Sokol_M

Ech... w zasadzie każda z prezentowanych kuchni wygląda nieporównywalnie piękniej od mojej... Trudno jednoznacznie wskazać, która z nich jest najlepiej urządzona, gdyż każdy projekt uwarunkowany jest innym kształtem i rozmiarem pomieszczenia. Może dlatego, że mieszkam w bloku na niewielkiej przestrzeni, bardziej zachwycam się rozwiązaniami, które mógłbym w przyszłości wykorzystać, budując własny dom. Stąd mój wybór padł na kuchnie z dużą przestrzenią i tym, co zawsze mnie urzekało w domach jednorodzinnych - z wyspą. Dodatkowym elementem przeważającym w mojej ocenie był nowoczesny, prosty - bez zbędnych ozdób - design. Te cechy posiadało sporo kuchni, więc sam sobie utrudniłem zadanie narzucając możliwość ocenienia tylko trzech zdjęć. Moje typy to: kuchnia kaluzaw, Basia_KRK i skorlaje. Choć Ola.U zdecydowanie prowadzi w rankingu i rzeczywiście kuchnia zachwyca, pomyślałem o przyszłym jej użytkowaniu i możliwych śladach rąk na czarnych lśniących szafkach - mało praktyczna kolorystyka - nie wierzę, by po każdorazowym zamknięciu szafki poszła w ruch ściereczka i "Pronto" Miałem kiedyś czarne, lakierowane pianino, które było zmorą mojej mamy z powodu wiecznego usuwania odcisków palców opierających się o instrument domowników i gości Czarny blat jeszcze można zaakceptować - zawsze po przygotowaniu posiłku sprzątamy. Ale raczej nie wycieramy codziennie szafek, gdyż za często do nich zaglądamy... Od razu wytłumaczę się dlaczego nie zaznaczyłem GUMISIOWEJ kuchni... To z powodu narzucenia sobie wyboru tylko 3 kuchni. pomyślałem, że i tak GUMISOWA ma duże szanse na czołową lokatę, a nie chciałem, by "moje typy" bardzo były oddalone w rankingu od czołówki...

Witam serdecznie po wielu miesiącach nieobecności na tym wątku... W zasadzie trudno powiedzieć, że jestem "nowy" na forum, bo już od ponad 3 lat obserwuję wątki dot. M08. Miałem zacząć budowę wiosną 2007 ale wskutek różnych przeciwności losu dotąd nie rozpocząłem budowy. Jestem jedank uparty i mimo wielu odstraszających postów dot. kosztów budowy postanowiłem, że zrealizuję swoje marzenie niemal za wszelką cenę ( "niemal", bo jeszcze odrobina rozsądku mi pozostała i jeśli obiektywnie przekonam się, że nie dam rady - być może odpuszczę sobie ten projekt...) - jeszcze optymizm mnie nie opuścił To moja druga przymiarka do budowy... może tym razem skuteczna Pozdrawiam wszystkich sympatyków tego projektu! Piotr

Witam serdecznie po wielu miesiącach nieobecności na tym wątku... W zasadzie trudno powiedzieć, że jestem "nowy" na forum, bo już od ponad 3 lat obserwuję wątki dot. M08. Miałem zacząć budowę wiosną 2007 ale wskutek różnych przeciwności losu dotąd nie rozpocząłem budowy. Jestem jedank uparty i mimo wielu odstraszających postów dot. kosztów budowy postanowiłem, że zrealizuję swoje marzenie niemal za wszelką cenę ( "niemal", bo jeszcze odrobina rozsądku mi pozostała i jeśli obiektywnie przekonam się, że nie dam rady - być może odpuszczę sobie ten projekt...) - jeszcze optymizm mnie nie opuścił To moja druga przymiarka do budowy... może tym razem skuteczna Pozdrawiam wszystkich sympatyków tego projektu! Piotr

Witam serdecznie Autora dziennika jak i jego Czytelników Czy mógłbyś, Kubo, wzorem innych już budujących M08 przy okazji opisów poszczególnych etapów budowy pisać nieco więcej na temat rzeczywistych kosztów i materiałów i robocizny? Byłaby to bardzo cenna pomoc przy zbieraniu funduszy na budowę tej chatki i przygotowaniu kosztorysu... pozdrawiam, Piotr

drzwi ładne, nie powiem... ale czy aby nie za wąskie? Nie mam przed sobą projektu. może to tylko "złudzenie optyczne" ale jeśli na prawdę są tak wąskie na jakie wyglądają, to będę miał kolejną rzecz do przeróbki... przez takie drzwi fortepian mi nie wejdzie...

drzwi ładne, nie powiem... ale czy aby nie za wąskie? Nie mam przed sobą projektu. może to tylko "złudzenie optyczne" ale jeśli na prawdę są tak wąskie na jakie wyglądają, to będę miał kolejną rzecz do przeróbki... przez takie drzwi fortepian mi nie wejdzie...

