Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Joolaa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    17
  • Rejestracja

Joolaa's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Witam zerwanie parkietu w tym przypadku to naprawdę zerwanie z całą posadzką, do foli izolacyjnej. Zastosowany był tu grunt UZIN 460 klej UZIN MK92S cała reszta to ekologia, ta sama półka....Co poza tym, tego się nie da scyklinować, gdyż przebarwienie to jest na całej grubości deski parkietowej, przechodzi na drugą stronę. Położono próbnie lakie "śmierdziuch" , wcześniej scyklinowano i też widać, oleje nie wchodzą w grę, też nic tu po nich. Generalnie od razu cyklinować teraz nie jest najleprzym wyjściem. Rzeczoznawcy twierdzą jednoznacznie tylko zerwanie i tyle. Sytuacja nie jest ciekawa. Nazywając rzeczy po imieniu, katastrofa budowlana. Naprawa tego.....to czas.... pieniadze.... nerwy. Co do sprzedawcy, wstępnie reklamację przyjął... co dalej zobaczymy. Poza tym inaczej sie czyta a inaczej sie żyje z takim problemem... ps. Jedna rzecz jeszcze się pojawiła na parkiecie, bardzo wyraźne wykwity, takie brązowe kropki jakby ten wosk z niego chciał wyjść za wszelką cenę na zewnątrz, nie na całości podłogi lecz miejscami.wyrażnie widać, ze jak układali paczkami to kolejne paczki były trefne i to ostro. Po scyklinowaniu tego deska wyglądała jakby zmurszała, była biała!!! Parkiet suszono w Indonezji, komuś sie baardzo spieszyło by to puścić na rynek i za promocyjną cenę 96 zł. Jak będziecie kupować to "czerwone g." jak nazwał to technolog drewna, obejrzyjcie każdą paczkę każdą, jak sie dobrze przypatrzycie to widać te jasne zebry, bardzo delikatnie ale widać. Nigdy bym tego już nie kupiła, chyba ze gotowe wcześniej polakierowane tylko do ułożenia. . Dodam to nie była firma krzak, to firma która reklamuje się wyłacznie z polecenia, a to o czymś świadczy, no ale niestety...
  2. moja podłoga to 100m2 i cała to merbau, trochę to kosztowało i to boli...
  3. Serdecznie witam Bardzo dawno mnie tu nie było. Mój, nasz dom już stoi, trwało to 2 lata,było bardzo cięzko.... Jest prawie skończony. I powiem tak, dla nas jest duży i naprawdę nie widzę potrzeby jakiejkolwiek powiększania go czy przerabiania. Papier przyjmie wszystko, to prawda, ale gorzej jest później w realu. No i można zatracić w tym wszystkim pierwotny wygląd. To co można by naprawdę poprawić to więźba (nie jest idealnie zaprojektowana) i zwiększyć ilość okien na poddaszu, gdyż jest po prostu ciemno. Poza tym koszty budowy.... wykończenia tego domu, pomimo zniżek, znajomych wykonawców są duuuże .Wsysa każdą gotówkę!! Znalazłam ostatnio dużo fajniejszy projekt od Natali, firmy Murator nazwa Faworyt zarówno wariant I, II. Może warto się nad nim zastanowić. Ja generalnie wybrałabym teraz właśnie ten, lecz niestety z doróbką jeszcze jednego pokoju na parterze. Wszystko przed nami....Podobno to 3 dom jest dla siebie. Pierwszy dla wroga, drugi na sprzedaż....
  4. Dla mnie to strasznie przykre co się wydarzyło. Dziś już wiem, ze chyba tego nie da się usunąć, niestety, a koszty z tym związane ....... Podejmuję jednak walkę, nie można dopuścić do tego by uszło to płazem nieuczciwym sprzedawcom. Mniej więcej wiem jak do tego się zabrać, ale jeżeli jest ktoś na forum, kto już stoczył taką batalię proszę o podpowiedź. Dla mnie każda wskazówka jest teraz na wagę złota. Naprawdę na tym etapie budowy domu, po dwóch latach, takie zdarzenie przybija baaardzo, odechciewa się wszystkiego, nawet tego domu... , który był dla nas marzeniem...
  5. Zdarzenie: Na parkiecie merbau po połozeniu podkładu pojawiają sie jansne paski w poprzek. Wiem, ze jest to wada drwena polegająca na tym, że są to przebarwienia po podkładkach układanych w trakcie suszenia. Co z tym zrobić?? Jak zminimalizować te przebarwienia? Czy znikną i kiedy? Czy mozna to usunąć tylko szlifowaniem? i jakiej grubości?
