robert1719499117

Niestety muszę odpowiedzieć twierdząco. Sam znam dwa takie przypadki a o wielu innych słyszałem. W pierszym przypadku było to wczesnym rankiem nawet ktoś ich z daleka widział ale myślał że to jacyś robotnicy. Drugi przypadek to dom stojący przy ulicy, co prawda to nie Marszałkowska ale ruch się jakiś odbywa. W tym przypadku cała operacja odyła się w nocy. Ale nie martw się za tobą przemawia posiadanie alarmu bo w obydmu okradzinych domach takowego nie było. Pozdrawiam

Qrcze za nie winną wypowiedź Zostałem starasznie zaatakowany Rafałek co do zabezpieczania, szkoda ze u nas niefunkcjonuje termin "teren prywatny". Biję się w pierś bo tak naprawdę nie spełniłem wszystkich wymienionych przez ciebie metod zabezpieczenia placu budowy. Reasumując moje wypowiedzi: nie miałem na myśli zachęcanie do tak zwanej "samowoli budowalnej", choć nadal twierdzę że kopanie dołków chyba nie ma nic wspólnego z samowolą. Przyznaję przy pojawieniu się nadzoru wytłumaczenie się z dołków (czytaj. wykop pod fundament) będzie dość trudne. Ale wielu właśnie w ten sposób próbuje przespieszyć budowę i ich broń boże nie potępiam. Oczywiście należy zabezpieczyć budowę cokolwiek byś nie robił.

Ale w wiekszości przypadków pojawienia się nadzoru potrzebny jest ten "życzliwy".

Przeprasza trochę posunełem sie za daleko tymi wywodami ale jak już pisałem takie jest życie i wiele osób tak robi. Ja broń boże nie namawiam do "złego", daleki jestem od tego. Ja swoje odczekałem bo fundamenty robiłem jesienią a budowa od wiosny. Co do wpadania do wykopu, rafałek musisz zabezpieczyć budowę bo jakby co to będzie twoja wina, czy to jest wykop pod fundament, niezabezpieczona studzienka czy mały dołek. Geno nie wiem jak u ciebie ale u mnie przez trzy lata niewidziałem nadzoru. tfu, tfu i pukam w nie malowane, choć nie mam nic do ukrycia

Pare lat temu na osiedlu którym mieszkałem miało miejsce takie zdarzenie. Podkreślam pare lat temu bo nie wiem jak ta stytuacja wyglądałaby teraz. Jest noc jakiś tam sąsiad nie moze spać wygląda przez okno i widzi jak przy samochodzie sąsiada ktoś coś majstruje i wchodzi do środka. Sąsiad widzący budzi i informuje właściciela o zaistaniałej sytuacji po czym zatrzymują sprawcę na gorącym uczynku. Przyjeżdża policja zabierają delikfenta. Pytanie brzmi: Za co odpowiada? Opowiedź: Niestety nie za kradzież czy usiłowanie. Dlaczego? Bo gość odpowiada policji tak: Ja nie chciałem ukraść, było mi zimno i chciałem się tylko ogrzać. Wniosek: Nie ważne co robisz, ważne abyś umiał się z tego wytłumaczyć. Pozdrawiam

Odpowiedź "nie pamiętam gdzie zakopałem to teraz szukam po całej działce" A tak na serio to nie twardość zza parawanu ale takie jest życie. Wiele osób tak robi i właściwie przeszkodą moze być tylko życzliwy sąsiad. Ale żeby był życzliwy to musi wiedzieć czy już te dwa tygodnie mineły czy nie.

Grunt to dobra odpowiedź, odopowiem tak "Panie zakopałem tam kiedyś pięć złotych a teraz barkuje mi na browara to odkopuję" Pozdrawiam

Odpowiem tak jak juz kiedyś w podopnym temacie opodwiadałem, kopanie dołków na swojej działce nie jest jeszcze chyba prawnie zabronione

Ja miałem taki sam problem, miedzy ułożeniem stropu i postawieniem ścian poddasza a przykreciem domu dachem minął pewnien czas co prawda nie duży ale jednak podczas opadów deszczu na stropie tworzyły sie "jeziorka" i podejrzewam że stąd ta woda. Zaraz po pokryciu domu dachem wywierciłem w każdym kanale po dwie dziury z dwóch stron. Trochę wody sie polało

Oto link bardziej dla mieszkających niż budujących (chyba że budowa sie przeciąga) z gminy mińsk mazowiecki ponieważ zdjecia mają pare latek. Zdjęcia stare ale można zobaczyć swoją działkę lub dom. http://www.powiatminski.pl/podgik/geosystem/iGeoMap/MinskMaz.html Wybierasz gminę, następnie dwukrotnie myszą na odręb, z prawej strony zaznaczasz "sekcje mapy 1:1000" wybieramy miejsce gdzie mamy działke lub dom, prawy przycisk myszy i "doczytaj wszystkie stowarzyszone pliki" po czym pojawia się w tym miejscu zdjęcie lotnicze. Prawy przycisk myszy i wybierając "otórz w nowym oknie" zobaczymy zdjęcie lotnicze naszej okolicy. Program wymaga "jawy" ale to też mozna pobrać z tej strony. ps. pozdrawiam sąsiadów z okolicy MM

