CezaryT

Cześć Delikatnym. Nie zginąłem, jestem zawalony robotą wykończeniową, od tygodnia mieszkam w swoim Delikatnym. Muszę po prostu przede wszystkim dokończyć łazienkę. A poza tym tysiące drobnych rzeczy do zakończenia, gniazdka oświetlenie, listwy przypodłogowe, końcowe domalowywanie rogów, telewizja, telefon, tysiące wieszaczków, uchwytów i innych dyrdymał. Po prostu nie mam czasu, ale przysięgam do końca tygodnia będzie wklejona nowa porcja zdjęć. Pozdrawiam. Cezar

Witajcie Delikatni. Tylko przelotem patrze co się dzieje na forum, później się więcej rozpiszę. Tylko mała sugestja na temat adaptacji projektu. Ja byłem w Urzędzie Miasta, porozmawiałem z kobietą która wydawała mi warunki zabudowy, pogadałem i adaptację zrobiła mi jej córka, tak jak chciałem, zapłaciłem 700 zł i pozwolenie na budowę miałem w 2 tygodnie. To samo z geodetą, najlepiej rozmawiać tam gdzie wydają plany. Trochę rozmowy i sprawa idzie szybciej i na pewno taniej. A w biurze projektowym zaśpiewali mi 1500 - 2000 zł. Hej. Cezar

Witam Delikatnych. Wątek powyżej Cisiulka – proszę jeszcze o kilka dni cierpliwości. Wstawię zdjęcia ale już gotowego pokoju – gabinetu. W dniu wczorajszym rozliczyłem majstrów od gipsów – wszędzie już jest pomalowane pierwszy raz z gruntem, układane są podłogi na górze i malowanie definitywnie. Kilka dni i będą zdjęcia skończonego środka. Wracając do schodów – moje nie są jak w projekcie – jeszcze raz podkreślam że kosztem zachowanka mam schody z półpiętrem. Zobaczyłem że półpiętro można podnieść jeszcze o około 20 cm (jeden schodek) i człowiek spokojnie przechodzi na półpiętrze mając nad sobą spadzisty dach a dzięki temu mniej zajdą (prawie w ogóle) na drzwi do gabinetu. Pytanie poprzednie co do wielkości okien – tak durze okna zmniejszyłem szerokość ta sama tylko długość o jeden rozmiar mniejsza wygląda OK. Do usłyszenia. Cezar