Meb, wydaje mi się, ze tańszym rozwiązaniem jest zastosowanie w wykuszu szyb antywłamaniowych ( MEGAL - świat bez krat! ). Ze względu na blisko stykające się ramy szyb, trudno byłoby też zmieścić mechanizm dla rolet w bocznych oknach... Przyznam, że o zabezpieczeniu wykuszu zapomniałem, ale przewidziałem właśnie drzwi na taras z szybami antywłamaniowymi. W pozostałych otworach okiennych - rolety. A w którym miejscu wychodzą Wam jakieś słupy w pokoju nad garażem? W projekcie wszystko chowa sie w ścianach...

Meb, wydaje mi się, ze tańszym rozwiązaniem jest zastosowanie w wykuszu szyb antywłamaniowych ( MEGAL - świat bez krat! ). Ze względu na blisko stykające się ramy szyb, trudno byłoby też zmieścić mechanizm dla rolet w bocznych oknach... Przyznam, że o zabezpieczeniu wykuszu zapomniałem, ale przewidziałem właśnie drzwi na taras z szybami antywłamaniowymi. W pozostałych otworach okiennych - rolety. A w którym miejscu wychodzą Wam jakieś słupy w pokoju nad garażem? W projekcie wszystko chowa sie w ścianach...

O k....!!! teraz obrys dachu odzwierciedla to, co pokrywa - z lotu ptaka mamy literę T również wzdłuż krawędzi muru... Czy to wersja z wentylacją mechaniczną? Nie widzę komina w kuchni, stąd pytanie. a gdzie te urocze lukarny??!! Czy aby taras nie wychodzi na wschód ( tak wygląda zakładając, że solary są na stronie południowej)?

O k....!!! teraz obrys dachu odzwierciedla to, co pokrywa - z lotu ptaka mamy literę T również wzdłuż krawędzi muru... Czy to wersja z wentylacją mechaniczną? Nie widzę komina w kuchni, stąd pytanie. a gdzie te urocze lukarny??!! Czy aby taras nie wychodzi na wschód ( tak wygląda zakładając, że solary są na stronie południowej)?

Aniu, a co zadecydowało o wyborze tego projektu a nie innego? możliwość przeróbki? :) :) "tunningowanie" to fajna rzecz, tylko w pewnych przypadkach jest to przerost formy nad treścią. Oczywiście, każdy z nas ma własne pomysły na aranżację projektu. Pytanie: na ile warto jest go zmieniać a na ile poszukać wśród innych projektów? Lepiej poszukać "gotowca" niż przerabiać wszystko, co zmienia podstawowe założenia twórcy ( architekta) i indywidualny charakter jaki temu towarzyszy...

Aniu, a co zadecydowało o wyborze tego projektu a nie innego? możliwość przeróbki? :) :) "tunningowanie" to fajna rzecz, tylko w pewnych przypadkach jest to przerost formy nad treścią. Oczywiście, każdy z nas ma własne pomysły na aranżację projektu. Pytanie: na ile warto jest go zmieniać a na ile poszukać wśród innych projektów? Lepiej poszukać "gotowca" niż przerabiać wszystko, co zmienia podstawowe założenia twórcy ( architekta) i indywidualny charakter jaki temu towarzyszy...

No tak... przyznam, że wygląda nieźle... razem z holem i zabudowanym tarasem salon nabiera przestrzeni małego lotniska dla helikopterów... Wygląda to imponująco... Z drugiej strony, wiele osób wybierało ten projekt m. in. dla tarasu pod dachem ( na każdą pogodę - jak sama nazwa projektu wskazuje). na wszelki wypadek nie pokażę małżonce tego zdjęcia, bo znowu się odwlecze termin budowy na czas nowych adaptacji...

No tak... przyznam, że wygląda nieźle... razem z holem i zabudowanym tarasem salon nabiera przestrzeni małego lotniska dla helikopterów... Wygląda to imponująco... Z drugiej strony, wiele osób wybierało ten projekt m. in. dla tarasu pod dachem ( na każdą pogodę - jak sama nazwa projektu wskazuje). na wszelki wypadek nie pokażę małżonce tego zdjęcia, bo znowu się odwlecze termin budowy na czas nowych adaptacji...

masz na myśli komin w swoim domu czy w M08 u rodziców? U mnie w projekcie komin (od kominka)jest na rogu między holem a salonem. Poza tym u mnie powiększenie salonu wynika z "rozciągnięcia" całego domu. Punktem wyjścia było powiększenie garażu. Przesunąłem więc m.in. całą ścianę zewnętrzną uzyskując garaż o powierzchni 44m2 ( przy okazji powiększyły się pokoje na parterze i pom. gospodarcze) a dla zachowania proporcji zrobiłem to samo z drugiej strony powiększając salon i kuchnię.

masz na myśli komin w swoim domu czy w M08 u rodziców? U mnie w projekcie komin (od kominka)jest na rogu między holem a salonem. Poza tym u mnie powiększenie salonu wynika z "rozciągnięcia" całego domu. Punktem wyjścia było powiększenie garażu. Przesunąłem więc m.in. całą ścianę zewnętrzną uzyskując garaż o powierzchni 44m2 ( przy okazji powiększyły się pokoje na parterze i pom. gospodarcze) a dla zachowania proporcji zrobiłem to samo z drugiej strony powiększając salon i kuchnię.

