Witam wszystkich miłośników żagli i szant - tych "szantowych" i tych, którym bliżej do tzw. piosenki kubryku. Lubię i te pierwsze, i te drugie też. Lubię również pływać a moim ulubionym akwenem jest Morze Egejskie ze szczególnym uwzględnieniem Cyklad, choć nie tylko. Takie nazwy jak Siros, Mykonos, Delos, Paros, Naxos, Santorini, Sifnos, Serifos, czy Rodos, Kos, Simi, Nissiros, Kalimnos itd. gdzieś tam Wam pewnie obiły się i kołaczą się gdzieś po głowie. Mogę podpowiedzieć jak tam dotrzeć. Chętnie przekażę wszelkie informacje wszystkim, których ten temat interesuje. Dwadzieścia kilka rejsów w tamtym regionie sprawia, że tych informacji nagromadziło mi się trochę. Mogę podpowiedzieć jak zorganizować tam sobie rejs samemu albo zabiorę w kolejny rejs...tyle, że to już w przyszłym roku. Jest to o wiele łatwiejsze niż Wam się wydaje (choć akwen do łatwych nie należy - to trzeba sobie uczciwie powiedzieć, choć przecież nie święci...itd.)