Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PawEla

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    299
  • Rejestracja

PawEla's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

10

Reputacja

  1. Powitać. W 2009 skończyli mój dom i pomalowali impregnatami Sigma. Złuszczyło się toto po 3 latach. Pomalowali w ramach gwarancji, też Sigma. Postało znów niecałe 3 lata i zaczęło się łuszczyć. W tym roku ścieram to g.... i impregnuję olejami firmy O... . Rok czasu (lato z zacinającym deszczem, zima itd) na testowych belkach (jedna warstwa) pokazało mi, że te oleje są warte ceny. Nie zamykają drewna a woda zachowuje się na nich jakby były tłuste (spływa) i nie wsiąka. Nie na darmo Skandynawowie od lat stosują oleje do impregnowania domów (patrz też tradycyjne budownictwo polskie).... Pozdrav Paweł
  2. Powitać szanowne drewniane Towarzystwo. Czy ktoś może pomalował lazurą OSMO belki z zewnątrz? Jak się sprawuje? Chcemy zmienić warstwę Drewnolitu z Sigmy własnie na olej OSMO, bo Sigma się łuszczy i paskudnie wygląda (max 3 lata na elewacji południowej i zachodniej....). Proszę o opinie o OSMO. Paweł.
  3. PawEla

    Domy z bali

    U nas jest też bez folii: belka 12cm, 10cm wełny drzewnej, papier i deska szalówka 4cm. W skosach i stropie nad poddaszem mamy termex, tez bez folii (oprócz dachu-wiatroizolacyjną wysokoparoprzepuszczalną), z papierem pod deskami. Cudownie sie reguluje (samoczynnie) wilgotność w domu: jak na dworze mrozy i 30%, to w domu 25, jak teraz popadało i na zewnątrz plucha, to i w domu 33. Życie jak na dworze
  4. Ja bym zerwał płytę, daje to mozliwość kontroli co jest pod nią, zabezpieczył antyrobakowo (np olej tungowy), położył wiatroizolację, ruszt i dopiero płyta+GK (ewentualnie paroizolacja, ale jak się da wentylacje pustki to nie trzeba), można wtedy docieplić wełną lub termexem, będą mniejsze rachunki za gaz/prąd/drewno.
  5. Kurde, no to mam chyba omamy we zwroku: na stronie http://www.szkielet.com.pl: "Poniżej przestawiono wskaźniki bezwładności cieplnej dla ścian z litych bali drewnianych w zestawieniu do wskaźników innych materiałów stosowanych powszechnie na ściany zewnętrzne budynków" w poście: "Poniżej przestawiono wskaźniki pojemności cieplnej dla ścian z litych bali drewnianych w zestawieniu do wskaźników innych materiałów stosowanych powszechnie na ściany zewnętrzne budynków" Sie czepiam.... 8-/ Ale z tym ogrzewaniem to masz 100% racji.
  6. Błąd jest w tekście w poście, w opracowaniu p.Wiadomokogo jest prawidłowo, oprócz kilku błędów wynikających chyba ze złego tłumaczenia z języka angielskiego.... Co do obalania: każdy ma swoje widzimisia, może się upierać przy swoich twierdzeniach-ma do tego prawo a nie musimy mu wierzyć. A wszechwiedza jest bardzo złudna i niebezpieczna. Ogólnie polecam literaturę z fizyki do poduszki (jakby kto chciał się dokształcić) Z praktyki: dom z płazów 12cm+10cm wełny drzewnej+4cm oblicówki nagrzewa sie szybki (w zimowe dni słoneczne rzekłbym że nawet bardzo szybko) i dość szybko się wychładza. W ciągu doby piec gazowy (przy budynku nieużytkowanym) włączał się 4 razy na około 1,5 godziny, podgrzewając w tym czasie temperaturę o 2C. Przy dniach słonecznych włączał się 3 razy: wieczorem (około 1 godziny po zachodzie), około 23 i około 4 rano. Podejrzewam ze w domu z cegły włączał by się ze 3 razy na czas 2-3 godzin. Myślę że, dom z drewna łatwiej dogrzać i niekiedy zyski od użytkowania pokrywają straty na zewnątrz. No i niezaprzeczalne : dom z drewna jest CIEPŁY w odczuciu, nawet jak jest w nim chłodno
  7. Rzecz pierwsza: tekst z postu dwa-powyżej (dotyczący pojemności cieplnych i bla bla bla) pochodzi ze strony http://www.szkielet.com.pl/domy_z_bali.php?Energooszczedne-budownictwo-drewniane&id=26 i jest autorstwa ..... p.Wojciecha Nitki - warto podawać bibliografię coby ktos nie zarzucił plagiatu.... Rzecz druga: w tekście są trzy góralskie prawdy: prawda, tyz prawda i gówno prawda (przepraszam za wulgaryzm). Pojemność cieplna (jednostkowa) drewna jest rzeczywiście znacznie większa niż cegły, co do ścian wielowarstowych to trzeba by przeliczyć. Podane w poście wskaźniki dotyczą nie pojemności cieplnej a BEZWŁADNOŚCI cieplnej (kardynalny błąd wprowadzający czytelnika w maliny) a ponadto zastanawiam się skąd sie im wzieły te wskaźniki?????? Fizyki sie nie ominie: im większa MASA tym większa bezwładność cieplną, więc skąd się im wzieło że ściana z cegły ma mniejszą bezwładnośc niż z drewna? jednostka masy drewna i cegły ma podobna pojemność cieplną stąd i oba domy będą pod tym względem podobne. Uważajcie na marketing i nie liczcie na to że dom z drewna się wam sam nagrzeje i długo będzie trzymał ciepło (z własnej praktyki). Jutro napisze pare innych moich spostrzeżeń nt przytaczanego opracowania. Paweł.
  8. PawEla

