kkmaky

witaj Asiu, budowlaniec radził mi, abym skuł wszystki tynki i posadzki w stajni, a dopiero potem zlecił użycie chemii. co do kucia to łatwo powiedzieć trudniej kuć, idzie koszmarnie. co do użycia samego Boramonemu mam obawy, że pod wpływem temperatury (ogrzewania) dopiero wtedy uaktywniają sie nieprzyjemne zapachy. Dziękuję za radę i pozdrawiam.

Witajcie Potrzebuję porady. Mieszkam na wsi w budynku, którego połowa jest mieszkalna, a w drugiej połowie znajdowała się do niedawna stajnia. Moje pytanie brzmi: "czy jeśli zrobię remont stajni celem przystosowania jej na cele mieszkalne nie będę miał przykrości z zapachami, pleśniami czy też z grzybami?" Proszę o radę i wskazówki co należy zrobić - jakich środków użyć, aby uniknąć wymienionych wyżej problemów. Pozdrawiam