Tak sobie teraz myślę że ten post nie bardzo pasuje do tematu, bo mińsk to jednak nie Wawa i dlatego zrobię nowy temat

A oto link bardziej dla mieszkających niż budujących (chyba że budowa sie przeciąga) z gminy mińsk mazowiecki ponieważ zdjecia mają pare latek. http://www.powiatminski.pl/podgik/geosystem/iGeoMap/MinskMaz.html Wybierasz gminę, następnie dwukrotnie myszą na odręb, z prawej strony zaznaczasz "sekcje mapy 1:1000" wybieramy miesce gdzie mamy działke lub dom, prawy przycisk myszy i "doczytaj wszystkie stowarzyszone pliki" po czym pojawia się w tym miejscu zdjęcie lotnicze. Prawy przycisk myszy i wybierając "otórz w nowym oknie" zobaczymy zdjęcie lotnicze naszej okolicy. Program wymaga "jawy" ale to też mozna pobrać z tej strony. Niestety tam gdzie teraz mieszkam jest szczere pole ale działke widać Pozdrawiam. ps. jakby były problemy to sie polecam

Święte słowa ja osobiście wole lotnisko wojskowe dwa kilometry ode mnie niż tramwaj czy nawet przystanek autobusowy pod oknem bo to i odloty(odjazdy) rzadziej niz tramwaj i hałas w domu zdecydowanie mniejszy. Pozdrawiam

Jak lustro wody zdecydowanie poniżej gruntu i w stawie rybki (znaczy się nie ma komarów) to tylko pozazdroscić ps. szkoda tylko ze to nie twój staw

Nie ma co kombinować. Najlepszy jest wywiad i własny nos. Trzeba popytać okolicznych mieszkańców i pojeżdzić "poniuchać" w róznych porach dnia i najlepiej w różnych porach roku (choć to chyba raczej niemożliwe jak chce sie kupić już lub niedługo). U mnie choć w około (ok2km) nie ma nic podobnego ( przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo) na wiosnę ze dwa dni czymś waliło że nie można było wytrzymać. Pozdrawiam

A czy to odpowietrzanie czy napowietrzanie odpowiedż znajdziecie tutaj: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=71305

Co do pionów kanalizacyjnych to chodzi raczej o napowietrzenie. Moim zdaniem stosowanie tzw. napowietrzników na pionach kanalizacyjnych jak i odpowietrzenia wyprowadzonego ponad dach wymaga stosowania odpowietrzenia szamba. Tak na zdrowy rozum napowietrznik pionu kanalizacyjnego zasysa i gdzieś to coś musi się podziać. Jak nie przez szambo to przez kibelek albo przez umywalkę. Ale czy mimo szamba w podjeździe do garażu nie znajdzie się kawałek miejsca na odpowietrznik szamba? Przecież są jeszcze kolanka. Pozdrawiam

Wydajem mi się że w lato tą niedogodnościa będą komary ale poza tym jeśli to jakis fajny i czysty staw to chyba nic takiego no chyba jeszcze możliwe wyskokie wody gruntowe.

I jeszcze to temat chyba z przed pięciu dni.Nie wiem tylko czy umiem wklejać linki. http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=71529

Ja u siebie dałem an mułatę styropian oczywiście izolując go od murłaty folią i na to siatka z klejem na równo ze scianka kolankową pozdrawiam

Naprościej bedzie jak kupisz jedno gniazdko i sprawdzisz. Nie musisz go przykrecać tylko poprostu wsuniesz i jak dojdzie to ściany to jest dobrze. nie pamietam jakiej marki mam u siebie rury i ten cały osprzęt ale u mnie prawdopodobnie by doszło. Pisze prawdobodobnie ponieważ ja wsunełem je lekko w tynk (ok. 0,2-0,5cm) i specjalnie dziś jedno rozmontowałem żeby zobaczyć czy lekko wystające nie będzie przeszkadzać. Pozdrwiam

. Otóż szkodzi przy 2 cm właściwe gniadzo już nie dojdzie do gumki uszczelniającej. Bezpieczną odległością jest 0,5-1cm.

To zalezy ile wystają jak tylko odrobine to gnizdko własciwe to przykryje,ale ta odrobina to max 2-3mm

Qrcze wiecie co, moze mam lekki odchył ale uwielbiam oglalądać zdjęcia z poszczególnych etapów budowy. Ciesze sie razem z tobą areq

Najlepiej jeśli ci jakieś panele ci zostały, w przypadku gdy dokupujesz brakujący panel zmieniaj całą linię.