    Domy z bali

    Mialem więcej napisac ale się w klawiature ugryze i tylko to: Nie zarzucajcie projektantom (owszem, bywają ciężkie przypadki) że was nie słuchają bo są ograniczeni przepisami i normami. Zaryzykujesz swoją kariere i uprawnienia bo sie inwestorowi zaimaniło krzywy dom z zapałek? Proces odpowiedzialności za katastrofę budowlana jest prosty: 1. projektant (normy, wytyczne branżowe, przepisy - nie zastosował jest utopiony) 2. kierownik budowy - podpis że jest zgodnie z projektem. nie było zgodne - jest utopiony i nie mówcie że można tłumaczyć że sie przebudowało konstrukcje domu "w międzyczasie" cieśla-wykonawca jest na samym końcu, ale zazwyczaj żadnej odpowiedzialności nie ma bo mamy z nimi umowę ustną, podstołową - uciekającoVATową. I bardzo trudno będzie go pociągnąc do odpowiedzialności w przypadku jakiś problemów. Mają swoje wyuczone czaru-maru, klną na projektantów i buduja jak im się podoba/wygodnie/są wyuczeni/będzie ładniej/my chcemy. Pozdrav. PAWEŁ (a ELA to moja żona, z którą na poczatku razem tu pisaliśmy, teraz nie ma czasu....) PS. Polecam wyroby z PamoPlastu z Ustrzyk: porządne okna, drzwi również. Serwis dość sprawny (300 km odległości) i bardzo uczynny. PS2. Maciej: nie ma na uczelniach kierunku budowania z drewna, raczej jakieś prace dyplomowe... Ogólnie jest nastawienie na programy komputerowe a te licza jak im sie algorytm zada.... mamy u siebie konstruktora (wiek 70 lat) jego konikiem są konstrukcje drewniane - u niego na projekt konstrukcyjny czeka sie dośc długo, projektuje i liczy w większości klasycznie, "indywidualistycznie". A jaka architekturę potrafi odręcznie rysować..... mmmm cud miód.....
  9. PawEla

