Tynki wewętrzne zrobiłem w zeszłym roku , na POROTHERM dałem t. cementowo-wapienne robione na budowie . Używaliśmy piachu kopanego z kopalni ( nie Wiślanego) za Tatrę płaciłem 320 PLN . Na około 1000 m2 tynku o grubości 1-2 cm , wyszło mi 2 Tatry piasku + wapno i cement . Tynkarze robili tynk w trzech etapach , tzw "szpryc" cementowy , tynk właściwy i "zacierka" tylko z wapna i piasku . Efekt jest rewelacyjny wyszło naprawdę równo , a zapomniałem o jeszcze jednym przy wszystkich tynkach zastosowałem stalowe prowadnice do tynkowania na mokro 6 mm x 3 m . Tak że najpierw poustawiali prowadnice wyprowadzili płaszczyzny na ścianach i suficie i ściagali tynk łatą . Jak liczyłem koszty to za robotę dałem 8 PLN + jedzenie materiał kosztował około 5 PLN na każdy metr kwadratowy . Zanim zdecydowałem się na to rozwiązanie brałem też pod uwagę tynki gipsowe ale do decyzji przekonała mnie ekipa która zaproponowała atrakcyjną cenę za robociznę i zrobiła dobrze na próbę jedno pomieszczenie ale także to że u znajomych którzy zrobili sobie gipsy mimo gładkich na pierwszy rzut oka ścian i sufitów przy padającym pod małym kątem oswietleniem można policzyć wszystkie belki na suficie i pustaki na ścianie . W miejscach zaprawy tynk gipsowy nakładany maszynowo powciągało . Pozdrowienia