Witam wszystkich Delikatnych. A propo podjętego wątku błędów. Ja cały czas stawiam na niedokładne rozrysowanie więżby dachowej, (daje ona wiele do interpretacji dla majstra). Dalej okna – nie realne skrzydła i raczej wymiary. Ja najpierw kupiłem (zamówiłem) okna a dopiero były wykonywane otwory okienne, z tego względu montaż trwał 2 godziny i nigdzie, podkreślam nigdzie nie ma szczeliny większej niż 5 – 10 milimetrów, z tego względu elewacja zewnętrzna i tynki wewnętrzne idealnie wyszły z oknami. Dalej piony kanalizacyjne są raczej nierealne, w planie pochowane są w ścianach, co majster skwitował wykonalne ale niefunkcjonalne i w przyszłości odbije się czkawką. Dalej powiększam płytę podłogową do wejścia głównego i wjazdu do garażu. Dwa mankamenty pierwszy jeżeli ktoś stoi przed drzwiami wejściowymi a ja mu otwieram drzwi to go dosłownie spycham na schody i drugi połączenie schodów z wjazdem do garażu (podłogę garażu też mam odizolowaną, równą z podłogą pomieszczeń). Po prostu dolna krawędź drzwi garażowych jest na takiej samej wysokości co drzwi wejściowe. Moje rozwiązanie to wylanie płyty poziomej przed garażem wraz z wejściem do pionu okapu dachu i z tego miejsca dopiero podjazd do garażu i schody na ganek. Dalej okno w dużym pokoju a kominek oryginalnie w projekcje. Przesunąłem je o około 40 cm. Starczy na kominek i zarazem nie zepsułem do końca symetryczności ściany elewacyjnej. Jeżeli za daleko wysuniemy z zewnątrz będzie to wyglądało kulawo, okna powyżej w pokojach. Jedno jest niemalże na kominie drugie na ścianie działowej – zupełnie niepraktycznie poprzesuwałem je tak jak mi pasowało w pokojach, niestety ściana elewacyjna już nie wygląda tak super symetrycznie. Dalej było pytanie o komin w łazience – zlikwidowałem na rzecz kominków wentylacyjnych, po prostu rury PCV 50 w zabudowie lekkiej (obecnie ścianka o szerokości 10 cm) będzie na grzejnik szczebelkowy dla ręczników. Było pytanie o drzwi garażowe – pojedyncze o szerokości 4,6 m wraz z sterowaniem (bez tego nie podniesiesz takich wierzei w zimę) minimum 6 – 7 tysięcy brutto. Dzięki podwójnym drzwiom ocieplonym na razie bez sterowania koszt z montażem to 2,4 tysiąca brutto (w tym samym kolorze, dokładnie co blacha na dachu). Dodatkowo wyziębienie garażu po otworzeniu drzwi. Ja osobiście będę spał nad garażem a w zimę mogło być to wielkim problemem. Jest masa rzeczy które wymagają poświęcenia uwagi i przemyśleniom. Uwierzcie NIE MA idealnego projektu który by w 100% odpowiadał rzeczywistości – przynajmniej nie za te pieniądze co na ten projekt wydaliśmy. Przykładowo w Francji mam znajomego architekta który projektuje i nadzoruje pracę ale on bierze więcej niż ekipa która buduje stan surowy. Tam się wszystko zgadza na planie – tylko kosztuje. Było pytanie o pieniądze – z natłoku spraw nie prowadzę kosztorysu szczegółowego – jedynie co mogę powiedzieć stan obecny (bez malowania ścian i bez robocizny za układanie podłóg, bo materiał już mam na wszystkie podłogi) to wydatek 200 000 zł. Technicznie zostało mi uzbrojenie budynku czyli kontakty, przełączniki, łazienki i na wiosnę kolor na tynk oraz setki godzin pracy wykończeniowej – kominek, napy na schody, barierki, malowanie, układanie jednej z łazienek, po prostu prace wykończeniowe ale mam nadzieję że od ferii już na WŁASNYM !!! Spokojnych i wesołych Świąt z marzeniami o własnym Delikatnym życzy Wszystkim - Cezar

Witam. Zobaczyłem dopiero że wszystkie zdjęcia wkleiły się podwójnie. Żeby były chronologicznie to trzeba wybrać ułóż zdjęcia po nazwach. Dodatkowo dorzuciłem jeszcze kilka. Cezar

Witajcie. Przepraszam że się nie odzywałem, naprawdę w pracy mam sezon, na budowie wszystko idzie dobrze (zawsze jednak może być lepiej). Dziś wylewają mi z mikso kreta podłogi. Uwierzcie REELACJA – na takiej powierzchni spartolić terakotę, czy gres to by było mistrzostwo. Podłogi są tak równe że można by było już użytkować. Skończyli mi C.O. – jestem zadowolony, piec się bardzo dobrze pali. Sufity z płyty GK wraz z wykończeniem będą do końca roku. W styczniu zostało w środku wykończyć i mam nadzieję że luty do wprowadzenia. Tutaj link do galerii – w miarę czasu będę dokładał następne http://dom.galerie.superfoto.pl – kończę lecę do klienta. Pozdrawiam Cezar. PS Napiszcie czy link działa.