  6. Witam wszystkich. Słuchajcie budowa domu to coś niesamowitego. Nasz domek ma juz wszystkie ściany nośne. Mam zdjęcia, jednakże w związku z tym, ze są jakieś trudności z ich instalacją na forum, poproszę o meile to prześlę kilka na Wasze skrzynki. Chyba, ze znacie inny pomysł. Domek wyszedł spooory i ma wysokie niestandardowe pomieszczenia 175 cm wysokości. Wygląda to niesamowicie taka duuuża przestrzeń . My budujemy z Porotermu, dom wytyczany był po osiach, w związku z czym powiększa sie on o 6 cm - Ytong jest szerszy. No i dobrze, tylko pamiętajcie o stropie - belkach zmieniają sie wymiary . Poza tym w trakcie prac dokonaliśmy zmiany, dość istotna sprawa - kominek posadowiony jest bardzo blisko okna tarasowego, dlatego też okno tarasowe zostało przez nas przesunięte do środka pokoju. Teraz już iskra nie wyskoczy na chociażby dekoracje okna.
  7. Witam. Co do izolacji,wszystko zależy od podłoża!! U mnie jest piasek z minimalną , ale to minimalną ilościa glinki, prawie nie odczuwalną, idealne. Bardzo niski poziom wód gruntowych ( na 10 m stale nie ma wody.) Zastosowałam IZOPLAST ( ważne ma być to środek na bazie wody, kauczku, by póżniej nie zaszła reakcja ze styropianem). Poza tym ławę od fundamentu odzieliłam czymś co przypomina papę ale taką papierową nie pamiętam nazwy niestety. Fundametnt też będę malować. Będzie też styropian ale istotne nie ten zwykły lecz STYRODUR (droższy spoooro), ale on jest bardziej twardy i zalecany. No i oczywiście folia kubełkowa takze będzie.Sporo tego, ale tu w tych warstwach domku, nie ma co chyba oszczędzać.Myślę, że będzie ok.
  8. Witam Dawno mnie tu nie było... Dużo pracy niestety. Co mogę powiedzieć. Zaczęliśmy budowę naszego domku. A było to tak. Dawno dawno temu ( żaruję ).W poniedziałek 19 marca odpowiedni sprzęt wielkogabarytowy przyjechał i zebrał zewnętrzną warstwę humusu ( 25-30 cm), także dokopaliśmy się do piasku. Dziś czyli środa przyszli geodeci i wytyczyli domek w terenie (po osiach). Jutro przychodzi murarz i zaczyna kopać dołki pod fundamenty. Baaardzo sie cieszę bardzo! W miarę jak bedziemy wychodzić z ziemi będę zamieszczała zdjęcia.
  9. Cieszę sie, ze Natalka sie podobała nie tylko mnie! To miłe, że mamy podobne wrażenia po wizycie w tym domku . My ruszamy z budową na wiosnę już nie mogę doczekać sie tego pięknego i duużego salooonu!!Co do właścicieli w Jabłonnie to także twierdzę to wspaniali ludzie!!!!
  10. Witam Obecnie widziałam się wyłącznie z ekipą budowlana, która tam była i wykańczała wnętrze. To za ich pośrednictwem skontaktowałam się z właścicielem. Ale mam telefon do inwestora i będę się kontaktowała i prawdopodobnie się spotkamy. Ogólnie powiem tak, ten domek to skarbonka ;. Jest naprawdę duży i ma bardzo ciekawy układ pomieszczeń. Salon jest ogromny, jest wysoki ale to pięknie wygląda. Kominek tez jest ok. Miałam obawy, ze będzie za blisko drzwi balkonowych, ale nie, ku mojemu zaskoczeniu prezentuje się ok. Łazienka tz. wc według mnie jest w porządku, taka wielkość wystarczy, nie ma potrzeby powiększania. Ja przerzuciłam tylko otwieranie drzwi - odwrotnie. Dom jak już pisałam zbudowany jest z YTONG. Ja buduję z POROTERMu. Uwagi do drzwi to moje własne przemyślenia. Proszę zauważyć: drzwi wejściowe a drzwi do holu, wybudowane są na mijankę . Tak nie powinno być. Ja przesunęłam je w stronę garażu, na tyle by zmieściła się tam szafa 60 na ubranka. Dalej drzwi w pokoju 9 i 10 odsunięte są od ściany odpowiednio 45 i chyba 35 cm, (nie pamiętam już). Tak się nie robi, co można postawić za drzwiami? Powierzchnia nie wykorzystana?. Może ewentualnie półkę na ksiązki, ja w każdym razie dosunęłam je do wewnętrznej ściany rozdzielającej pokoje o około 10 cm. Od razu powiększa się pokój. Projekt, który wybrałam ma wejście do kuchni z holu, nie przez salon, ma tez spiżarnię w kuchni. Spiżarnię umieściłam przy wejściu do kuchni, ścianie od wiatrołapu. Wykonałam tez w spiżarni dodatkowe małe okienko. Wygląda ok. Ponadto wnęka pomiędzy salonem a kuchnią nie pasuje mi całkowicie (nie lubię otwartych kuchni, moje prywatne zdanie). Postanowiłam wiec zmniejszyć wnękę do 1.20 i przesunąć max. w stronę holu.