wczymzecz

Tak jak Kaizen podaje... w kazdym spodziewanym miejscu rura 1/4 i 3/8, kabel zasilania 3 x 2.5, sterujący 5x1.5, odwodnienie (PEX?) i już. co ważne... zaklep sobie dokładnie rury miedziane, aby wilgoć się do środka nie dostała. Rurki i sterowanie na zewnątrz, 3x2.5 do rozdzielni. Rury pod tynk a sprzęt dobierzesz później.

u mnie dwie warstwy po 8 cm, ale dom w budowie i nie mam pojęcia co z tego wyjdzie. chciałem więcej, lecz wszyscy wyśmiewali mnie. Ściany piwnicy 15 cm, aby odcięło się od reszty domu, gdzie będzie styro 20cm. Podłoga piwnicy tak samo, czyli 2 x 8.

Powerkb, Jaguar, zaczynamy w przyszłym tygodniu... no tak. Smutne życie bywa, czasem pod górę, lecz okazuje się, że z góry też bywa. Odwlekło się, lecz to już teraz. W poniedziałek majstry przyjadą i zaczynamy kopać dziurę. Pogoda trochę nietęga, lecz nie przeszkadza to Chłopakom. Odezwijcie się co u Was, czy coś już macie, czy planujecie. Mam kilka przemyśleń, chętnie bym z Wami porozmawiał. Budujemy na Śląsku. Pozdrawiam!

Nikt? Fajnie by było podzielić doświadczeniem... My jednak zdecydowaliśmy się. Budowa na śląsku. Jeżeli ktoś zdecyduje się, bądź będzie się wahał - zapraszamy. Pozdrawiam

Witam, czy jest może na forum ktoś kto przymierza się, buduje lub wybudował domek SYDNEY wg projekty MG Projekt? Wygląda na to, że to dosyć nowy pomysł (Supernowość ??? ), niemniej może ktoś prócz nas już go wybrał. Może warto wymienić uwagi. Nasz powstaje na Śląsku. http://www.mgprojekt.com.pl/sydney Dziękuję i pozdrawiam Uwaga dla Moderatorów: temat ma dotyczyć projektu Sydney pracowni MG Projekt, bardzo proszę nie scalać z postem dot. projektu o podobnej nazwie (Sidney) z bodaj Archipelagu. To różne domy

1500 netto na śląsku. W planie 20 wizyt. Jesli przekroczymy to kolejne po stówce. Człowiek, który prowadził budowy znajomym i wszyscy zadowoleni. Wszystkie uprawnienia i staz ma. Inne propozycje to od 1500/15 wizyt i od innego 2500 za "kilka" pod warunkiem, że kierownik nie będzie miał "problemów" z ekipą. Temu Panu podziękowaliśmy.

zobacz tutaj: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?177825-Koszty-Kierownika-budowy

Witajcie, Kilka miesięcy temu pojawił się wątek piwnicy. Czy ktoś się może odważył/skusił? Byłbym wdzięczny za informację... zawsze chciałem mieć takie coś Pozdrowienia Tomek

Jest dokładnie tak jak piszecie... Dzięki za podpowiedzi. Byłem dzisiaj ponownie w Urzędzie Miejskim i Starostwie Powiatowym. Dowiedziałem się, że faktycznie linia nie jest nieprzekraczalną linia zabudowy, lecz granicą pomiędzy częścią budowlaną a zielenią. nie rozwiązało to jednak problemu - nie wolno i koniec. Oznacza to, iż żaden z elementów budynku nie ma prawa tam wejść - żaden balkonik, tarasik, okap.... Jakieś pomysły, paragrafy? Baaardzo mi się tam podoba, 40 metrów dalej na mapie widoczny jest "wyłom" w działce zieleni, gdzie działka budowlana wchodzi w jej głąb na jakies dodatkowe 20 metrów. Wg pracowników UM poszerzenie wymaga modyfikacji MPZP, który był uchwalony w zeszłym roku, więc dano mi do zrozumienia, że w tą stronę nic nie ugram. Oj, smutno mi dzisiaj ...