Witam DELIKATNYCH Dawno się nie odzywałem ale nawał pracy nie pozwalał na nic innego. Muszę się pochwalić, elektryka, kanalizacja, woda i tynki SKOŃCZONE. Sufity podwieszane i CO w trakcie, została jeszcze szlichta na podłogach i grube rzeczy będą skończone. Będę teraz robił zdjęcia – jeżeli ktoś szczególnie chce jakieś elementy domu niech da znać. Cezar

Cześć Delikatnym. Sowa - elewację już skończyli - tynk na wiosnę po zakończeniu prac. A co do kosztów - jestem ze wschodu polski - mimo wszystko robocizna i materiały podstawowe są trochę tańsze niż u was ale i tak założenie projektowe plus 20 / 30 %. A co dow wiaty - w tej bryle (według mojego skromnego zdania) nie będzie wogóle się zgrywał - nie ma żadnej płaszczyzny do przedłużenia aby powstał dach wiaty. A koszt pojedyńczego czy podwójnego garażu - różnica w materiałach na pewno nie więcej niż 5 - 10%. Robocizna praktycznie ta sama. Cześć - jadę z żoną wybierać (czytaj statystować) glazurę do łazienek.

Witam Delikatnych. Dziś dopiero kończy mi dekarz (kominki wentylacyjne, parapety itp) a chłopacy robią dalej elewację ale nie mogłem się pochwalić. Im bardziej patrzę na poprzednie zdjęcia tym budynek wydane mi się brzydszy dlatego wklejam nowe. Ludzie naprawdę robi się bardzo ładny budynek. Dodatkowo dla dwa zdjęcia dla sowy19 z dołu klatki schodowej i z góry. Elektryk skończy do końca tygodnia i wchodzą tynki. Mam nadzieję że pierwszy raz zadymi się z komina do końca miesiąca. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/9/5/1/19794614_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/0/1/4/19794616_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/1/4/7/19794615_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/7/5/8/19794617_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/4/4/7/19794618_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/8/7/0/19794619_d.jpg P.S. Elewacja którą widać chłopacy wykonali w ciągu 2 dni!!!, ale dodatkowo naprawdę solidnie (trochę wcześniej zajmowałem się materiałami budowlanymi i wiem gdzie popatrzeć). Elewację miał wykonywać ktoś inny ale totalnie nawalił i myślałem że jestem ugotowany, ale znajomy zawiózł mnie na budowę szpitala i pokazał jak robią chłopacy elewację na wełnie mineralnej na 7 piętrowym budynku. Jestem piekielnie zadowolony i z roboty i z ceny. Na grudzień już ich ściągam do siebie na całą płytę gipsową (sufit poddasza i parteru). Pozdrawiam. Cezar

Witam delikatnych. W trakcie realizacji mogę z całą pewnością powiedzieć że: - przesunięcie ścianki od pom. gospodarczego grozi Ci niemożliwością wejścia do pomieszczenia na parterze za łazienką, dalej niemożliwością wejścia do pomieszczenia na pierwszym piętrze (drzwi powyżej). Zwróć uwagę że schody nie mają półpiętra a dodatkowo „zakręcają” wraz z stopniami. Uwaga praktyczna - szerokość schodów. Ja zrobiłem schody z półpiętrem kosztem pom. gospodarczego ale i tak pluję sobie w brodę że są za wąskie, najchętniej poszerzył bym je o około 50 cm (po 20 -25 cm) kosztem salonu. Wtedy jednak zmniejszamy pokój wyżej nad salonem. Pokażę Ci zdjęcia jak mi to wyszło, tylko znajdę czas (do końca tygodnia). Pozdrawiam. Cezar

Cześć Izamr. Ja robiłem to tak: - miałem już przekształcone na działkę budowlaną, - Wypis z warunków zagospodarowania przestrzennego, - mapy 1:500 i 1:1000 (dla energetyki) - architekt – autoryzacja dostosowania planów, - umowa na prąd i wodę, - wniosek o pozwolenie na budowę - odbiór pozwolenia plus 14, lub 21 dni na uprawomocnienie. Wygląda prosto ale uwierzcie ile to „d…p” trzeba się nacałować, mi się udało w miesiąc wszystko załatwić. Życzę powodzenia.