    Domy z bali

    tabele? siedze w projektowaniu i obliczeniach termicznych od ładnych paru lat i obliczam U zawsze dla każdej ściany osobno jako dla przegrody wielowarstwowej (nawet jak ma 1 warstwę). podana jest lambda dla: dębu, jawora, jesiona, buka, sosny (dawniej też był razem z sosną świerk), mahonia, modrzewia, orzecha, sklejki, itp. przy podanych gęstościach, wstawia się grubośc warstwy i wylicza U. Ponadto mozna wprowadzić swój materiał (lambda, gęstość, ciężar właściwy) i z grubości wyliczyć faktyczne U. Może za bardzo się przykładam do oddawanych projektów...... Poza tym charakterystykę energetyczną budynku dajemy przy składaniu na pozwolenie (jest to PROJEKTOWANA charakterystyka energetyczna budynku) a przy odbiorze przekazujemy świadectwo określające FAKTYCZNĄ charakterystykę energetyczną budynku, która podpisuje wykonujący świadectwo biorąc na siebie odpowiedzialność (karną, zawodową) za ten dokument. Nie sądzę, żeby za 350zł ktoś rozsądny podpisał na siebie wyrok podając że jest metr styropianu a faktycznie jest tylko bal..... na co nas uczulają na każdym szkoleniu. Poza tym świadectwo ma również służyć inwestorowi, bu mógł (teoretycznie) żądając od wykonawcy/dostawcy takiej jakości materiałów i wykonania oraz technologii by dom faktycznie spełniał zakładane EKi, EPki i inne takietam. Zwiększanie wspołczynnika U o 15% de facto daje 0,345, więc niewiele... a wspominanie o nim jest mydleniem oczu bo dotyczy tylko BUDYNKÓW PRZEBUDOWYWANYCH!!!!! I z obliczeń: półmetrowa ściana z sosny zapewnia u=0,3 W/m2K, a 45cm modrzewia. Dodanie 5cm wełny i gipskarton zmniejsza odpowiednio do: 33cm dla sosny i 29cm modrzewia. 10cm wełny i gipskarton pozwala na 13cm modrzewia i 15cm sosny. Są problemy z projektantami, a ja was się zapytam: czy przy wyborze projektanta nie kierowaliście się kryterium CENY tylko i wyłącznie? DOBRY projekt musi kosztowac swoje pieniądze, a jezeli wystarczy nam tylko kwit do pozwolenia i tego żądamy za przysłowiowe 3,50 to nie wymagajmy, żeby pojektant sie gimnastykował i nas dopieszczał. Projekt z otoczaków (toconych witek) to nie czarna magia, tylko niewielu konstruktorów (bo to od nich dużo zalezy) zajmuje się w ogóle drewnem. A pytanie prostego cieśli: to jakby mechanik sie mnie pytał co ma w samochodzie naprawić.... no sorry, nie mam tu wcale na mysli jakiejś dumy czy buty. Dobrzy cieśle zwyczajowo nie wnikają w szczegóły technologii, mają swoje czaru-maru na wykonywanie i czasem trudno ich przekonać do rozwiązan w projekcie..... Wiele jest w tym temacie ale, gdyby, po co, bo. Za długo by było..... WY STARCZY :-|
  10. Witam. Mam komin murowany z cegły. Niestety ponad poddaszem zaczął "cieknąć" brunatnym "smrodem". Mam w związku z tym pytania: 1. Do komina (wymiary 29/16cm) wkładam rurę kwasówkę owalną. Wolne przestrzenie wypełniam płynną zaprawą szamotową albo gliną -czy warto? Czy takie rozwiązanie zatrzyma wycieki? 2. Co zrobić ze śmierdziuchem? Chce rozkuć komin na kilka cm w miejscach gdzie wyłazi śmierdziuch, zamalować szkłem wodnym a ubytki zalepić zaprawą szamotową+cegła i całość z zewnątrz pociągnąć szkłem wodnym - czy to zablokuje dalsze ewentualne wycieki i smród? Ktoś mądrzejszy może poradzi...? Pozdrav Paweł
  11. Czarny pierwszy scenariusz: pęka zawór wodny i najpierw wali cienką strużką w kierunku garniturów, potem z drugiej strony syczy na kurtki narciarskie, wreszcie dołem na kolekcje butów żony, potem systematycznie zalewa podłogę rozlewając się strugą rzęsistą na kolejne pomieszczenia domu bo nie ma kratki w podłodze..... Za oknem -18C ..... Drugi, mniej czarny scenariusz: kociołek się zepsuł. Przyjeżdża pan Kundzio: o, widze że nosi pan dżordzio bordżio wyperdacze? A gdzie pan kupił, bo ja....... Trzeci wonny scenariusz: ciągle śmierdzi w garderobie, ubrania mają woń padliny czy jak? mysz? nieeee, kawka wlazła do kanału wentylacyjnego bo ciepło było i nie dała rady wyjść..... Czwarty scenariusz.....
  12. Przeprowadzka porą wiosenno-letnią. Tak wygląda obecnie: http://picasaweb.google.com/112575571866001631384/KuchniaCaA#5568854202935436866 http://picasaweb.google.com/112575571866001631384/KuchniaCaA#5568854202935436866
  13. PawEla

