Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

siengrzesio

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez siengrzesio

  1. siengrzesio

    piec z firmy berski

    Może i kociołdo d..py nie jest, ale palić w nim, też nic fajnego. Jedno co w nim jest super, to wyczystki z przodu. Paliłem poprzednią i tą zimę Czeskim groszkiem. Nie mogłem dojść do ładu z właściwym ustawieniem sterownika, więc zadzwoniłem do producenta. Z jego ustawień to dopiero była jazda!!! Paliło się SUPER, lecz całe ciepło szło w komin. Ustawienia wentylatora na 12 biegu ??? To na pewno nie jest właściwe ustawienie. Poza tym mając sezonowe doświadczenie palenia tym cudem technikki nieco sam go przerobiłem. Teraz jest znacznie lepiej, ale czy dobrze - jeszcze nie. Tej zmy spaliłem około 4 ton grochu i jakieś 16m brzozy.
  2. zanim kupisz przeczytaj to: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164879-piec-z-firmy-berski&highlight=berski
  3. siengrzesio

    piec z firmy berski

    Za mój kocioł 30kW zapłaciłem 7000zł. Klka dni po zakupie i montażu tego cuda techniki w sklepie oddalonym ode mnie o zaledwie kilkanaście kilometrów znalazłem miałowy Defro 32kW z podajnikiem tłokowym. Był droższy o 1000zł ale sposób, estetyka wykonania oraz sprawność obu kociołków jest nieporównywalny. Załowałem, ale cóż. Jak się niema co sie lubi to...
  4. siengrzesio

    piec z firmy berski

    Zgadza się. Palnik jest zupełnie inny, jak ten na stronie firmy. W ubiegłym roku spaliłem 7 ton groszku i z 5 m drewna. Ustawić ten kocioł by spalało się dobrze graniczy z cudem. Jest niedopracowany, a jego samo wykonanie jak spod siekiery. Mając już doświadczenie przed obecną zimą nieco przerobiłem sam palnik dając metalową sztabę zamiast cegły i zabezpieczenie, aby nie spadła. Ktoś, kto robi te kotły nigdy chyba wogóle w nich nie palił, nie testował i nie ma pojęcia co robi. W opisach producenta jest wszystko och i ach. Rzeczywistość jest zupełnie inna. Jest to konstrukcja toporna i niedopracowana. Widzę, że nie tylko ja dałem się nabrać.
  5. Witam Mam piec Kostrzewa 25kW z 2001r. Mimo wysokiej temperatury i suchego kilkuletniego drewna leje się z niego niesamowicie.Smoła i maź jaka się wydobywa z pieca, zasmradza mi cały dom. Najgorsze jest to, że nic na to nie mogę poradzić, a producent mimo kontaktu i opisania mu co dzieje się z piecem, ma to gdzieś. Wstawiłem wkład kominowy w zeszłym roku, bo już u córki w pokoju maź zaczęła przebijać się przez komin i tynk. To była moja ostatnia deska ratunku. Komin ma średnicę 15X25 cm i wysokość około 12m. Ciąg jest OK! Mimo to z pieca dalej leje się jak z cebra. Ten, kto tego nie widział, nie chce wierzyć i nie uwierzy. Sam nigdy bym nioe przypuszczał, że jest to możliwe. Byłem pewien, że piec ma jakąś nieszczelność, ale po sprawdzeniu przez hydraulików spowrotem go zamontowałem. Okazało się, że jest w porządku. Dwa miesiące temu podłączyłem drugi piec, Tym razem Vigas 25kW. No muszę przyznać, że palę tym samym drewnem i z Vigasa nic nie leci. Czyżby Kostrzewa ma wadliwą konstrkcję?
  6. Dziękuję Tomku za instrukcję, ale ona nie dotyczy mojego pieca. Jak pisałem wyżej, mój piec jest z 2001r. i posiada zupełnie inny sterownik, jak ten w instrukcji od Ciebie. Mój to nieco starszy model, bez sterownika pompy. Mimo to dzięki za pomoc.
  7. Pewnie, że potrzebuję! NIe masz pojęcia, jak trudno ją zdobyć. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że na pomoc z http://www.vigas.pl nie ma co liczyć. Kazali mi skontaktować się z producentem, czyli http://www.vimar.sk . Podziękowałem im serdecznie za pomoc. Pieniądze za piec było komu wziąć, ale na pomoc z ich strony nie ma co liczyć. Po upywie gwarancji, mają nas w d. Później kontaktowałem się z producentem. Smieszne to było trochę, bo pisałem im po Polsku, a oni odpisywali mi po Słowacku. Jakoś się jednak dogadaliśmy, ale instrukcja, mimo obietnicy danej mi już chyba z 6 - 7 tygodni temu, do dziś jescze do mnie nie dotarła (nie wierze, że ją wyślą). Pewnie też mają klienta w d. Gdyby nie forum była by lipa.
  8. Witam. Dwa lata temu kupiłem piec c.o. vigas 25 kW rok prod. 2001. Piec był używany 2 sezony i zmieniony na olejowy. Przez te 2 lata stał u mnie w kotłowni, aż wreszcie zmobilizowałem się go podłączyć jako drugi. Poprzedni to piec Kostrzewa również z 2001r. z którego mimo wysokiej temperatury i suchego kilkuletniego drewna leje się niesamowicie. Najgorsze jest to, że nic na to nie mogę poradzić, a producent ma to gdzieś. Problem z vigasem polega na tym, że nie mam do niego instrukcji obsługi. Poprzedni właściciel gdzieś ją stracił. Przeszukałem dziesiątki stron w necie. Tej instrukcji po prostu nigdzie nie ma. A i jeszcze coś. Mój piec najprawdopodobniej nie ma wyjścia do sterowania pąpą. Czyżby potrzebny był oddzielny sterownik do pąpy? Tak ma być? Zima tuż, tuż, a nie chciałbym przeżywać znów horroru z Kostrzewą. (wkład kominowy, zalana kotłownia brunatną cieczą itp) Będę wdzięczny za każdą pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...