Witam Delikatnych. Dla CEDANA – adaptacje projektu musi podpisać architekt jako adaptacje do warunków zabudowy. Główne rzeczy (podwójny garaż, wymiary okien itp.) adaptowane na poziomie projektu, drobne jak ścianki działowe, wymiar drzwi, itp. wraz z majstrem który zarazem jest kierownikiem budowy. Dla ZNAKI – do stanu widocznego na zdjęciach wydałem około między 70 a 75 tysięcy, (cała robocizna majstra, pustaki na górę). Jest to o około 9 – 11 tyś. koszt przekłamany ponieważ w tym już jest przydomowa oczyszczalnia ścieków której nie widać na zdjęciach, oraz mój mankament – niska działka – do tej pory nawiozłem i rozplantowałem około 50 kamazów piachu. Jeszcze będę musiał nawieźć prawie drugie tyle. Pozdrawiam Cezar.

Witam wszystkich „delikatnych”. Dopiero teraz mam trochę czasu, więc się mogę pochwalić swoim domkiem. Na początku miałem swój typ w postaci projektu Andromeda – zrezygnowałem z niego z powodów kosztów. Nie stać mnie na dom na który musiał bym sobie odmawiać prze najbliższe naście lat. Projekt delikatny ma wszystkie wytyczne które mnie interesowały, jest w miarę nowym projektem a więc rozwiązania są na ”czasie” i nie wymagają większych ingerencji z mojej strony. Hasłem przewodnim jest niestety – KOSZT, oraz ze względów osobistych CZAS. Tak wyglądała działka do 28 sierpnia: http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/7/6/3/19098398_d.jpg Tak wygląda na 18 października. http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/9/9/8/19098400_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/2/6/8/19098401_d.jpg http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/g/5/3/9/19098402_d.jpg Miałem dwa tygodnie poślizgu ze względu na nierzetelnego majstra od więźby dachowej i drewna. Zmiany – kosmetyczne. Na początku co widać drzwi garażowe podwójne 2,4 szerokie. Dodatkowe drzwi do kotłowni zamiast okna – przez około 1 – 2 lata ogrzewanie węglowe. Likwidacja pomieszczona za schodami – schody wypchnięte dalej z półpiętrem. Okno przy kominku przesunięte o 50 cm dalej, więcej miejsca na kominek (lokalizacja jak w projekcje). Ostatnie to modernizacja ścianki między wiatrołapem a kuchnią. Zrezygnowałem z środkowego komina wentylacyjnego na rzecz kominków wentylacyjnych, oraz z jednego okna dachowego z szeregu trzech w pokoju dziecinnym i jednego dużego z garderoby (u mnie pokój między schodami i tarasem). Projekt – są błędy – rzuty ław fundamentowych komin jest z nie tej strony, dalej ten błąd powiela się w więźbie dachowej. Największy mankament to więźba. Nie jest rozrysowana kukawka w łazience, trzeba samemu pilnować, dodatkowo przypilnować majstra z wysokościami słupków na tarasie i przy wejściu tak aby belki zgrały się z murłatą, sama murłata według mnie jest za mała ja dałem z projektu, ale raczej powinna był 12/18 cm lub 14/14 (moja sugestia). Drewno policzone jest OK., dodałem 20 cm montażowego i mam tylko górkę małych odcinków. Strop standardowa teriva (osie belek 60 cm), praktycznie cały strop ale rozrysowałem od początku. Zrezygnowałem z teownika jako wzmocnienia pod ścianę szczytową przy balkonie na rzecz standardowego drutu żebrowanego tylko 20. Dziś już są majstrowie na dachu, jutro kończy inna ekipa stawiać ściany szczytowe i działowe. Za tydzień montaż okien, drzwi wejściowych i garażowych. Mam nadzieję że w przyszłą sobotę wstawię zupełnie nowe zdjęcia. W listopadzie elektryk, hydraulik, tynkarz i elewacja lekko mokra. Dalej zobaczymy. Ja już robię, a Wy? Czekam na inne domki. Cezar.

Witam wszystkich obecnych i przyszłych „delikatnych”. W sierpniu kupiłem projekt Delikatny z podwójnym garażem odbicie lustrzane. Dziś stawiają mi więźbę dachową. Mam nadzieję że po niedzieli wkleję zdjęcia domku z dachem. W miarę możliwości i pytań mogę podzielić się wiedzą i spostrzeżeniami, może ktoś inny też mi pomoże? Cezar