Witaj! Podziwiam za upór. Wszystko cudnie idzie do przodu i oby tak dalej! Ja na mój domek zaczęłam pracować od grudnia 2006 - kupno gruntu od miasta i zmiana udziałów w gruncie. Kilka dni temu złożyłam wniosek o ustalenie warunków zabudowy. Poczekam na nie kilka miesięcy. W międzyczasie mam zamiar załatwić pięćdziesiąt innych spraw i jak Bozia pozwoli to ruszymy z budową w sierpniu. Trzymam za Was kciuki Kasia