    Domy z bali

    Proste rozwiązanie jakie robią skandynawowie: zamiast folii dać papier, najlepiej woskowany. Masz wiatroizolacje a jednoczesnie z materiału tego co drewno i ekofiber. Ja u siebie to zastosowałem na poddaszu. Jak na razie się sprawdza. Na dole dałem folię bo jak zobaczyłem jak wieje przez ten podwójny piórowpust to stwierdziłem że lepszym rozwiązaniem będzie wiatroizloacja z folii (mam bal 12 i decha 4,5). Wilgoć wywala na zewnątrz (przy mrozach było nawet 24% ) a w domu jest zawsze świeżo.
  14. szerokość 109, głębokość 93, wysokość 86cm. Budujemsię na drugim końcu Polski - okolice Lublina......
  15. ad1. Brudu jest tyle ile sam sobie narobisz przy wkładaniu paliwa, czyszczeniu popielnika. Do tej pory (2 miesiące gotowania na takiej kuchni) czyszczenie ograniczało się do ścierania kurzu (którego mamy jeszcze chyba tony w całej chałupie), starcia wykipków z garnków z płyty, zmiecenia popiołu po wyciąganiu go z popielnika, nasmarowaniu płyty słoniką (extra efekt wizualny, byleby nie za dużo bo potem skwarkami w całym domu pachnie....) ad.2. u nas nie ma "podkowy" ale chyba to przede wszystkim zależy od chęci uzyskania jak najwiekszych zysków ciepła więc zwiększania wielkości podkowy. Moja siostra ma podkowe i jej kuchnia jest podobnych gabarytów jak nasza (tyle że nie ma piekarnika). ad.3. U nas: materiał 1850, zdun: 1600 ( w tym cegła szamotowa i spinki), okap 200 (nie ma go jeszcze na zdjęciach), nie liczę gliny bo u nas zdun wyszedł przed dom, wykopał dołek na 50cm i miał gliny do woli, którą mieszał z piaskiem pozostałym z budowy..... Szukajcie dobrego zduna, najlepiej niech wam pokaże realizacje i da namiary do uzytkowników (jak może). Nie próbujcie go oszwabić na zapłacie bo wam zamuruje butelkę w kominie i będziecie mieli efekty dźwiękowo-duchowe ( o czym mi wspominał sam zdun, jak się rozprawiają z żyłami-kontrahentami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...