Chcielibyśmy usłyszec opinie tych którzy są na dalszym etapie budowy niż stan surowy. Chodzi dokładnie o ceny materiałów Nam udało się zgromadzić materiały na stan surowy bez dachu jeszcze przed podwyżkami, zaczynamy w czerwcu i ciekawi jesteśmy czy materiały potrzebne w dalszym etapie budowy też tak drastycznie poszły w góre? jesteśmy przerażeni czy nasza budowa nie zakończy sie klapą A może nie jest tak źle i tylko ceny pustaków tak podrożały? Może nas trochę pocieszycie?