Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

Dociekliwy

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    24

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez Dociekliwy

  1. Dociekliwy
    Jeżeli tylko rezystancja uziemienia jest wystarczająco niska to dałbym sobie spokój. Elektryk kierujący robotami powinien mieć miernik aby to stwierdzić. Ja musiałem robić uziemienie (po zakończeniu prac budowlanych) i nikomu nie polecam. Na marginesie - co do tego ma odgromienie?
  2. Dociekliwy
    OK. A co robić z klejem, który 'wyłazi' przy dociskaniu. Takie płytki składają się głównie 'ze szczelin' i przy dociskaniu wszystko wypełnia się klejem. Czy wydłubać go jak lekko stwardnieje, jak jest mokry czy może tylko lekko przykładać bez dociskania - przecież musi zostać jakaś przestrzeń na normalną fugę...
  3. Dociekliwy
    Witam, Stanąłem przed następującym problemem- jak układać mozaikę, żeby wszystkie 'kostki' tworzyły jedną powierzchnię? Kostki są oczywiście na plastrach 30x30 ale jak nałożę klej ... to co dalej - dociskać każdą osobno, wszystkie razem jakąś pacą???? Zna ktoś jakiś patent??? Pozdrawiam
  4. Dociekliwy
    Zaizolowanie przed wilgocią to rzeczywiście podstawa - muszę pamiętać. Pomysł płyty kamiennej też jest super. Ale... co będzie gdy np. trzeba się dostać do syfonu lub przyłącza baterii - jest jakieś osobne 'okno'. Jestem przeciwnikiem takiego rozwiązania bo to źle wygląda. Czy jest realna szansa (w takich awaryjnych sytuacjach) wyjąć wanne do góry i tak uzyskać dostęp do wszystkiego (wszystko musiałoby być podłączone giętkimi przewodami - łącznie z odpływem)????
  5. Dociekliwy
    Witam, Postanowiłem ustawić w łazience zwykłą wannę prostokątną - na ukos w narożniku. Chodzi o to aby za wanną powstała półka, na której można postawić kwiaty, jakieś kulki zapachowe, świece i co mi jeszcze przyjdzie do głowy... Zastanawiam się teraz jak to zbudować - czy wystarczy obudowa z bloczków bk wokół wanny i po ścianie a sama półka np. z dwóch warstw płyty gk? Co Wy na to??? Aha - na tej półce będę musiał też zamontować baterie! Pozdrawiam.
  6. Dociekliwy
    Dzięki, już wysyłam...
  7. Dociekliwy
    Pomyślałem sobie, że może to wyglądać na kontrolę licencji oprogramowania . To nie o to chodzi!!! Zresztą z tego co wiem, to są wersje pełne kilkunastodniowe bez licencji. Tak zupełnie poważnie - nie wierzę żeby nikt z użytkowniów nie mógł mi pomóc - strasznie się narobiłem przy tym projekcie - szkoda byłoby tej pracy...
  8. Dociekliwy
    Witam, Nie wiem czy sprawa pasuje do tego forum - sprawdźmy. Jakiś czas temu zrobiłem sobie projekt domu w programie 'Wymarzony Dom' firmy Intersoft. Teraz chciałem zająć się ogrodem - przy pomocy programu 'Wymarzony Ogród'. Niestety nie mogę zaimportować budynku, ponieważ pierwszy z programów jako demo nie posiada funkcji 'Eksport' do formatu *.wrl. Szukam kogoś kto posiada wersję pełną i po przesłaniu przeze mnie projektu odesłałby mi go w wersji *.wrl. Pozdrawiam
  9. Dociekliwy
    Nie czuję się fachowcem ale moim zdaniem podstawowa sprawa to zachowanie odległości między profilami, na ktrórych będą mocowane płyty GK. Jeżeli płyty mają 1,2m to profile muszą być co 60cm. W innym przypadku montaż będzie mocno kłopotliwy. Co do montażu krzyżowego (moim skromnym zdaniem) kolejne "warstwy" powinny być chyba w poprzek poprzednich tzn. pierwsze profile w poprzek krokwi, drugie profile w poprzek pierwszych.
  10. Dociekliwy
    Zobaczymy jak mi to wyjdzie. Dzięki za informacje. Pozdrawiam
  11. Dociekliwy
    Rozumiem, że jeżeli na taśmę to i tak płyta 'niedaleko' musi być podparta na stelażu bo inaczej w przypadku jakiego kolwiek ugięcia (nie można wykluczyć, że akurat w tym miejscu nikt się nigdy nie oprze, uderzy itp.) powstanie pęknięcie lub rysa.
  12. Dociekliwy
    Dzięki - rozwiązania najprostrze są najlepsze - "jak nie ma do czego przymocować to przybić". Nurtuje mnie jeszcze pytanie jak łączyć płyty na krawędziach jeżeli nie są one (płyty) względem siebie pod kątem prostym - rozginać/zginać jakiś profil???
  13. Dociekliwy
    Witam, Zastanawiam się jak poprawnie czyli stabilnie zamontować stelaż na poddaszu. W przypadku dużych powierzchni sprawa jest dość prosta i możliwa na wiele metod (wieszaki, uchwyty...) - nie o to jednak mi chodzi. Nie wiem jak się nazywa to o czym myślę, więc po kolei. Budynek nie ma obrysu prostokąta - jest garaż i jest on węższy od części głównej. Efektem tego jest uskok między połaciami dachu nad częścią główną i nad garażem. Ten uskok stanowi też swego rodzaju połać, ale jest dość wąski - poniżej metra. Jak pod tak wąską połacią zainstalować stabilnie stelaż? Czy ktoś przerabiał taki temat? A może widzieliście jakieś rysunki (instrukcje) - skąd je pobrać? Pozdrawiam