(tak by nikt mi nie zaglądał do lodówki ). Jeżeli ktoś ma projekt ze spiżarnią niech zwróci uwagę na okno. Jest ustawione maksymalnie przy ścianie spiżarni!. Jakieś nieporozumienie. W ogóle kuchnia stwarzała mi najwięcej problemu. Co jeszcze?... przesunęłam okno w pokoju tym mniejszym, tak by były symetryczne względem tego obok z pokoiku, czyli w obu pokojach są na środku dla mnie jest ok. (Powiem tak staram się od razu wyposażać wnętrze – ustawiać mebelki itd. Może z racji zawodu ). Co jeszcze? A sprawa najbardziej kosztowna. Nad wykuszem w pokoju na górze wykonałam lukarnę z balkonem, inaczej można zrobić tam okno dachowe ponieważ jest zbyt ciemno. No i dach nad garażem od frontu nie mam daszku tylko wymurowaną ścianę szczytowa z półokrągłym okienkiem. Znacznie powierzył się strych, który przerobiłam na pokój i usunęłam garderobę. Jeszcze uwaga do poddasza. Pokój z takim zawijasem jest tam taki, wygląda nie ciekawie w realu taki chudy korytarz, zrobiłam z niego strych w swoim projekcie. Chyba tyle. Jak sobie cos przypomnę, bądź spotkam się z właścicielami domu w Jabłonnie dam znać. Ja również czekam na uwagi z waszej strony
  11. Witam Mam przyjemność oznajmić iż byłam i widziałam wnętrze domku Natalia. Ważna uwaga, zalecam osobom budującym wykonanie kilku zmian w projekcie zwiazanych głównie z usytuowaniem większości drzwi na parterze. Pomiesczenia stana sie bardziej wygodne i proaktyczne. Jednak sprawa najważniejsza to podniesienie dachu o jeden pustak i wykonanie w pokoju na gorze gdzie jest wykusz dodatkowego okna. Inaczej pokój jest ciemny. Poza tym jezeli posiadacie projekt zwroćcie uwagę na przekroje. wjednym okno od wykusza w jadalni jest nieprawidłowo naniesione (mowa o lustrzanynm odbiciu)
  12. Witam Domek który stoi w Jabłonnie to domek zbudowany zgodnie z zaleceniami projektanta, czyli w technologii Ytong, z daszkiem z dachówki grafitowej. Jest w stanie surowym zamkniętym. Wygląda pięęęknie. Oglądałam go z zewnątrz. Niestety nie udało mi sie spotkać jeszcze właścicieli i wejść tym samym do wewnątrz. Będę próbowała, aczkolwiek zastanawiam sie czy można tak zawracać głowę obcym mi ludziom. W każdym bądź razie domek stoi i jest. Wierzcie mi uważam, że wybór tego projektu to rozsądny wybór. Ja szukałam projektu 7 miesiecy. Ten spełnia wszystkie wymagania. Nie jest duży, a ma aż dwa stanowiska garażowe i oczywiście dwa pokoje i dwie łazienki na parterze! Poza tym spiżarnię w kuchni i wejscie do kuchni z holu (wybrałam drugie rozwiazanie projektu). Nie mam żadnych wątpliwości.
  13. Kamich Witam Wiesz ja także miałam problemy ze skontaktowaniem się z firmą MG projekt zarówno meilowo jak i telefonicznie. Ostatecznie udało mi się dodzwonić. Mieli duuużo pracy, koniec roku itp. Wyrazili zgodę telefonicznie na zmiany, później pisemnie są ok. Polecam.
  14. Witam Jestem posiadaczka projektu Natalia od 3 tygodni, obecnie jestem na etapie zmianw projekcie. Informuję iż dom w stanie surowym zamknieym znajduje sie w Jabłonnie pod Warszawą na ulicy Dworkowej. I powiem wiecej byłam widziałam jest piękny!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...