Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

stachu_r

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

stachu_r's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. A gdzie ta budowa,... To budowa w Opolu. Koszt jednego segmentu ten sam – może trochę większy, bo planuje około 130m^2. I mogę go sprzedać w takim stanie za 300-350 tyś. Do tego trzeba założyć, że może będę musical obniżyć cenę, jeśli będę wymagał znacznej zaliczki na początku (bo w końcu tyle kosztuje dom który stoi, a nie fundamenty „z obietnicą”, że będzie więcej). Pozdawiam, Rafał
  2. Przerabiałem ten temat – u mnie skończyło się na strachu, bo renta w większości gruntów w Opolu jest pobierana jedynie od działek przemysłowych. Ale formalnie - jeśli działka była działką rolną (symbol R), a jest budowlaną (np. MN) to miasto może przez 5 lat od czasu nowego planu pobierać taką opłatę. Interesuje mnie bardzo inna kwestia (nie znam się za dobrze na prawie budowlanym to może mi to wyjaśnisz) – jeśli był miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, a tamten grunt miał charakter rolny, to jak inni się tam budowali – budowali tam siedliska? mi się wydaje, że to niemożliwe (jak jest szczegółowy plan to nie ma czegoś takiego jak grunt orny pod budowę). Chyba, że nie było szczegółowego planu i wydawali osobno warunki zabudowy dla poszczególnych działek. Pytanie twoje sprowadza się do tego – jaki status ma działka z zezwoleniem na budowę – jest działką budowlaną czy rolną – z ciekawością będę patrzył na Twój wątek bo sprawa jest ciekawa. Pozdrawiam i życzę aby ta renta Was nie dotyczyła. Rafał
  3. To trochę źle wykalkulowałeś, bo opłaca się nawet wybudowanie jednego domu i sprzedaż. Tak samo musi sie kalkulować budowa czterech, zwłaszcza że to jeden projekt, te same materiały, może nawet jedna ekipa. To możliwe, ale chyba nie napisałem tego jasno, że w najgorszym razie interesuje mnie wybudowanie takiej szeregówki, żeby mieć bez dopłacania do tego interesu jeden segment za darmo (chociaż, kiedy przejął bym cały problem związany z budową to może bym jeszcze oprócz tego coś zarobił). Przy 4 segmentach wydaje się być trudne do zrobienia, może możliwe, ale przy 5 to już jest bardzo realne. Intersuje mnie wykończenie domu w stanie developerskim, czyli w zasadzie wszystkie materiały te same i myślę, że ta sama ekipa. Pozdrawiam, Rafał
  4. Witam, Mam pytanie do uczonych w prawie budowlanym. Początkowo zadałem to pytanie w innej sekcji, ale ta jest chyba bardziej trafiona. Mam działkę świetnie nadającą się na zabudowę szeregową (ok. 5-6 segmentów). W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego działka ma symbol MN/u czyli jest pod zabudowę jednorodzinną z usługami i urządzeniami towarzyszącymi. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje również zabudowę bliźniaczą i szeregową – ale występuje tutaj problem, że jest w nim napisane, że min. wielkość działki przy takiej zabudowie to 5 arów - a przy pięciu segmentach wychodzi mi średnio 4.8 ara. Aby budowa była opłacalna musi być tam postawione 5 segmentów (tak sobie wykalkulowałem). Stąd pytania: 1) czy dostanę pozwolenie na szeregówkę na takiej działce – która będzie kiedyś tam wspólną własnością właścicieli. 2) Jeśli tak – to czy będzie do w dalszym ciągu szeregówka, czy może już budynek wielorodzinny. 3) czy jeśli będzie taka możliwość, czy można jakoś bez podziału działki – stanowić prawo do użytkowania fragmentów tej ziemi poszczególnym właścicielom. Teraz mam 2 pomysły, albo wspólnota mieszkaniowa (małe ryzyko - chyba), albo buduję samodzielnie (tu biorę sam ryzyko, ale zarabiam) stąd pytania: 1) czy mogę założyć np. „wspólnotę mieszkaniową” i wspólnymi siłami budować ten budynek (innymi słowy – czy może być wspólnota mieszkaniowa bez domu)  2) drugi pomysł jaki chodzi mi po głowie, żeby znaleźć chętnych popodpisywać z nimi umowy przedwstępne, próbować ten budynek samodzielnie wybudować i segmenty posprzedawać. Na część budowy prawdopodobnie znalazł bym inwestora (ale tylko na część) – może druga od właścicieli w jakieś zaliczce, może jeszcze jakiś kredyt. Czy muszę być developerem żeby zrobić coś takiego? (może to science-fiction) Jak macie jakieś inne sugestie, to również bym o nie prosił. Dzięki serdeczne za wszelką pomoc i pozdrawiam, Rafał
  5. Witam, Mam pytanie do uczonych w prawie budowlanym. Mam działkę świetnie nadającą się na zabudowę szeregową (ok. 5-6 segmentów). W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego działka ma symbol MN/u czyli jest pod zabudowę jednorodzinną z usługami i urządzeniami towarzyszącymi. Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje również zabudowę bliźniaczą i szeregową – ale występuje tutaj problem, że jest w nim napisane, że min. wielkość działki przy takiej zabudowie to 5 arów - a przy pięciu segmentach wychodzi mi średnio 4.8 ara. Aby budowa była opłacalna musi być tam postawione 5 segmentów (tak sobie wykalkulowałem). Stąd pytania: 1) czy mogę postawić szeregówkę na działce – która będzie kiedyś tam wspólną własnością właścicieli. 2) Jeśli tak – to czy będzie do w dalszym ciągu szeregówka, czy może już budynek wielorodzinny. Aha – jeszcze mam również dość powszechny problem – nie mam na budowę pieniędzy i stąd kolejne pytania: 1) czy mogę założyć np. „wspólnotę mieszkaniową” i wspólnymi siłami budować ten budynek (innymi słowy – czy może być wspólnota mieszkaniowa bez domu)  2) czy jeśli będzie taka możliwość, czy można jakoś bez podziału działki – stanowić prawo do użytkowania fragmentów tej ziemi poszczególnym właścicielom. Jak macie jakieś inne sugestie, to również bym o nie prosił. Dzięki serdeczne za wszelką pomoc i pozdrawiam, Rafał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...