  14. Dociekliwy
    Dawno mnie nie było. Dzięki za wszelkie sugestie ale.... czy chcecie powiedzieć, że mam biegać z dowiązaną paletą po polu 1500m2 ????
  15. Dociekliwy
    Witam, Zawsze chciałem mieć ładny trawnik wokół domu. Teraz próbuję to marzenie zrealizować. Teren był mocno pofałdowany (koleiny po ciężarówkach, dawna miedza itp) - po kilku zabiegach typu talerzowanie i bronowanie jest całkiem nieźle ale ciągle nie to. Pozostały łagodne nierówności. Jak sobie z nimi poradzić? Kto z Was przygotowywał teren pod duży trawnik? - jak to robiliście?
  16. Dociekliwy
    Znam ten ból. U mnie ciśnienie spada podobnie. Znalazłem wyciek i jest to mniej więcej kropla na 20sek (było jeszcze kilka drobnych). Generalnie podczas poszukiwań nasunęło mi się kilka wniosków. Po pierwsze w sezonie grzewczym trudno namierzyć drobne (zewnętrzne) wycieki - woda odparowuje na bierząco. W ciepłe dni trzeba wyłączyć kocioł i dopuścić wody do instalacji 'ile się da', ale oczywiście w granicach rozsądku/bezpieczeństwa - wtedy łatwiej. Po drugie słabo lub 'na szybko' skręcone połączenia będą ciekły na pewno! Po trzecie, moim zdaniem, trzeba być 'wybitnie zdolnym' fachowcem, aby pozostawić nieszczelności na połączeniach lutowanych w instalacji miedzianej. U mnie wszystkie wycieki są na połączeniach skręcanych (myślę, że na 99% tam należy szukać). Niestety muszę dodać, że słyszałem o podobnym wycieku (w podłodze, na lutowaniu), który ujawnił się zewnętrznie dopiero w drugim sezonie grzewczym
  17. Dociekliwy
    U mnie jest cały 'asortyment'. Od kotła zaczyna się 22 lub 25 a potem coraz cieńsze - na końcach do pojedynczych grzejników - fi 12!!!! Zaznaczam, że instalacja jest na zasadzie magistral rozprowadzonych po domu i testuje się dopiero pierwszą zimę, ale jak na razie wszysko jest OK. Instalacja przy takim rozwiązaniu ma niewielką pojemność - grzejniki reagują momentalnie!! Aha - wszystko zgodnie z projektem.
  18. Dociekliwy
    Dzięki za informację! Mam jeszcze pytanie dodatkowe - co z łukami? Są specjalne listwy do 'zakrętów' - w tym jednak wypadku chyba się nie nadają. Krzywizna jest nieduża (ok. 2m promień) - jak myślicie - istnieje szansa wygiąć typowe listwy? Może na gorąco a może innym sposobem?
  19. Dociekliwy
    ... a dokładniej deskę barlinecką i terakotę. Problem polega na tym, że jest ona znacznie grubsza od terakoty i finalnie jest ok. 0,8cm różnicy. Dodatkowo deska barlinecka jest 'pływająca' więc musi mieć możliwość poruszania się. Z pewnością potrzebna jest listwa - tylko jaka i gdzie ją kupić? Jak to zrobiliście u siebie?
  20. Dociekliwy
    Dzięki! Patent do strzemion widziałem - lecz w dużo mniej eleganckiej wersji (śruby - super pomysł). Co do gięcia fi12-16 dwoma rurami to aż chce się zacytować Gajosa z "FUKSA" - "cholera, jakie to proste!" Dzięki raz jeszcze!
  21. Dociekliwy
    Witam. Mam pytanie dotyczące zbrojenia stropu: Jak na budowie giąć grube pręty do zbrojenia (fi12, fi16)? Może ktoś ma jakiś sprytny patent. Pozdrawiam
  22. Dociekliwy
    A co z kotłem z zamkniętą komorą spalania. Jak to jest z tym 'startem' kotła. Oglądałem kocioł 2-funkcyjny z z.k.spalania (Włoski - nie pamiętam firmy, niedrogi) i jedyna 'uciążliwość' polegała na ledwo słyszalnym szumie pracy pompki do cyrkulacji C.O - a gdy było to wyłączone to wspomniany start objawiał się jedynie włączeniem wentylatora od obiegu powietrza-spalin (tuż przed zapłonem).
  23. Dociekliwy
    Dziękuję za informacje. Rzeczywiście najlepszym miejscem jest chyba łazienka na parterze - blisko i w miarę cicho. No właśnie - czy ktoś (użytkownik) może się podzielić doświadczeniem. Czy praca wentylatora jest rzeczywiście uciążliwa, może gorsze 'efekty' są podczas startu kotła?
  24. Dociekliwy
    Kolejny raz odwołuję się do cennych doświadczeń FORUMowiczów. Gdzie najlepiej zainstalować kocioł dwufunkcyjny. Oczywiście pytam pod kątem długości instalacji (doprowadzenie ciepłej wody do kuchni - możliwość największych strat ciepła i wody) oraz pod kątem irytującego szumu wymuszonego obiegu powietrza. Reasumując - lepiej np. w kuchni czy gdzieś w łazience na piętrze. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia