestem monotonna tylko mam pomysły na mile spedzanie czasu razem itp. No i czar prysł. Trwałam w takim chorym związku prawie rok no i nie wytrzymałam, powiedziałam STOP i teraz czuje się świetnie jestem wolną, wyzwoloną kobietą.
  18. Chudy ale byk?
  19. Koza jest rodzaju żeńskiego, a więc nie ma się czego obawiać... a jak potrafią skakać
  20. wyszło mi to samo
  21. no dla niektórych facetów to faktycznie może być nielada atrakcja, a tak całkiem powaznie to jeżeli to ma być na cel charytatywny to za tymi 6.000 może pojawić się jeszcze jedno "0"
  22. a jakie inne robił ?? lepiej może nie pytaj bo Ci łosy dęba staną
  23. facet chyba poczuł LEP NA MUCHY
  24. mam nadzieję że chociaż wyprana jest ta suknia a nie taka przepocona
  25. jak zawsze o to samo !! hmmmm dalej nie do konca wiem przy czym ograniczyłaś wybór do seksu i kasy chodzi o to ze teraz legalnie mozesz sypiac z drugą zoną ale musisz za to płacić na jej utrzymanie Czyli dokładnie jak napisałeś SEX I KASA Ooo kolega zorientowany czyli rozumiem że kolega ma już to za sobą, żony dwie czy trzy czy siedem to każda wyciąga kasę na maksimum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...