moto

Firma, która mi to wykonywała na szczęście bardzo chętnie i bez większych problemów wnosi poprawki. Docieplili mi rekuperator i te kanały które się łatwo dało całkowicie za darmo, bez narzekania i spychologii Dlatego nie mam do nich zastrzeżeń. Chciałem się dowiedzieć czym to zaizolować tak, żeby było na pewno dobrze, bez eksperymentowania na własnej instalacji, a skoro otrzymałem informację, że się da wełną 15 cm + folia, poproszę ich o doizolowanie i mam nadzieję problem zniknie

Instalacji nie wykonywałem i nie projektowałem sam. Nie chce jednak podawać żadnych nazwisk. Nie po to tu zadałem pytanie. Chcę się tylko dowiedzieć czy można zrobić coś, żeby poprawić izolacje kanałów na tyle, żeby straty były minimalne. Jeśli znasz odpowiedź to bardzo serdecznie proszę o informację.

Ci którzy sprzedają i projektują instalacje.

Rekuperator mam docieplony, oryginalnie miał 3 cm wełny z folią alu, do tego dodane jest jeszcze 5 cm wełny z folią alu, odzysk przy wyższej temp. wywiewu jest zadowalający. W sumie problem jest jak jest dużo takich zimnych dni jak teraz, wtedy temp. wywiewu spada, aż ostatecznie po przekroczeniu pewnego progu sprawność drastycznie się zmniejsza i nawiew spada do 2 stopni (jak zamarznie reku to daje temp. taką jak na zewnątrz) U mnie też ma przyjechać serwisant z Bartosza i zmienić soft, żeby wentylator nawiewu się wyłączał zapobiegając zamarznięciu. Tylko dalej będę miał niską sprawność całej instalacji bo na samych kanałach jest 50% straty ciepła. A ma ktoś kanały na nieogrzewanym ale dobrze ocieplonym poddaszu ? Chciałbym się dowiedzieć czy jest wtedy jakakolwiek różnica. Może powinni ostrzegać, że montowanie rekuperatora i kanałów na nieocieplonym i nieogrzewanych poddaszach mija się z celem Ostatecznie pozostaje dodać grzałkę i zapomnieć o jakichkolwiek oszczędnościach z zastosowania rekuperatora.

Ja mam rekuperator Bartosza na nieogrzewanym poddaszu (temp. poddasza prawie jak temp zewn.). U mnie niestety jest problem z gigantycznymi stratami na kanałach wywiewnych. Temp. zewn. -12 stopni, na anemostatach wyciągowych 22 stopnie, a temp. mierzona na wlocie do rekuperatora 11 stopni. Z tego powodu odzysk ciepła jest minimalny (zdarzyło się nawet 2 razy, że rekuperator całkowicie zamarznął). Kanały wywewne główne to rury stalowe w wełnie z folią aluminiową 3 cm, leżą przy ścianie zewnętrznej z betonu komórkowego 24 cm ocieplonego 15 cm styropianu z zewnątrz (ściana kolankowa), na poddaszu przykryte są 15 cm wełną mineralną, a odcinki do anemostatów to rury stalowe w izolacji 3 cm z folią aluminiową, leżące w wełnie 15 cm, na stropie gęstożebrowym, od góry dodatkowo 8 cm wełny nad każdym kanałem i to wszystko pod płytami OSB. Kanał wyciągowy jest u mnie dość długi ma około 40 m + odcinki do anemostatów. Czy ktoś może mi doradzić czym ocieplić kanały tak, żeby zminimalizować stratę temp. Jak na zewnątrz jest cieplej to sytuacja znacznie się poprawia, ale nie mogę tej straty ciepła w kanałach przeboleć Zastanawiałem się nad ociepleniem całego dachu, ale nie wiem czy by to cokolwiek dało, a koszty ogromne. Zastanawiam się też czy za spadek temp. wywiewu nie odpowiada rozszczelniony gdzieś kanał ale jak to sprawdzić ?