Ja salon powiększyłem o prawie 8,5m2, a w dodatku będę miał pustkę nad salonem - zrobiłem wersję z antresolą. mam więc nadzieję, ze nie odczuję aż tak bardzo ciasnoty w salonie...

Ja salon powiększyłem o prawie 8,5m2, a w dodatku będę miał pustkę nad salonem - zrobiłem wersję z antresolą. mam więc nadzieję, ze nie odczuję aż tak bardzo ciasnoty w salonie...

zanim zrobisz odwierty, zapytaj w geodezji. Może mają szczegółowe dane tego terenu...

zanim zrobisz odwierty, zapytaj w geodezji. Może mają szczegółowe dane tego terenu...

Witam Cię Jagódko bardzo serdecznie! Mnie zmiany w projekcie kosztowały dodatkowo 2000zł. Pisałem w ubiegłym roku, jaki zakres zmian wprowadziłem w projekcie. Natomiast, kiedy prosiłem autorkę projektu o wprowadzenie interesujących mnie zmian, zażądała 4500zł. Nie robiłem podpiwniczenia, więc nie wiem, czy miałoby to wpływ na koszt zmian w rysunkach. W moim przypadku wybrany architekt podał cenę bez względu na wielkość zmian. Stwierdził, że i tak musi większość rysunków przerysować od nowa, więc jeśli w grę nie wchodzą dodatkowe przeliczenia konstrukcyjne, zakres zmian jest bez znaczenia dla ceny. Nic nie kosztuje wykonanie telefonu do Muratora z zapytaniem o takie koszty. Będziesz miała wtedy porównanie w stosunku do ofert architektów nie związanych z Muratorem... pozdrawiam, Piotr

Witam Cię Jagódko bardzo serdecznie! Mnie zmiany w projekcie kosztowały dodatkowo 2000zł. Pisałem w ubiegłym roku, jaki zakres zmian wprowadziłem w projekcie. Natomiast, kiedy prosiłem autorkę projektu o wprowadzenie interesujących mnie zmian, zażądała 4500zł. Nie robiłem podpiwniczenia, więc nie wiem, czy miałoby to wpływ na koszt zmian w rysunkach. W moim przypadku wybrany architekt podał cenę bez względu na wielkość zmian. Stwierdził, że i tak musi większość rysunków przerysować od nowa, więc jeśli w grę nie wchodzą dodatkowe przeliczenia konstrukcyjne, zakres zmian jest bez znaczenia dla ceny. Nic nie kosztuje wykonanie telefonu do Muratora z zapytaniem o takie koszty. Będziesz miała wtedy porównanie w stosunku do ofert architektów nie związanych z Muratorem... pozdrawiam, Piotr

Cześć, Podstawowa różnica to nieznacznie powiększony garaż ( ja w swoim projekcie powiększyłem go bardziej - wym. wewn.: 635x695), grubsza izolacja i wentylacja mechaniczna ( chyba nawet dołączają projekt z rekuperatorem) - stąd też mniejsza ilość kominów w projekcie w stosunku do wentylacji grawitacyjnej. Więcej nie pamiętam... Pozdrawiam, Piotr

Cześć, Podstawowa różnica to nieznacznie powiększony garaż ( ja w swoim projekcie powiększyłem go bardziej - wym. wewn.: 635x695), grubsza izolacja i wentylacja mechaniczna ( chyba nawet dołączają projekt z rekuperatorem) - stąd też mniejsza ilość kominów w projekcie w stosunku do wentylacji grawitacyjnej. Więcej nie pamiętam... Pozdrawiam, Piotr

- chciałbym bardzo, ale trudno jest czasem przejść obojętnie obok takiego przejawu głupoty i zacietrzewienia - a niby dlaczego mam sobie darować? to przecież miejsce na komentarze i każdy ma prawo skomentować to, co napiszesz. Gdybyś był bardziej dojrzałą osobą, uszanowałbyś to, co wcześniej napisałem i wyciągnął z tego naukę. Ty wybrałeś zachowanie przystające raczej dziecku z podstawówki a nie osobie dorosłej, którą powinno być stać na obiektywizm i choć odrobinę poczucia humoru - to wyrażenie woli? Trudno mi uwierzyć, iż mogłoby to być stwierdzenie faktu - a jednak bufon! Zapominasz, że nie piszesz na swoim prywatnym serwerze. musisz się z tym liczyć, że społeczność internetowa rządzi się trochę innymi prawami niż te, które byś pewnie chętnie innym narzucił - nie musimy się znać, by móc zabierać głos na ogólnodostępnym forum internetowym.... - porywająca licentia poetica! mam nadzieję, że rozumiesz znaczenie wyrażenia "nomen omen"... - tu masz absolutną rację - a tu już niestety zgodzić się z Tobą nie mogę... - na tym portalu reguły ustala admin tej strony. ty możesz sobie tu co najwyżej poszczekać STOP - O! To bodaj jedyne sensowne i wyraziste sformułowanie jakiego w tym poście użyłeś! Mimo wszystko - pozdrawiam bardzo serdecznie!