iwonaszczytno

No taniego daszka sobie nie wybrałeś niestety spodziewaj się niezłej sumy

O ile to możliwe, najlepiej wcale nie mocować jej do komina

wlasnie , i tu apel do producenta , zrobcie wkoncu OSB z piorem takim jak w plytach DWD Wartuś, nie głupio kombinujesz a ile roboty można by zaoszczędzić i kasy dla inwestora

[quote Przed łaceniem i docelowym pokryciem folia została by usunięta (pod dachówką została by goła płyta OSB). Czy takie coś jest dopuszczalne czy raczej wyłącznie papa ? wszystko jest dopuszczalne, tylko nie spełni swojego zadania, co ze skroplinami z pokrycia lub z nawianego śniegu ?pójdą szczelinami między płytami w wełenkę ? nie rób tak daj papę lub membranę na deskowanie

Co do wyłazu , to najprawdopodobniej górny rząd dachówki nad nim jest za blisko ramy okna, ale nie zdziw się jak zostanie on poprawiony, a Ty nadal nie będziesz z niego mógł wyjść bo one takie właśnie kijowe są, przy próbie wyjścia dostaniesz szybą w łeb , nawet prawidłowo zamontowany, nie kupujcie tych otwieranych do góry, to wyłaz z nazwy , a w praktyce świetlik dachowy służący do przewietrzania poddasza,kupujcie otwierane na boki

Pokręcone pytania zadajesz

Brzoza , fajny pomysł z tą gumą, rozważymy to Odaro , w zasadzie samo nabicie desek i zostawienie ich nie przeszkadza, tylko niezbyt będzie spełniać swoje zadanie bez papy lub membrany, ja bym papowała tak jak pisał gdzieś Pan Andrzej wysychanie przez wymrażanie, jak są dobrze zaimpregnowane czarne nie będą, robimy wiele takich dachów gdzie papa była kładziona na mokre dechy zimą i jak wycinamy otwory pod okna dachowe to deski zawsze nie są czarne czy spleśniałe (czarne nieraz są tyle że od bitumu z papy ) nie obawiała bym się przykrywania mokrych dech papą, one dość szybko naturalnie schną

Nie wypoziomowany (wyrównany dach) się zemścił na płaskiej dachówce i chyba zbyt ciasno poukładane pokrycie (nie dolega) cieśla też nie zrobił równej konstrukcji ale to nie usprawiedliwia dekarza, przy oknie dachowym podniesienie naturalne, nie da się nic więcej zrobić, generalnie bez tragedii, są gorsze , ale też i lepsze, taki rodzaj pokrycia wymaga dużej staranności, a co za tym idzie dużej kwoty za robociznę takiego dachu, te dwie rzeczy muszą iść w parze, aby uzyskać zadowalający efekt końcowy

Dobra chłopy, jak to mówiła moja babcia, świzdu, gwizdu idę w p...u. Dobranoc i słodkich snów życzę

Razem z Krzysztofikiem, więcej kleju będzie

Jestem stara, jestem ze Szczytna, a Ty kto ? Casanova ?

Jak ta papa na Twoim dachu no dobra idę spać, bo widzę że się Tobie na inne pogadanki zebrało Ty też lepiej idż, bo sny potrafią być jeszcze bardziej piękne niż pogadanki

Kapnęłam tyle że temat o deskach jest jak chcesz to ci pokarzę, ale stara jestem , może ci się nie spodobać

Drugie co ?

W Szczytnie pape teraz sie kładzie na rzepy w Szczytnie może tak, a my mocujemy na klej do płytek, warunek jeden musi być mrozo i wodoodporny

Tajemnica państwowa,( czyli zawodowa moja ) jak będę mieć zlecenie od Ciebie, to zobaczysz jak się z tym uporać Pozdrawiam

Sęk w tym że nie kleimy, a czytać potrafię

Nie musisz życzyć mi powodzenia, ale dziękuję , dajemy sobie radę bez cekinów, mało tego nie ma dziur i potrafi leżeć latami taka papa Pozdrawiam

Zapewniam Ciebie że będzie pasował, sprawdzone wielokrotnie

I tu się mylisz panie Andre w Regoli da się, obcinamy skosik na prosto i mamy znowu panel z tym że krótszy więc odpad jest minimalny w porównaniu do tradycyjnej blachodachówki, która na tym dachu puściła by inwestorów z torbami

[quote="Kris2222" Jeden minus tego że papa poszła na mokre deski to: -latem jak deski wyschną to papę masz jak sito. Deski jedne łączenia rozciągną inne zbiegną , rozciągając sie gwozdki podziurawią papę , A kto Wam każe nabijać miliony cekinów na papę ? pełno takich dachów spotykam są inne sposoby mocowania niż kupno wiadra podkładek które niedość ,że są zbędne to jeszcze robią setki niepotrzebnych dziur w papie

Z mojego podwórka odpowiem , że zimą (luty , marzec) tańsze zawsze są pokrycia dachowe, można uzyskać super rabaty gdyż handlowcy tej branży jak jest ostrzejsza zima, cienko przędą

Plannja Regola plus orynnowanie plus folia wyszła naszym zdaniem dość drogo - bo 25 tyś (bez robocizny). A przy okazji, jak jest przewaga blachodachówki z posypka od tradycyjnej? Cenowa zwłaszcza jest ciszej na poddaszu no i cały rdzeń stalowy jest przykryty posypką przez co zwiększa się żywotność blachy stąd gwarancja producenta nawet 50 lat, blacha ta mniej się również nagrzewa, Jeżeli Regola jest dla Was za droga to o tę z posypką nawet niepytajcie, pozostaje cementówka która powinna wyjść w cenie Regoli lub nawet taniej , oraz gonty papowe, ale Mcdonald również do najtańszych pokryć nie należy (oczywiście zrobiony zgodnie z technologią tych pokryć ) atakujcie Leiera wbrew pozorom nie jest to jakaś byle jaka dachówka, a cenę ma bardzo dobrą

Tradycyjnie polecam dachóweczkę, wszak kąt nachylenia niewielki ale bez problemu znajdziecie taką na swój dach, z blachodachówki jak już to bierzcie z posypką mineralną np. Metrotile lub bez posypki Plannja Regola, w przypadku tradycyjnych będzie dużo strat materiału, mogą też być gonty papowe, Isola, Katepal, Iko np.

Według mnie rynny nie masz za nisko, no może ciut, ale za to śnieg Ci ich nie oberwie i tak właśnie ma to działać, co do deszczu to na bank będzie się przelewać w koszu (na tym zdjęciu z tatulem) ale nie ma kosza tak usytuowanego aby się nie przelewało (normalka przy bardzo dużych opadach, przy standartowych nie będzie zjawiska ) chlupnie sobie za dużą ilość i tyle, ja bym nie podnosiła (chyba że estetyka cierpi) co do grzebienia troszki za dużo nabiłeś i ten z kratką faktycznie by zadarł pierwszy rząd, ten też spełni swoje zadanie (tylko wentylacja połaci trochę ucierpi, ale da radę), podziwiam Twojego tatula, ma chłop końskie zdrowie fotek nie mam , ale postaraj się zrobić tak jak napisałam. Pozdrawiam