Witam, mam, a właściwie mam szansę mieć, problem z namalowaną na mapie MPZP nieprzakraczalną linią zabudowy. W wyniku podziału długiej i wąskiej (ok 120 x 40metry) działki powstały 3 mniejsze: pierwsza od drogi asfaltowej o długości 45 metrów, druga również 45 i ostatnia około 30. Obok pierwszej i drugiej biegnie prowadząca do ostatniej droga szerokości 5 metrów. Przymierzam się do działki środkowej 45x35 metrów, niemniej odkryłem, że w planie zagospodarownia przestrzennego pojawiają się ograniczenia: budować można pomiędzy 6 a 60 metrem od drogi. Pierwsza granica mnie nie dotyczy, niemniej druga wartość (60 metrów) powoduje, iż na budowę zostaje 11 metrów (45 metrów pierwszej działki i 4 metry minimalnej odległości od sąsiada). Niby domek się zmieści, niemniej szkoda budować w cieniu innego jeśli obszarowo jest mozliwość przesunięcia domu kilka-kilkanaście metrów w głąb działki. I pytanie, miał ktoś może w Was podobny problem i udało się coś z tym zrobić? chodzi mi o uzyskanie pozwolenia na budowę poza nieprzekraczalną linią zabudowy? Choć kilka metrów.... OK, OK. linia nazywa się nieprzekraczalna, więc może komuś odało się ją przesnąć w głąb działki? Przeszukiwałem fora i często pojawiał się problem z nieprzekraczalną linią z przodu spowodowaną zastrzeżeniem możliwości poszerzania drogi, niemniej mój przypadek jest zgoła inny. Gdzieś widziałem wzmiankę o podaniu do ministerstwa, ktoś pisał o możliwości wnioskowania zmian do MPZP.... chciałbym się dowiedzieć czy komuś się udało i jak to zrobić. Ktoś pomoże, doradzi? z góry dziękuję

Dziękuję Bogusław_58. To dla mnie cenna informacja. A czy jesteś w stanie potwierdzić, że montaż redukcji 200->180 zaraz za wkładem, jeszcze przed radiatorami jest poprawne? Dzięki!

Witam, piszecie o długości komina minimum 7 metrów, większość opisów budowy kominków mówi o jak najkrótszym odcinku od wylotu z kominka do wlotu do komina. U mnie otwór do podłączenie jest dość wysoko, bo ok 2,4 metra nad ziemią (mieszkanie w starej kamienicy). Czy myślicie, że jest sens zamurować otwór i wybić go poniżej? W tej chwili odległość od otworu wlotu komina do jego końca ma około 7 metrów. Wydaje mi się, iż czym dłuższy przewód pobiegnie w obudowie tym więcej ciepła ma szansę oddać, a o to mi chodzi. Gdyby pozostawić otwór wysoko a w obudowę wrzucić dodatkowe 0,5 metra rury z radiatorem powinno być cieplej... czy tak? Napiszcie proszę, czy ma to sens. I jeszcze jedno... komin ma wymiary wew 140x210 mm, daje to mniej więcej odpowiednik przekroju 190. Czy zastosować redukcję 200 na 180? Jeśli tak w które miejsce ją wsadzić... czy kolejność wkład, redukcja, szyber, radiator, (drugi radiator) i wreszcie kolanko do przyłącza będzie OK czy jakoś inaczej? Wkład ma małe palenisko, zresztą niewieką moc (Dovre 2400) i wyjście 200. taka dogrzewająca zabawka - taki jest cel. Doradzicie? Dzięki!

No to piec podłączony, luty szczelne i nie wyglądają gorzej od tych wykonanych przez speców od gazu Pojawiło się jednak kolejne pytanie: czy instalację CWU wykonaną z PEX-Al-PEX'u można bezpośrednio podłączyć do kotła, czy również trzeba kombinować i przechodzić na miedż? Chodzi mi zarówno o doprowadzenie wody zimnej jak i odejście wody podgrzanej. Podpowiecie?

Strasznie dziękuję za odpowiedzi i porady! Są dla mnie bardzo pomocne! Niezły, niekoniecznie chcę zaoszczędzić pieniącze kosztem czasu, czy poprawiać Fachowców... po prostu lubię pomajsterkować a z lutowaniem miedzi nie miałem jeszcze do czynienia - może czas to nadrobić?. Pozdrawiam wszystkich!

Przepraszam za może głupie pytania... Przymierzam się do pierwszych w życiu miękkich lutów w miedzi - podłączenie kotła do instalacji CO i wodnej. W sklepach znalazłem dwa rodzaje past lutowniczych: tańsze oraz te drugie droższe z rozpuszczoną (???) cyną. Pytanie brzmi: czy przy stosowaniu past z cyną konieczne jest przykładanie drutu cynowego do lutowanego miejsca, czy też cyna z pasty lutowniczej sama załatwia sprawę? Jeżeli uzupełnienie lutu jest konieczne to czy można zastososwać cyną z kalafonią używaną do lutowania układów elektornicznych? - mam tego całą stertę. Cyna na rolkach w sklepach instatorskich wydaje mi się dużo twardsza od tej, którą używam do lutowania kabelków. Opinie Ekspertów w postaci Sprzedawców nie są jednoznaczne. Z góry dziękuję za porady!