Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pawelos_Wroc

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

Pawelos_Wroc's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. No, byłem tam raz. Faktycznie ceny dwukrotnie wyższe niż płaciłoby się bezpośrednio ze szkółki. A że drzew potrzebuję dużo (10-20), to trochę ciężko będzie tam kupić. Ale dzięki!
  2. Dzięki za pomoc! Odwiedzę te miejsca. Pozdrawiam
  3. Czy ktoś doradzi mi, gdzie można poszukać dużych drzew w okolicach Wrocławia? Chodzi mi np. o brzozy, ale też inne drzewa, w wysokości co najmniej 3m, ale najlepiej jeszcze większe. Z góry dzięki za pomoc.
  4. Eeee tam... Żywe zwierzaki, zwłaszcza tak aktywne jak tropheusy - to jest to! Moje teraz dają się głaskać nawet hehe
  5. A ja zostanę przy Tanganice. Jedna odmiana tropheusów plus ewentualnie kilka innych ryb (np. muszlowce). Zbiornik z bandą np. 20 ryb jednego gatunku, bardzo aktywnych cały czas wygląda super.
  6. A czy macie jakieś doświadczenia w zakresie konstrukcji tła do akwarium? Na sieci jest sporo opisów jak zrobić to samemu klejąc kamienie do szkła, albo modelując ze styropianu i cementując lub malując (jak zrobił Filonxxxl). Niestety dla nietypowych rozmiarów zbiornika metoda "zrób to sam" to chyba jedyne wyjście - a może znacie jakichś wykonawców takich rzeczy? Uważam, że porządne tło lub ogólniej dekoracja akwarium to co najmniej połowa wizualnego efektu. Wręcz podwójnie temat dla "projektanta wnętrz".
  7. A! Ok, dzięki - jakoś wcześniej nie trafiłem na tą podstronę. Pozdrawiam wszystkich fanów akwarystyki!
  8. Super! Jestem pod wrażeniem! Ogólnie bardzo mnie ten wątek zainteresował. W domu, który zacznę wykańczać latem, planuję zbiornik o rozmiarach mniej więcej 130cm x 100cm x 50cm. Poniewa tylna ściana zbiornika sąsiaduje z łazienką, to dostęp do wody i odpływu jest też ułatwiony. Zastanawiałem się nad automatyczną podmianą, ale na razie planuję po prostu u góry dodatkowy zbiornik do odstawania się wody do podmiany. Ponieważ będą rurki i kurki, to cały proces będzie sprowadzał się do 1) wyłączenia urządzeń, 2) spuszczenia częsci wody zbiornika głównego, 3) spuszczenia z małego do głównego, 4) uzupełnienia małego, 5) włączenia urządzeń Więc ogólnie mało pracy - nie wiem czy w takim wypadku warto robić instalację automatycznej zmiany, bo chyba i tak bałbym się ją zostawić działającą jak np. wyjeżdżamy z domu na dłużej. Przyznam też, że nie do końca rozumiem, jak dokładnie działa instalacja automatycznej podmiany ze strony Filonxxxl. Jak by można to proszę o jakieś dokładniejsze opisanie.
  9. Ufff... dzięki za wyczerpujące wyjaśnienia. Prawdę mówiąc, jak pisałem posta z pytaniem, to myślałem, że to trochę prostrza sprawa... później czytając Twoją odpowiedź i zastanawiając się dochodzę do wniosku, że to niezła zadyma Coś mi sie zdaje, że statystyki typu "średnio za metr domu wychodzi tyle i tyle" są jedynym prostym rozwiązaniem, przy którym nie traci się zmysłów Z systemami (jak meble kuchenne, elektryka) jest chyba jeszcze o tyle prosto, że wycenę całości robi jeden wykonawca. Gorzej ze szczegółami wykończenia pomieszczeń...
  10. Próbowałem szukać jakichś sugestii na ten temat w starych wątkach, ale bezskutecznie. Chodzi mi o jakiś "wzór" jak sporządzić kosztorys wykończenia wnętrza domu (mieszkania). I nie chodzi tu o względy techniczne (bo z Excellem daję radę) ale bardziej o podpowiedzi o czym nie wolno zapomnieć w takim kosztorysie. Bo że malowanie, podłogi, to wiadomo. Kuchnia, sprzęt w kuchni też raczej wiadomo. Łazienki za to - sprawa bardzo indywidualna chyba. Ale w zwykłych pomieszczeniach, w salonie - na pewno są rzeczy, o których się zapomina jak się nie ma doświadczenia - a pewnie mocno na koszty wpływają. Z góry dzięki za sugestie. Pozdrawiam
  11. Pawelos_Wroc

    Stopień niżej ....

    Dzięki za wkład w dyskusję! Martwi mnie to stwierdzenie, że jeden schodek to za mało. Czy ktoś wie czy to prawda? I dlaczego tak jest? W naszym przypadku chodzi o wizualne oddzielenie salonu od kuchni. Podwyższona kuchnia tworzy dodatkowo ciekawy efekt patrzenia na salon "z góry", gdy się w niej stoi. Ponadto w kuchni mamy półwysep, który oddziela też salon i stoi na granicy podwyższenia (ciągle na podwyższeniu). Blat półwyspu chcemy troszkę podnieść, żebym miał wygodniej przy pracy w kuchni (jestem prawie 25cm wyższy od żony). A wtedy od strony niżej położonego salonu będzie on jeszcze trochę wyższy, więc zbliży się formą do barku.
  12. Pawelos_Wroc

    Stopień niżej ....

    No może się powtórzę, ale problemy te chyba znikają w przypadku połączonego salonu z kuchnią o prostokątnym kształcie, gdzie część tego pomieszczenia (właśnie tylko kuchnia) jest o 13cm wyżej. Trudno mówić tu o jakimś tachaniu ciężarów, czy wózków. Nie mówię tu ogólnie o różnych poziomach pomieszczeń na parterze, ale tylko o podniesionej nieco kuchni. Sorry, że tak męczę temat, ale właśnie takie rozwiązanie planujemy zastosować i wszystkie (również a może zwłaszcza) krytyczne uwagi są bardzo mile widziane
×
×
  • Dodaj nową pozycję...